- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Co zamiast LOT-u? Praca dyplomowa młodego architekta
W miejscu budynku LOT-u mogłoby powstać Informatorium Miejskie. Tu wycieczkę zaczynaliby goście, chcący poznać w pigułce historię i przeobrażenia Gdańska na przestrzeni wieków. Z dachu nowej zabudowy rozciągałaby się panorama na wieże kościołów i dachy pobliskich kamienic - pisze Marcin Szneider, który obronił pracę dyplomową z zagospodarowania działki, na której dziś stoi budynek LOT-u.
Kilka dni temu napisaliśmy, że Polskie Linie Lotnicze LOT chcą sprzedać budynek przy Wałach Jagiellońskich wraz z otaczającym go gruntem. Być może niebawem pojawi się inwestor, który zmieni oblicze tego miejsca. Czas zacząć zastanawiać się nad przyszłością działki, na której dziś stoi LOT, tym bardziej, że 60 proc. czytelników Trojmiasto.pl uważa, że budynek powinien zostać rozebrany.
Dzisiaj prezentujemy głos absolwenta Politechniki Gdańskiej, który pomysł na zagospodarowanie obszaru wokół LOT-u zawarł w swojej pracy dyplomowej.
Obecny budynek LOT-u pierwotnie pełnił funkcję pawilonu meblowego, zresztą bardzo potrzebnego w czasach, kiedy wszystkiego brakowało. Powstał w roku 1958 wedle projektu Lecha Kadłubowskiego i Jana Niedostatkiewicza. Pierwszy z nich był również projektantem pobliskiego budynku Teatru Wybrzeże.
Na owe czasy była to architektura bardzo śmiała, nowoczesna. Do tej pory, gdy patrzymy na archiwalne zdjęcia z lat 60. elegancja - wówczas białego pawilonu meblowego - zaskakuje nas swoim wyrafinowaniem. W zamyśle projektantów wysokość budynku miała być zbliżona do przebiegającego w tym miejscu wału ziemnego, będącego częścią nowożytnych umocnień fortyfikacyjnych Gdańska z XVI-XIX wieku. Dzięki skromnej wysokości, wciąż możliwy był wgląd w przestrzeń Targu Węglowego dla kierowców przejeżdżających Wałami Jagiellońskimi, jak i dla pieszych znajdujących się po drugiej stronie ulicy; dostrzegalna była wieża Kościoła Mariackiego, jak również bogato zdobiona fasada Zbrojowni.
Budynek szybko wpisał się w świadomość gdańszczan, którzy większość wizyt na Głównym Mieście do dziś rozpoczynają od umówionego spotkania "pod LOT-em".
Pomimo niezłej architektury (obecnie zdegradowanej), budynek LOT-u nigdy nie powinien powstać w tym miejscu. Po splantowaniu nowożytnych fortyfikacji na przełomie XIX i XX wieku, otoczenie Bramy Wyżynnej znalazło się w miejscu intensywnych prac budowlanych. W miejscu wału ziemnego broniącego wjazdu do miasta powstały pierzeje eklektycznych kamienic, zaś w bezpośrednim sąsiedztwie Bramy zbudowano Bank Rzeszy i hotel Danziger Hof.
Do tej pory w miejscu tym stoją trzy zupełnie różne budynki, w żaden sposób nie tworzące spójnej koncepcji. Niski budynek LOT-u z połowy XX w., wyższy budynek Bramy z XVI w. oraz monumentalny gmach banku z początku XX w. Obecny bank NBP jest zabytkiem, więc jedynym rozwiązaniem dla tego miejsca jest przywrócenie po stronie nieistniejącego hotelu Danziger Hof bryły zbliżonej wysokościowo do banku, tak aby kompozycja stała się na powrót równoważna, z punktem centralnym - Bramą Wyżynną.
Niezwykle ważną sprawą jest funkcja budynku, który miałby zastąpić słynny LOT. Powinien być to budynek użyteczności publicznej, czynny jak najdłużej i dający każdemu możliwość zajrzenia do jego wnętrza. Tak wyjątkowe miejsce nie powinno zostać zawłaszczone przez kolejny hotel lub biurowiec.
W swoim obronionym w tym miesiącu projekcie dyplomowym proponuję w tym miejscu budynek Informatorium Miejskiego, miejsca do dyskusji o rozwoju miasta, jego historii, architekturze i przyszłości. Budynek byłby siedzibą dla Biura Rozwoju Gdańska, jak również wydziałów Urzędu Miejskiego, odpowiedzialnych za promocję miasta i jego rozwój.
W jego przestrzeń proponuję wprowadzić również gości miasta Gdańska, tak aby wycieczkę po historycznym śródmieściu mogli rozpocząć od poznania historii miasta, jego przeobrażeń na przestrzeni wieków oraz planów rozbudowy na przyszłość. Na dachu budynku powstało miejsce na ogólnodostępny taras, z którego rozciągać się będzie wspaniały widok na wieże kościołów i dachy kamienic Głównego Miasta.
Architektura budynku Informatorium od strony Targu Węglowego odnosi się do istniejącej w tym miejscu w pierwszej połowie XIX wieku kolumnady harmonijnie uzupełniającej budynek klasycystycznego teatru z 1801 r. Obecny budynek teatru z roku 1967 prezentuje architekturę bezkompromisowo współczesną, jednocześnie nawiązując gabarytami do wcześniejszych budynków w tym miejscu. Stąd pomysł uzupełnienia teatru o współczesną w formie kolumnadę dopełniającą założenie przestrzeni Targu Węglowego jak przed laty.
Bardzo dziwi mnie, że podczas gdy Targ Węglowy wciąż czeka na zagospodarowanie godne architektury na miarę XXI wieku, władze miasta dyskutują przede wszystkim o przyszłości Targów Siennego i Rakowego. Planowana przez inwestora zabudowa tego terenu jest niezwykle intensywna, zabiera dystans do budynku Bramy Wyżynnej, który przez setki lat był przecież początkiem właściwego miasta...
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (288) ponad 10 zablokowanych
-
2012-03-19 22:06
Wchodząc tutaj, już po tytule wiedziałem...
...że to będzie równie, jak nie jeszcze bardziej brzydkie. Nie myliłem się.
- 2 2
-
2012-05-15 17:04
To powinien być biurowiec albo hotel
Bardzo mi się podoba ten projekt. Natomiast mam uwagi do celu jakiemu powinien służyć ten budynek. myślę, że w naszym mieście jest już zbyt dużo instytucji promujących Gdańsk jego historie (muzea, centrum informacji turystycznej itp.). Chodzi o kwestie ekonomiczne, myślę że miasta nie stać już na utrzymywanie kolejnych budynków przeznaczonych do celu użyteczności publicznej które właściwie w ogóle nie generują przychodu, a jeśli stać to chyba z naszych pieniędzy. Dlatego uważam, że mógłby być to jednak zwykły biurowiec lub hotel.
- 3 2
-
2012-09-01 13:40
i to ma byc praca dyplomowa? (1)
gniot i tyle. oblalbym lebka, a sam budynek to socrealizm.
- 2 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2012-09-03 00:00
straszny kloc.
i kropka
- 2 1
-
2013-09-07 21:55
moze byc tylko basen tamoj jeszcze wydudujta jakis !
- 1 0
-
2013-09-07 22:38
Brawo
Czego Rzesza nie zdążyła zbudować w Gdańsku to Budyń nadrobi.
- 0 0
-
2013-09-08 20:55
Zamiast małego lotu LOT trzy razy większy. Pomysł, projekt wygniótł jakiś synalek komunistycznego aparatczyka. Z Partyjnym pozdrowieniem. Krzysztof Jesionowski
- 0 0
-
2013-09-25 11:20
dajcie spokój
przecież to jest jeszcze gorsze niż ten budynek co obecnie stoi katastrofa niedługo to w ty Gdańsku to będzie totalny kogiel mogiel - stary Gdańsk powinien mieć swój dawny urok ciekawe dlaczego w Sopocie nie dzieją się takie cuda!
- 0 0
-
2014-07-14 15:08
DANZIGER HOF
Jestem za rekonkstrukcją budynku Danziger Hof. Zdjecie ->
- 0 1
-
2014-08-29 09:30
No pewnie, jeszcze więcej urzędów
jakby obecnych pierdzistołków było mało
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.