• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co z rzeźbą żołnierza i jej autorem?

Marzena Klimowicz-Sikorska
15 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
W niedzielny poranek rzeźba została wywieziona na parking PRSP. W niedzielny poranek rzeźba została wywieziona na parking PRSP.

Jaki los czeka usunięty z al. Zwycięstwa betonowy wizerunek żołnierza gwałcącego kobietę? Rzeźby już nie ma, sprawę bada prokuratura, która do czwartku ma zdecydować, czy i jakie zarzuty postawić jej autorowi.



Jerzy Bohdan Szumczyk - autor rzeźby.
Jerzy Bohdan Szumczyk - autor rzeźby.
Rzeźba, której losy śledzi od dwóch dni cała Polska, pojawiła się przy radzieckim czołgu stojącym przy al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku ok. godz. 20 w sobotę, by już w niedzielę nad ranem zniknąć. Załadowana na samochód firmy PRSP, która wywozi śmieci z Gdańska, trafiła tymczasowo na parking tej firmy.

Przeczytaj więcej o okolicznościach ustawienia rzeźby w Gdańsku.

Sprawą zajęła się policja, która w niedzielę przesłuchała autora rzeźby, Jerzego Bohdana Szumczyka, studenta piątego roku Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Co może mu grozić za ustawienie rzeźby w przestrzeni publicznej bez wymaganej zgody?

Policjanci mówią o możliwym zarzucie z artykułu 256. kodeksu karnego, który mówi: "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Czy autor rzeźby powinien zostać ukarany?

To jednak niezwykle karkołomny pomysł, by autora dzieła sztuki, piętnującego przemoc podczas wojny i wzywającego do upamiętnienia jej bezbronnych ofiar, ścigać z akurat takiego paragrafu. Trudno sobie wyobrazić, by prokuratura rzeczywiście się na to zdecydowała.

Tym bardziej, że sam autor podkreśla, że jego celem nie było wzbudzanie waśni międzynarodowych, lecz przypomnienie bolesnej historii.

- Wyrzeźbiłem to, co dla mnie ważne. Zarówno rzeźba, jak i cała akcja związana z jej ustawieniem, są poświęcone prawdzie historycznej oraz losowi kobiet podczas wojny - tłumaczył nam w niedzielę Jerzy Bohdan Szumczyk.

Wydaje się, że policja wspomniała o paragrafie 256 KK, ponieważ jej funkcjonariusze nie byli w stanie na gorąco wytłumaczyć, dlaczego właściwie rzeźba znika z sąsiedztwa radzieckiego czołgu. Argument o zajęciu pasa ruchu byłby bowiem równie absurdalny i nie uzasadniałby nocnej akcji policji i służb. Przypomnijmy, że patrol policji czuwał przy rzeźbie od drugiej w nocy do rana, jakby w mieście nie było pilniejszych spraw dla stróżów porządku i jakby bali się, że ważącą 400 kg rzeźbę ktoś chyłkiem wyniesie.

- Prokurator ma czas do czwartku na wydanie decyzji, czy zostanie wszczęte postępowanie w tej sprawie, czy też nie - mówi Jolanta Janikowska-Matusiak z Prokuratury Rejonowej Gdańsk - Wrzeszcz.

Niedzielny artykuł na temat rzeźby wywołał gorącą dyskusję na naszym forum. Spośród prawie tysiąca opinii wybraliśmy dwie (zachowana oryginalna pisownia). IP komputera autora pierwszej z nich wskazuje, że opinia została napisana w Rosji:

"Jestem z Rosji, z Moskwy i chce powiadac ze bardzo przykro to wszystko czytac o zolnieze rossijkiem. Te slowa jak Ruska swolocz i inny.. Ale mysle, ze nie wszyscy Polacy rozumie co byloby jezeli nie bylo by Arjmji Czerwonej... Mysle ze w Danzigu, Breslau mozna byloby rozmawiac tylko po niemiecku... Pomnik T-34 nie podoba? Niech Panterzy, Tygry i inny niemeckie czolgi biega po ulicach Warszawy, Danzygu itp?"

Tuż pod tą opinią pojawiła się odpowiedź.

"Spokojnie Rosjaninie. My Polacy osobiście nic do Was nie mamy. Znam Rosję i lubię Was. Tylko ze my Polacy jesteśmy ciekawym narodem. Walczymy o swoją tożsamość każdego dnia. W przeciwieństwie do was, którzy jesteście raczej bezwolni i poddajecie się temu, co jest. Szanujemy radzieckich żołnierzy, którzy ginęli tysiącami na naszej ziemi. Odwiedzam również ich groby. Ale nie można też w imię czegokolwiek, na przykład pamięci i historii, zakazać temu młodemu człowiekowi do wyrażania swoich myśli czy wręcz zwrócenia na siebie uwagi. Nawet jeśli robi to w sposób trochę szokujący. Jesteś w Polsce i musisz się niestety przyzwyczaić do tego jacy my Polacy jesteśmy. My zawsze jesteśmy wolnym narodem. I do tego Rosjanie muszą się przyzwyczaić. Pozdrawiam Cię".

Opinie (519) 8 zablokowanych

  • Żołnierze to mordercy (1)

    "Żołnierze to mordercy"

    • 4 3

    • wiem, wiem.. myślenie typu Boguś Linda:"Faceci to h..e a kobiety to k...y"

      ale chyba nie można wszystkich stawiać w jednym szeregu...

      • 3 0

  • Czy czasem jak na trojmiasto.pl ukaże się artykuł KTÓRY...

    ...cyt."(...)NAWOŁUJE do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych(...)" -to także mam wydzwaniać na Policję, że trojmiasto.pl łamie prawo??!
    Co to? Prawo dla Polaków istnieje, ale dla pejsów nie?!!

    • 4 2

  • Art 51 Kodeksu Wykroczeń (3)

    Art. 51. § 1. Kto wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

    • 7 12

    • A parady homoseksualistów itp. nie bulwersują was ??? (1)

      nie widzicie wtedy koniecznosci egzekwowania tego paragrafu ????????????

      • 5 7

      • Zgorszeniem to może być wszystko, zarówno kazanie w kościele jak i treść kampanii wyborczej.
        Normy obyczajowe nie powinny podlegać interpretacji prawnej.

        • 5 0

    • masz na myśli polityków?

      • 2 0

  • Wielką porazką dla wymiaru sprawiedliwości i przede wszystkim dla rządu byłoby

    wyciąganie JAKICHKOLWIEK konsekwencji wobec tego studenta.
    Dowiodłoby to nadal trwającej uległości wobec "sojuszników" zza wschodu i zakotwiczeniu w starym komunistycznym ustroju, bezradności polityki wewnętrznej i zewnętrznej, nieznajomości skrywanych propagandą faktów, dziur i nieścisłości w przepisach oraz braku poszanowania opinii publicznej.
    Wyrażanie poglądów nie powinno być karane. Zwłaszcza, że tym gestem nikt nie został narażony na szkody.

    • 5 5

  • Szanowny Rosjaninie! Gdańsk to miasto wielokulturowe. (3)

    Mieszkają w Gdańsku ludzie, którzy pamiętają mordy i gwałty na Mazurach, na Śląsku i również w samym Gdańsku i okolicach. Tego nie da się ani wyprzeć, ani zapomnieć. 1000 - letni Gdańsk zamieszkiwali Niemcy, Polacy, Holędrzy, Duńczycy, Anglicy...Musimy uczyć się do dzisiaj zapominać co było złe i pielęgnować dobre wspomnienia.

    • 8 2

    • własnie widać, jak internauci i artysta zapominają

      • 4 2

    • wielokulturowo zamieszkiwali zanim zabor nadszedł i pruski najeźdzca

      Przed drugą wojną światową i w jej początkach te biedne kobiety niemieckie, upamiętnione przez przyszłego artystę, wiwatowały na widok dzielnych żołnierzy niemieckich, Hitlera zapowiadającego wojnę światu lub wywożonych i rozstrzeliwanych ich sąsiadów z ulicy, Polaków.

      • 4 0

    • "W r. 1772 przy pierwszym rozbiorze Polski miał Gdańsk 60,000 mieszk., dorównywał zatem ówczesnej Warszawie. Pierwszy rozbiór Polski podciął zupełnie rozwój Gdańska. Pozostał on wprawdzie przy Polsce jako jej port nadmorski, ale Fryderyk Wielki zająwszy Prusy Królewskie nie szczęścił żadnych szykan aby uniemożliwić Polsce żeglugę na Wiśle i szkodzić handlowi Gdańska. Na towary przywożone i wywożone z Gdańska nałożył wysokie cła zajął Wisłoujście i Nowy Port, a od mieszczan wychodzących po za rogatki żądał paszportów. Szykany te, które ogromnie oburzyły mieszkańców Gdańska na Prusaków, spowodowały że ludność miasta spadła w r. 1793 do 37,000. był jednak jeszcze wówczas Gdańsk drugim po Warszawie miastem w Polsce, przewyższającym Poznań, Kraków, Lwów i Wilno.

      Przy drugim rozbiorze Polski w marcu 1793 r. zajęli Prusacy Gdańsk, lecz jego mieszkańcy, rozebrawszy broń z arsenału przyjęli ich bardzo wrogo, a walki uliczne trwały przez cały tydzień. W r. 1794 pozbawili Prusacy Gdańska autonomji i przywilejów i zredukowali go do roli zwykłego pruskiego miasta powiatowego.

      Rządy pruskie trwały lat 15. W r. 1807 po dłuższym oblężeniu zdobyli Gdańsk Francuzi pod wodzą marszałka Le Febra, który otrzymał tytuł ,,Księcia Gdańska. Na podstawie pokoju w Tylży, którym utworzono Księstwo Warszawskie, stanowił Gdańsk z dwumilowyrn okręgiem wolne miasto, będące portem dla Księstwa. Miasto nie mogło się rozwinąć w epoce nieustannych wojen, mając załogę francuską i olbrzymie kontrybucje do spłacenia. Przywrócono natomiast miastu całą jego poprzednią autonomję. Po wyprawie na Moskwę oblegli Rosjanie i Prusacy w r. 1813 Gdańsk, broniony przez Francuzów. Miasto wytrzymało niemal całoroczne oblężenie, przyczem znaczne części miasta, a wśród tego 174 spichrze z zapasami i kilka kościołów legło w gruzach w czasie bombardowania. Wreszcie 29 listopada 1813 r., skutkiem głodu i braku amunicji Francuzi kapitulowali. W 1815, straszna eksplozja prochowni zniszczyła 550 domów. W r. 1815 na podstawie kongresu Wiedeńskiego wrócił Gdańsk do Prus.
      Gdańsk odcięty od Polski przestał być w XIX w. wielkim portem handlowym, a w Niemczech nie odgrywał pod tym względem żadnej roli, zepchnięty w tył, przez Hamburg, Bremę, Lubekę i Szczecin. Zaznaczyło się to i w wyglądzie miasta, które w swym rozwoju stanęło na czas dłuższy tam, gdzie je zostawiły polskie rządy XVIII w. Zupełny zastój Gdańska trwał do r. 1860. Gdańsk był wówczas zwykłym miastem powiatowym podporządkowanym administracyjnie Królewcowi, pozbawionem szkół wyższych, pozbawionem kolei.
      O zastoju Gdańska w XIX w. świadczy powolny wzrost jego ludności. W r. 1819 liczy 49,000 m., w r. 1900 zaledwie 147,000 m. Zatem w okresie kiedy Warszawa, Kraków, Lwów, Poznań, wzrosły niemal dziesięciokrotnie, Gdańsk mający lepsze od nich przyrodzone warunki rozwoju, z powodu odcięcia od Polski wzrósł tylko trzykrotnie, a tem samem w stosunku do tamtych cofnął się. W czasie pierwszego rozbioru Polski był największym miastem Polski. W czasie podpisywania traktatu Wersalskiego znalazł się na siódmym dopiero miejscu, wyprzedzony przez Warszawę, Łódź, Lwów, Kraków, Poznań i Wilno.
      Traktat Wersalski odłączył wprawdzie Gdańsk od Niemiec lecz nie przyłączył go do Polski.
      Żądań Polski, aby Gdańsk wcielono do Polski, dyplomacja państw koalicji nie uwzględniła ze względu na niemiecki charakter Gdańska, a nad prawami historycznemi Polski, która jest związana z Gdańskiem bardzo ściśle także pod względem geograficznym, przeszedł kongres wersalski do porządku dziennego.

      Uczyniono tym samym jaskrawą różnicę między postępowaniem w stosunku do Czech, którym bez wahania i bez plebiscytu przyznano czysto niemieckie okręgi Czech północnych, nie będące niezbędnymi dla istnienia państwa Czeskiego, podczas gdy Polsce nie przyznano Gdańska, który jako port leżący przy ujściu Wisły do morza stanowi jedyne jej wyjście na morze, i ze względów politycznych i handlowych jest jej niezbędnym, a nieprzyłączenie go do Polski uczyniło iluzorycznym żądany w słynnych punktach Wilsonowskich swobodny dostęp Polski do morza.
      Zmienione stosunki polityczne sprowadzają dużo Polaków do miasta,.."
      (Orłowicz)

      ...nie wiedzieli co czynią, jak się krótko potem okazało

      • 4 0

  • Uczcie sie i czytajcie książki !!!! (1)

    w Wehrmachtcie homoseksualizm i gwałty na ludności były karane śmiercią przez rozstrzelanie

    • 2 4

    • yhm... "były" karane- chyba,że wśród szeregowych Herr Goebels...

      • 3 0

  • Ustalmy fakty

    Na początku wojny Polaków usuwano z Gda. reszta musiała podpisać "volkslisty" i zakaz mówienia po polsku kto nie chciał do Stutthofu.Upływała wojna a mieszkańcy Gda. machali rączkami z pozdrowieniami "heil..."i stało się ,że wpadli z jednej strony Armia Czerwona z drugiej Armia LWP byli faszerowani alkoholem i byli młodzi i jak się trafiła młoda niemra - miała przechlapane inne też A czołg jest polski chociaż zrobiony w CCCP i wjechał jako pierwszy do Gda. pod dowództwem (nie znam stopnia)Miazgi no szkoda że nie wpadli tu pierwsi jankesi to by się działo za gumę do żucia.

    • 9 2

  • symbole przemocy

    Wielu ludzi jest wzburzonych sceną prezentowaną przez tą rzeźbę. Pytanie, czy wizerunek sponiewieranego i okaleczonego człowieka przybitego do dwóch skrzyżowanych desek nie jest równie drastyczny?

    Jezus umarł na krzyżu w hańbie, by odkupić nasze grzechy. Kobiety, które zostały zhańbione podczas wojny, podniosły się z błota i przywróciły życie na zniszczonej ziemi. Kto to dziś docenia?

    • 2 4

  • "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa.."

    ...podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
    Miasto promuje pomnik radziecki na cokole
    Czy wladze miasta Gdanska podlegaja karze?

    • 2 3

  • czy ten artysta to tzw,, prawdziwy Polak" ?

    jw

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane