- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (254 opinie)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (156 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (22 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (102 opinie)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
Co tam droga rowerowa, pojadę sobie chodnikiem
Bardzo mi się podoba to, że mamy w Trójmieście coraz więcej dróg rowerowych. Podoba mi się też to, że coraz więcej osób wybiera rower zamiast samochodu, aby gdzieś dojechać. Zupełnie nie rozumiem jednak tych wszystkich rowerzystów, którzy - mając nawet kilka metrów od siebie drogę rowerową - upierają się, aby uskuteczniać jazdę chodnikiem i slalom między pieszymi.
Gorzej, gdy ten chodnik - przeważnie dość wąski - pełen jest zarówno pieszych, jak i rowerzystów.
Nie zrozumcie mnie źle, nie zamierzam tu prowadzić żadnej krucjaty przeciwko rowerzystom. Co więcej, uważam, że większość osób jeżdżących codziennie na rowerze doskonale wie, gdzie i jak jeździć.
Wąska, ale obecna grupa rowerzystów
Opisywany problem dotyczy zapewne wąskiej grupy rowerzystów. Wąskiej, ale wciąż jednak obecnej. Przynajmniej na tyle, że w ciągu 30-minutowego spaceru spokojnie można spotkać 5, 10 czy 15 takich osób.
I nie chodzi tu wcale o rodziców opiekujących się małym dzieckiem na rowerze - im jak najbardziej wolno jechać chodnikiem. Nie chodzi mi też o czepianie się kogoś, kto jeździ rowerem w miejscach zapomnianych przez miejskich planistów, gdzie dróg rowerowych po prostu nie ma.
Ma cały pas ruchu, a wybiera slalom między pieszymi
Tu chodzi o sytuacje, gdzie drogi rowerowe - bezkolizyjne, w dobrym stanie - są i tylko czekają, aby na nie wjechać, a rowerzyści, z nieznanych mi powodów, wybierają chodnik.
Inny przykład (wybaczcie "Gdyniocentryczność" - tu mieszkam, pracuję, więc też spaceruję) - al. Zwycięstwa
I większość miłośników dwóch kółek z niej korzysta. Nie wszyscy jednak. Część wybiera - zapewne z wygody, aby zaoszczędzić te 30 sekund potrzebne do skorzystania z przejścia dla pieszych lub tunelu - chodnik po drugiej stronie.
Oznaczenia wyraźne, ale chyba nie dla wszystkich
I jadą nim, choć wyraźnie oznaczono tam koniec drogi rowerowej i trakt dla pieszych.
Sytuacja jest o tyle zabawna, że nawet gdy ktoś nie chce korzystać z przejść dla pieszych i drogi rowerowej po drugiej stronie ulicy, to kolejnych kilkanaście metrów dalej, na równoległej ul. Legionów
Mniej zabawne jest to, że rowerzyści korzystający z chodnika na al. Zwycięstwa potrafią naprawdę pędzić, zupełnie nie zważając na to, ze chodnik w pewnym momencie staje się naprawdę wąski, a dodatkowo zwężają go jeszcze kolejne przystanki autobusowe, na których przeważnie jest całkiem tłoczno.
Pieszych na przystanku nie ominiesz
I to właśnie sytuacja, gdy kilka dni temu, na jednym z tych przystanków - na wysokości Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego - jeden z rowerzystów niemal nie wjechał w grupę małych dzieci wysiadających akurat z autobusu, skłoniła mnie do napisania tego tekstu.
Co prawda wszystko skończyło się dobrze: rowerzysta gwałtownie zahamował i zeskoczył z roweru, a dzieci bezpiecznie z autobusu wysiadły, niemniej następnym razem może już nie być tak wesoło. A - jeżeli rowerzyści nadal będą w tym miejscu tak pędzić chodnikiem - następne razy na pewno będą.
Jest więc prośba, drodzy rowerzyści, jak macie kilka metrów dalej świetną drogę rowerową, to wybierajcie ją, a nie chodnik. Może i stracicie te 30 sekund na przejściu, ale wszyscy zyskamy spokój i odrobinę bezpieczeństwa.
Opinie (584) ponad 20 zablokowanych
-
2023-08-27 20:18
Nikt nie goni tej bandy rowerowej (1)
Bo inaczej ich nazwać nie można ! Bezkarni, butni i bezczelni! Gdzie jest Policja?
- 3 3
-
2023-08-29 20:58
Za to w przeciwieństwie do ciebie nie są tępi.
- 0 0
-
2023-08-27 20:32
Rowerzystów wszędzie pełno, przepisy mają w duszy np.wiadukt przy stoczni często są tam widziani....
- 1 2
-
2023-08-27 21:36
Rowerzyści jeżdżą po chodnikach i mają w poważaniu
Pieszych. To reguła. Nikt z władz na to nie zwraca uwagi.
- 3 2
-
2023-08-27 21:37
Proponuję przejść na transport rowerem to wtedy szybko zrozumiesz dlaczego tam jadą a nie 6 pasów dalej z drugiej strony jezdni...
- 1 1
-
2023-08-27 23:48
Piesi na ścieżkach rowerowych w Gdansku
Przejechałam 3200km na hulalce. 0 wypadków. Tylko ci piesi są jak z the walking dead. W ogóle ludzie w Gdańsku jacyś otepiali są. Głowa w komórce albo kompletnie niereaktywni. Przepraszam, proszę - kompletne niemowy. A scieżka rowerowa to dla mnie świętość! Dużo też chodzę pieszo i mam oczy dookoła głowy, żeby czasem nie wejść w trajektorie kogoś kto jeździ sobie. Bez odbioru
- 1 3
-
2023-08-27 23:53
"Oznaczenia wyraźne" ale chyba nie dla pana Piotra :D
Pan Piotr piekli się że rowerzyści maja czelność jechać po drodze pieszo-rowerowej z wyznaczonymi pasami ....
- 0 1
-
2023-08-28 00:11
Kiedy felieton o zachowaniu na ścieżce rowerowej?
Bardzo dobrze jest wytykać błędy w komunikacji miejskiej. Teraz czas na: biegaczy, rolkarzy, dzieci na rowerach poniżej 10 roku życia i psy na smyczy doczepione do roweru. O tych grupach na ścieżkach rowerowych jakoś nikt nie wspomina. Do tego jeszcze można dołożyć porzucone hulajnogi na skraju ścieżki.
- 2 2
-
2023-08-28 01:48
Rowerzysci na chodniku
Może zobaczcie jak piesi chodzą po ścieżkach tylko na rowerzystów ciśnięcie a piesi to co a jeszcze jak im się zwróci uwagę że idą po ścieżce rowerower to są oburzeni że się im zwróciło uwagę teraz jak będę jeździć na rowerze nagram filmik jak ludzie wchodzą na ścieżki
- 2 0
-
2023-08-28 04:00
Drogi rowerowe w Gdańsku to kpina
Nie buduję się tylko je maluję. Na nowych osiedlach deweloperzy powinni budować drogi rowerowe inaczej nie wydawać zgody na budowe, pokażcie mi drogi do parku regana, wszystko zgodzili deweloperzy. Tam jest dramat od olsztyńskiej, to nie ma jak dojechać, jeden chodnik dla pieszych prz czarnym dworze szerokości 80 cm. Żenada
- 1 0
-
2023-08-28 04:16
(1)
Z ankiety wynika i zgadza się to z rzeczywistością, ze rowerzysci , hulajnogi jadą chodnikami dla pieszych a 20 proc duów jest tak aroganckich ze się di tego przyznaje. Wystarczyłoby postawić kilka razy patrole na trasie parku północnego , Monciaka w Sopocie i kilka na sciezkach spacerowych w innych parkach i mandat po 500 zł. Echo by się rozniosło!!! Dlaczego nie egzekwuje się przepisów dla rowerzystów, dla psiarzy nie sprzątających nieczystości???
- 1 1
-
2023-08-28 10:14
Sciezka spacerowa w parku to nie chodnik, szanowna seniorko, rowerzystom wolno po nich jezdzic do woli.
Na Monciaku nieraz spotkalem straznikow dyscyplinujaqcych rowerzystow, ale faktycznie, gdy teraz te sytuacje wspominam, to mialy one miejsce raczej daleko poza sezonem, gdy na Monciaku wieje pustkami. za to rowerzystow latwiej wowczas wylapac. I prosze sie tak nie rozpedzac, bo gdy juz przestrzeganie przepisow wyegzekwuje sie od rowerzystow i psiarzy, to przyjdzie kolej na pieszych i kociary.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.