- 1 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (195 opinii)
- 2 Jak zmieniał się cmentarz na Westerplatte (44 opinie)
- 3 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (140 opinii)
- 4 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (334 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (187 opinii)
- 6 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (172 opinie)
Co się wydarzyło na ORP Orzeł?
Dzień po publikacji listu dotyczącego bezpieczeństwa na okrętach i podpisanego "W imieniu załóg OORP Orzeł, Sęp i Bielik", Generalne Dowództwo Rodzajów Sił Zbrojnych neguje jego autentyczność. Nie odnosi się jednak bezpośrednio do postawionych w nim zarzutów ani do incydentu, do którego miało dojść na "Orle" w maju.
W środę do kilku redakcji dotarł list opisujący sytuację na jedynym pozostającym w służbie polskim okręcie podwodnym ORP Orzeł oraz szerzej - w całej Marynarce Wojennej.
Z naszych informacji wynika, że list otrzymały redakcje Natemat.pl, TVN i "Gazety Wyborczej" - ta ostatnia zdecydowała się na jego publikację.
Autorzy, którzy list zaczynają od słów: "My, marynarze i zarazem załoga ostatniego polskiego okrętu podwodnego ORP Orzeł", a podpisują się "W imieniu załóg OORP Orzeł, Sęp i Bielik", opisują w nim długą listę zarzutów wobec obecnego stanu "Orła". Poruszają także kwestię odpowiedzialności za stan Marynarki Wojennej rządzących i dowódców tej formacji.
"To, że Orzeł pływa, to cud"
"Okręt podwodny ORP Orzeł znajduje się w opłakanym stanie technicznym i każdy rejs, licząc tak naprawdę od dzisiaj, może zakończyć się jego zatonięciem, a co za tym idzie naszą śmiercią".
"Problemy występują z zespołem napędowym, z sonarem, z zespołem nawigacyjnym. Nie udało się doprowadzić do pełnej sprawności systemów uzbrojenia. Nie działają poprawnie systemy komunikacyjne".
"To, że ORP Orzeł w ogóle jeszcze pływa, możemy nazwać cudem".
Dalej autorzy listu piszą:
"Nie chcemy podzielić losu marynarzy z okrętów podwodnych Kursk, ARA San Juan czy KRI Nanggala-402. Owszem, w naszą służbę jest wpisane to, że gdy przyjdzie taka konieczność, to jesteśmy w stanie oddać nasze życia za Polskę. Niech to jednak ma miejsce w czasie działań wojennych, a nie będzie wynikiem nieudolności i kaprysów naszych zwierzchników".
Incydent na "Orle" podczas manewrów
Problemy techniczne "Orła" nie są żadną tajemnicą, opisywaliśmy je wielokrotnie w Trojmiasto.pl. Po raz ostatni wyliczaliśmy je w artykule "Ostatni okręt podwodny stał się bezbronny".
Nowością natomiast jest zawarta w liście informacja o problemach, do jakich miało dojść na jednostce w ostatnich tygodniach.
"W czasie ostatnich majowych manewrów wystąpiły problemy ze zbiornikami balastowymi, a co za tym idzie również z wynurzeniem. Tym razem wszystko zakończyło się dobrze i dzięki poświęceniu załogi udało nam się powrócić na powierzchnię. Niemniej jednak następnym razem możemy już nie mieć tyle szczęścia" - piszą autorzy listu.
ORP Orzeł wychodzi w morze 28 kwietnia 2021 r.
Dowództwo: To nie jest list marynarzy
Dzień po publikacji listu odniósł się do niego rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Marek Pawlak. Pełna treść oświadczenia znajduje się poniżej.
- W związku z artykułem, który ukazał się w Wyborcza.pl Trójmiasto 27 maja br., opisującym anonimowy list, którego autorami rzekomo są marynarze ORP Orzeł, informuję, że forma napisania listu wskazuje, że stworzył go ktoś niepowiązany z Marynarką Wojenną. Sformułowania typu "manewry" i "brak tlenu" wskazują jednoznacznie na to, iż autorem jest ktoś niemający doświadczenia morskiego. Każdy z podwodników jest świadomy i wyszkolony z zakresu ewentualnego ratowania się z okrętu i wie dobrze, że pierwszym czynnikiem zagrażającym życiu jest zatrucie dwutlenkiem węgla, a nie "brak tlenu".
Przyznaje on, że "3 lata temu ORP Orzeł nie miał możliwości zanurzania i wykonywania zadań", ale "w chwili obecnej okręt zanurza się i załoga systematycznie odbudowuje zdolności do wykonywania zadań zgodnie z przeznaczeniem".
Dalej rzecznik wylicza naprawy, jakie w ostatnich latach przeszedł ORP Orzeł:
- naprawa kompleksu hydroakustycznego MGK 400,
- naprawa peryskopów,
- naprawa głównych wentylatorów okrętowych,
- naprawa systemu hydrauliki ogólnookrętowej,
- naprawa zespołów pompowych urządzeń pomocniczych.
Podkreśla też, że w trakcie naprawy jest system wyrzutni torped okrętowych.
- Ponadto przez Komendę Portu Wojennego Gdynia procedowany jest obecnie przetarg na naprawę bieżącą, połączony z wydokowaniem okrętu, planowany na realizację w drugiej połowie roku - informuje ppłk Marek Pawlak.
ORP Orzeł w Basenie Prezydenta w Gdyni. 28 kwietnia 2021 r.
Co z incydentem na pokładzie "Orła"?
Rzecznik Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych nie odniósł się bezpośrednio do informacji o incydencie, do jakiego miało dojść na pokładzie "Orła" w maju.
Napisał jedynie, że: "Do Dowództwa Generalnego RSZ nie wpłynęły żadne sygnały potwierdzające prawdziwość zarzutów opublikowanych w liście".
O sytuację zapytaliśmy więc kmdra ppor. Radosława Piocha, rzecznika 3. Flotylli Okrętów Marynarki Wojennej, w skład której wchodzi Dywizjon Okrętów Podwodnych, do którego należy ORP Orzeł.
On jednak odesłał nas do komunikatu ppłk. Pawlaka.
Opinie (432) ponad 20 zablokowanych
-
2021-05-28 22:44
Panuie B.zatrzymaj Swiat>>>ja wysiadam
- 0 0
-
2021-05-28 22:47
Czyli wg Dowództwa nie ma zagrożenia dla życia marynarzy
Muzeum nie można się posługiwać jako narzędziem potencjalnej śmierci ?
- 1 1
-
2021-05-28 23:52
...w każdej chwili może zatonąć...
To nie wsiadaj do okrętu! W życiu by mnie kijem dowódca tam nie wpędził.
- 1 1
-
2021-05-29 10:33
Nowe okręty nie są najważniejsze.
Najważniejsze, że Polska Marynarka Wojenna ma wielu dobrze opłacanych kapelanów wojskowych, w tym w wojskowym stopniu oficerskim komandora (odpowiednik pułkownika w innych rodzajach wojsk).
- 0 1
-
2021-05-29 10:45
Przecież trójmiasto to wylęgarnia flemingów .Oni łykaja kazde klamstwo wyprodukowane przez GW czy TVN
Te media nigdy nie przeprosiły i nie skorygowały kłamstw które publikują. Najbardziej smieszne jest to ze flemingi jeszcze maja pretensje ze TVP czy inne media portafia udowodnic te kłamstwa i opublikowac.
Tak jak było z niby pobitym człowiekiem który sie celowo połozył i udawał pobitego .Tylko nie pomyslał jak kazdy fleming ze nagrał go monitoring miejski . Takich przykładów kłamstw mamy i manipulacji w anty Polskich mediach setki dziennie !!- 1 1
-
2021-05-29 11:31
ta banda pisowska doprowadzi marynarkę do upadku
- 1 1
-
2021-05-30 08:16
to trza zakupić deski z żaglem jak kupił płaszczak bumerangi a rowery bez siodełek dla kapelanów (dwa w jednym)
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.