• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co z drogami wokół hali? Będą, ale później

rb
3 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Hala na granicy Gdańska i Sopotu ma być otwarta w marcu 2010 roku, jednak na kompletne drogi musimy poczekać do 2014  roku. Hala na granicy Gdańska i Sopotu ma być otwarta w marcu 2010 roku, jednak na kompletne drogi musimy poczekać do 2014  roku.

Pod koniec marca ma być gotowa hala na granicy Gdańska i Sopotu, jednak układ drogowy wokół obiektu ma być kompletny dopiero w... 2014 roku.



Założenia projektowe były takie - przypomina Gazeta Wyborcza Trójmiasto - że do hali miały prowadzić trzy dojazdy zobacz na mapie Sopotu: od strony Sopotu przedłużona ulica Łokietka, od osiedla Żabianka poszerzona do dwóch jezdni ul. Gospody, od al. Grunwaldzkiej w Gdańsku i al. Niepodległości w Sopocie - dwujezdniowa Droga Zielona.

Czy otwarcie hali bez wszystkich potrzebnych dróg dojazdowych ma sens?

Jednak budowę drugiej nitki ul. Gospody skutecznie zablokowali mieszkańcy Żabianki, natomiast kryzys opóźnił budowę Drogi Zielonej. Jednak nie wszystko stracone. W przyszłym roku, choć skromniejszy, to jednak ma ruszyć pierwszy etap modernizacji dróg.

Obecnie mieszkańcy Sopotu mogą wnosić swoje uwagi do projektu modernizacji ul. Łokietka oraz Bitwy pod Płowcami. Jest to częścią procedury wydawania decyzji o wpływie inwestycji na środowisko. Po jej uzyskaniu można się starać o pozwolenie na budowę. Jednak władze Sopotu zapowiadają, że już na początku przyszłego roku, zostanie wyrównana nawierzchnia ul. Łokietka i wybudowany chodnik. Koszt inwestycji 700 tys. zł.

Ponadto Gdańsk zapowiada, że na początku 2010 roku ma rozpocząć się remont odcinka ul. Gospody od skrzyżowania z ul. Pomorską do ul. Rybackiej. Przy hali powstanie rondo, które połączy ul. Gospody, Łokietka i przyszłą Drogę Zieloną. Jest jednak jeden warunek: gdy miasto otrzyma decyzję środowiskową musi dojść do porozumienia z mieszkańcami. Koszt tych prac oceniono na 10 mln zł.

Natomiast w 2011 roku ma wystartować jedna z najważniejszych inwestycji w ramach II etapu prac układu drogowego. Kompleksowego remontu ma doczekać się ul. Łokietka na odcinku od ul. Langiewicza do Gospody - koszt ok. 15 mln zł.

W 2012 r. za 7 mln zł nową nawierzchnię zyska ul. Bitwy pod Płowcami między ul. Polną a ul. Hestii.

Jednak najdłużej będziemy czekali na rozpoczęcie budowy dwujezdniowej Drogi Zielonej. Rozpocznie się ona w 2013 roku i połączy rondo przy Gospody z al. Grunwaldzką i Niepodległości na wysokości skrzyżowania z ul. Czyżewskiego. Ta inwestycja warta ponad 170 mln zł ma się zakończyć w 2014 roku.
rb

Opinie (189) 10 zablokowanych

  • Gdańsk - jak zwykle wszystko z opóźnieniem (2)

    czy w Gdańsku nie można zrobić czegoś na czas? póki co tylko budowa stadionu sprawnie im idzie...

    • 5 1

    • nie kracz

      ;)

      • 2 1

    • budowa idzie? a jakże

      a gdzie remont torów i peronu obok stadionu? Tylko samochody mają dojeżdżać?

      • 1 0

  • ale bida - Droga Zielona powstanie tylko od Gospody do Grunwaldzkiej?

    a co z resztą, czyli od hali do Hallera?

    • 3 1

  • stadion, hala, a drogi najwcześniej w 2015 r. bo budżet wyczerpany :DDD

    "dam ludziom igrzyska to nie zauważą, że jestem leniem, mam w D drogi, komunikację i inne ważne problemy" mówi Budyń pełniący funkcję prezydenta miasta Gdańska,
    ja mam w D stadion, halę i inne fajerwerki łącznie z dzisiejszym odsłonięciem zrekonstruowanej rzeźby rogacza na ratuszu, wolę normalny dojazd z Osowej w jakikolwiek sposób do Gdańska. Kto k...j...mać pozwala na stawianie kolejnych centrów handlowych na Osowej??? BRW teraz stonka wszystko dwupasmową drużką w te i z powrotem. Socjopatia Ratusza tak to się nazywa !!!

    • 8 0

  • poco drogi ???? (2)

    budyn będzie chciał fotkę na tle hali a nie na tle dróg dojazdowych . ktoś pisał ze "poszerzyli by Gospody i zaopatrzyli w ekrany " - coś nie chce mi się wieżyc , faktycznie by poszerzyli i pościli tramwaj , ale ekranów by nie postawili bo szpecą miasto . Ekrany powinny już dziś stać przy części Chłopskiej , ale radni nie dostrzegają problemu hałasujących rozklekotanych tramwajów mknących po rozpadającym sie torowisku , stale zwiększającego się natężenia ruchu , nocnych wyścigów pseudo rajdowców

    • 8 0

    • (1)

      ekrany gowno daja i tak slychac szum a szczegolnie gdy wzdluz drogi stoja bloki 4 pietrowe jak na chlopskiej to gorne pietra i tak beda slyszaly halas. predkosc do 50 km/h ustawic fotoradary i bedzie ciszej bez tych rajdowcow. na tramwaje nie ma mocnych :(

      • 2 1

      • tam też stoją bloki 10 piętrowe

        tym to ekrany w ogóle nie pomogą.

        • 0 1

  • hahaha hala w polu...najpierw trza bylo zapewnic ze te drogi beda a nie teraz swiecic oczami. lokietka w blocie po kolana bedziecie szli mecze ogladac albo cisnac sie przez gospody. co za szajs co za brak dalekowzrocznosci i planowania. zbudowali kloca bez dojazdu ;)) za 4 lata to ta hala sie zlozy jak elewacja w wiezowcu na suchaninie buahahah!! ;) ale spoko zbuduja drogi. mnie cieszy tylko remont bitwy pod plowcami bo kola mozna urwac na tych studzienkach :)

    • 6 0

  • dosc juz marnowania pieniedzy

    droga to podstawa i kible zeby nie sikac do morza

    • 6 0

  • papieskiego pociagu na lastadie

    do budynia na obiad

    • 3 0

  • 21 pażdzniernika na adres prezydent@gdansk.gda.pl wysłałem maila o takiej treści: (11)

    "Witam Pana Panie Adamowicz. Do napisania tego maila skłoniło mnie to co dzieje się w mieście przez Pana zarządzanym a właściwie dwa aspekty z nim związane. Pierwszy i tak naprawdę najważniejszy dla mnie to drogi. Gdańsk pod tym względem to miasto tragiczne. Nie wiem skąd bierze się u Pana ta impotencja w tym temacie oraz to, że ma Pan jakąś nieodpartą potrzebę pokazywania się we wszelkich możliwych mediach, uprawiania propagandy zamiast wzięcia się po prostu do roboty. Nie wiem gdzie Pan mieszka i jak dojeżdża do pracy ale to co się dzieje w tym mieście w godzinach rannych np na kartuskiej lub słowackiego woła o pomstę do nieba. Mam to szczęście, że mam biuro w Gdyni i w momencie gdy wszyscy zjeżdżają do miasta, ja z niego wyjeżdżam ale po prostu żal mi ludzi, którzy by dowieźć dzieci do szkoły albo sami trafić do pracy oddalonej o 10 km muszą tracić godzinę lub 1,5 na dojazd. Mnie naprawdę nie interesuje to, że w ramach rozpoczętej już kampanii wyborczej polecił Pan wyburzyć kilka domów na trasie przebiegu nowej słowackiego skoro droga ma być gotowa w 2013 roku a więc po Euro 2012. Podnieca się Pan stadionem a chyba nie widział Pan jak wyglądają drogi wokół niego. Sądzi Pan, że nawet gdy gotowa będzie droga WZ to to wystarczy? Skrzyżowanie z łostowicką na bank nie wytrzyma takiego obciążenia. Potrzebna tam jest estakada bo inaczej cała droga nie ma sensu bo korki z kartuskiej przeniosą się właśnie tam. Co Pan robił przez 2 lata od przyznania nam euro?? Plany, plany i tylko plany?? Niedobrze mi się robi od tej wiecznej futurologii na portalu trojmiasto na przykład. Nie wiem dlaczego ludzie są tak ograniczeni i wybierają Pana i nie potrafią rozliczyć Pana z czynów (a raczej ich braku). W tym mieście wszystko jest robione jak prowizorki. Każdego dnia żeby uniknąc jazdy słowackiego przejeżdżam leśnym odcinkiem drogi z płyt między cmentarzem srebrzysko a ulicą potokową niszcząc samochód i ryzykując zdrowiem bo często kierowcy tam lekceważą przepisy ruchu drogowego a jest naprawdę wąsko. Dlaczego robicie bzdury typu pociągnięcie słowackiego 4 pasami przez las by póżniej zwęzić ją za rondem do dwóch pasów. Na ile trzeba być ograniczonym, żeby nie dostrzec, że coś takiego tworzy tak zwane wąskie gardło i korki zamiast się zmniejszać są jeszcze większe.To samo dotyczy trasy WZ. Jeśli chodzi o spacerową to wystarczy chwile pomyśleć i małym nakładem zrobić drogę zmiennokierunkową tzn w godzinach porannego szczytu droga ma 2 pasy ruchu w stronę oliwy a w godzinach popołudniowych (lub w zależności od natężenia ruchu) 2 pasy ruchu w stronę osowy. To nie wymaga niewiadomo jakich nakładów, jedynie inwestycji w inteligentny system sterowania ruchem na tej ulicy oraz budowę sygnalizatorów świetlnych. To nie jest odkrycie ameryki. Takei rozwiązania są stosowane od wielu lat w stanach zjednoczonych. Nie wiem jak często jest Pan w Gdyni ale radzę się tam przejechać i zobaczyć o ile to 2 razy mniejsze miasto jest z przodu w stosunku do Gdańska. Przepraszam za ton mojej wypowiedzi. Jestem kulturalnym człowiekiem ale naprawdę krew się we mnie burzy. Pragnę dodać, że nie jestem zwolennikiem PIS ( bo wiadomo co by Pan napisał) ani PO ani PSL ani SLD ani LPR ani innych partii mainstreamowych. Najbiżej mi do UPR. Prowadzę działalność gospodarczą i co miesiąc w zębach przynoszę minimum 4000 złotych podatków, które o ile nie w całości to napewno w jakieś części trafiają do budżetu miasta i zastanawiam się co tak naprawdę z tego mam. To, że utrzymuje się Pan u władzy przez 2 kadencje można śmiało zaliczyć w poczet pierwszego (a może jedynego) cudu PO. Czasem wydaje mi się, że politycy mają ludzi za głupków (jak mawiał Jacek Kurski "ciemny lud to kupi"). Mam nadzieję, że społeczeństwo albo politycy się obudzą w końcu i zaczną widzieć czym jest PR a czym jest realne działanie. Niech Pan nie mówi mi o braku pieniędzy bo od wstąpienia Polski do EU mamy takie środków na cele infrastrukturalne jakimi nie dysponowaliśmy nigdy w historii. Druga sprawa jaką chciałem poruszyć to silnie promowany przez Pana jarmark dominikański. To wydarzenie jest wydarzeniem ciekawym ale tylko w pewnych aspektach. Wspaniałe jest to, że hobbyści (np numizmatycy, zbieracze antyków itp) mają swoje święto i mogą pochwalić się swoimi zbiorami, powymieniać i powiększyć swoje kolekcje o ciekawe eksponaty. To piękne, że turyści mogą spróbować dań lokalnej kuchni oraz obejrzeć i kupić wyroby bursztynników, plastyków i malarzy. To nadaje klimat temu przedsięwzięciu. Nie podoba mi się natomiast brak ograniczenia w spektrum towarów, którymi się tam handluje. Czy naprawdę uważa Pan, że splendoru jarmarkowi doda to, że można kupić na nim majtki z chin albo kiczowate ręczniki oraz plastikową tandetę ?? Wiem, że miasto czerpie profity z każdego m2 powierzchni handlowej ale wydaje mi się, że cenniejsza sprawą jest wizerunek, który odiera to święto z klimatu. Pozdrawiam Pana i życzę lepszego podejścia do spraw ważnych dla Gdanska i gdańszczan."

    Jak się spodziewałem żadnej odpowiedzi. Dla mnie to kompletny liść. Typowy przykład polityka (w złym tego słow znaczeniu) czyli, że tak to ujmę kobieta lekkich obyczajów, która raz na 4 lata mizdrzy się do wyborców a głupi ludzie to kupują. Naprawdę tego nie rozumiem. Mam dość tego typa i jego impotencji

    • 21 0

    • do Tomka (3)

      witam TomaszuPan Prezydent Ma cię głęboko w d.....e ponieważ do pracy chodzi z tzw.: buta bo ma blisko z Oruni i nie potrzebne mu przejezdne drogi (można go spotkać co rano jak za......a z teczuszką).
      Elektorat jego to mohery ze starego miasta które zawsze gotowe są stać na straży i w pogotowiu za swoim "prezydenciem" i jak tylko prałat J. nakaże, jednogłośnie głosować na swojego byłego sąsiada. Myślę że nic więcej nie trzeba ci dodawać.

      • 4 0

      • to że ma mnie w d i całą resztę mieszkańców to pewne (1)

        ale zastanawia mnie jak ten człowiek może patrzeć codziennie w lustro.

        • 4 0

        • czyżbyś nie wiedział ze nosi okulary

          • 0 0

      • A>S>

        jakiej oruni?? ;)) on na browarnej mieszka nie wiesz ze to na starym miescie? heheh gdyby mieszkal na oruni to juz dawno bylaby zrewitalizowana. ale ze chodzi pieszo to prawda. w sumie przecina targ drzewny i huciskiem biegiem do urzedu. poza tym pozostalych czesci miasta pewnie wcale nie zna.
        Tomasz...na ciebie to sie obrazil pewnie za ta impotencje buheheh ;)

        • 1 0

    • Brawo (1)

      nareszcie odrobina(bo można by naprawdę dużo więcej) prawdy o złym zarządzaniu.

      Gratuluje.

      • 2 0

      • jasne, że można

        ale po 1 miałem mało czasu a po 2 musiałem pisać tak żeby czasem nie podchodziło to pod zniewagę czy naruszenie dóbr osobistych chociaż przy braku honoru ciężko kogoś znieważyć wg mnie, a po 3 byłem pewien na 100 %, że nie otrzymam odpowiedzi więc szkoda mi było prądu ale z 2 strony smutne to jest, że miasto z takim potencjałem tak się marnuje i to nie z winy ludzi (chociaż właściwie w demokracji to ludzie wybierają) tylko decydentów.

        • 3 0

    • Adamovitz i peowcy won

      niech ida pracowac w spirytualiach Palikota

      • 4 0

    • nikt nie lubi czytać długich przemówień

      a zwłaszcza takich w których powtarza się to samo...
      po co to komu,
      równo dobrze można napisać zażalenie do Pana Boga i ONZ-u...

      • 0 1

    • Nie Pan pierwszy i ostatni jest olany (1)

      Ale czasem przemkną się piękne wypowiedzi. Proszę zaglądać na blog www.adamowicz.pl (albo wkleić tą wypowiedź). Może przejdzie, jak moderator będzie miał dobry dzień. Co prawda, gdy treść dojdzie do uszu Budynia to i tak to zdejmą, ale przynajmniej można zrobić "screena" ekranu.

      Na ww. stronie nie znajdzie Pan ANI JEDNEJ pozytywnej wypowiedzi do naszego kochanego prezydenta, a ten człowiek dalej twierdzi, że MA MISJĘ i pragnie abyśmy wybrali go na następną kadencję (hehe, fantasta).

      • 1 0

      • jak ma misję to wysłac go na misje') wszak komże już nosił

        • 1 0

    • Tomku ,to nie czlowiek to cyborg stworzony przez "ich" na wlasne potrzeby

      podpisuję się własną krwią pod tym co przedstawiłeś w liście do tego typa.

      Ten narcyz, ignorant nic sobie z tego nie robi! Głeboko wierzę ,ze ta obecna już trzecia kadencja nie doczeka końca. Chcę go zobaczyć spoconego i płaczącego jak Chlebowski to TCHÓRZ , TCHÓRZ. Niech wynosi się tam gdzie jego korzenie !
      Nie obcjuję za żadną partią chcę żyć w państwie prawa a nie kolesiostwa.Gdzie wiedza, prawość, wykształcenie,umiejętności będą podstawą do sprawowania stanowiska.Pozdrawiam

      • 1 0

  • buhahhaha

    brak dróg dojazdowych to patent gdańska na wszystko włącznie z samym gdańskiem.

    • 9 0

  • Te pieniąze wPOmPOwane w POmnik budynia

    to powinny być przeznaczone na wybudowanie dróg i miejsc parkingowych w mieście. Teraz włodarze się zastanawiają ile to będzie rocznie kosztowało budżet utrzymanie tej hali. A tak logicznie to taki obiekt powinien być wybudowany na obrzeżach miasta z wielkim parkingiem i komunikacją autobusową której częstotliwość kursowania zwiększało by się na czas trwania imprezy.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane