• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Comedie Française w Gdańsku

(BK)
21 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Po występach w Warszawie i Krakowie zjechał do Gdańska zespół najstarszego i najsławniejszego teatru europejskiego Comedie Française. Członkowie kompanii to trzydziestu siedmiu akcjonariuszy, tzw. sociétaires, którzy niejako zarządzają teatrem i biorą udział we wszystkich repertuarowych decyzjach. Poza nimi teatr tworzy dwudziestu kilku aktorów kontraktowych.

Comedie Française czyli Dom Moliera, grywa od przeszło trzystu lat, powstał w końcu siedemnastego wieku z połączenia zespołu molierowskiego, grającego w Hotel de Guenegaud z inną grupą teatralną występującą w Hotel de Bourgogne. Repertuar Comedie przez wiele dziesiątków lat obejmował tylko i wyłącznie dzieła francuskich dramatopisarzy. Oczywiście na pierwszym miejscu sztuki Moliera, ale grano również Racine'a i Corneille'a.

Aktorzy francuscy przywieźli do nas opromieniony sławą spektakl, przed dziesięciu laty dla Festiwalu w Avignon przygotował go reżyser Jacques Lassalle. Mowa oczywiście o "Don Juanie", pisanym z francuska "Dom Juan". Reżyser po kilku latach powrócił do swojej inscenizacji, ale tytułową rolę powierzył, jak wcześniej, Andrzejowi Sewerynowi. Nasz znakomity aktor, debiutujący na francuskich scenach spektaklem sztuki Witkacego "Oni" w reżyserii Wajdy, doszedł dziś do stanowiska akcjonariusza Comedie i zajmuje na francuskim rynku artystycznym znaczącą pozycję. Pewnie i dlatego m.in. nie przyjął propozycji objęcia stanowiska dyrektora krakowskiego Teatru Starego.

"Dom Juan" jest przewrotną komedią ze "złym" zakończeniem, jej realizacje wywoływały niekiedy skandale, bo i sama postać głównego bohatera jest przewrotna. Wielki pan, a jednocześnie zły człowiek. Arogancki niedowiarek, uwodziciel ukarany, ale czy nawrócony... Myślę, że do dziś sztuka i jej postać tytułowa wywoływać może i śmiech, i refleksję. Budzić sympatię i gorzką niechęć. Skłaniać do poszukiwań wokół nas, bardzo współczesnych "Don Juanów"?

Spektakl grany jest tylko trzy razy, w środę, czwartek i piątek na scenie Teatru Wybrzeże w Gdańsku o g. 19. Francuscy goście mają w planie zwiedzanie Trójmiasta i Malborka, jeżeli im w tym aura nie przeszkodzi. Zimna nie lubią, śniegu, przynajmniej paryżanie prawie nie znają, ale okazało się, że dzielnie zwiedzają gdańskie zabytki.

Mieszkają w hotelu Heweliusz i jak powiedziała nam kierowniczka gastronomii Ewa Twarowska, nie są uciążliwymi gośćmi. Rano do dyspozycji mają bogato zaopatrzony bufet szwedzki, piętnaście rodzajów pieczywa, mnóstwo owoców i surówek. Francuscy artyści piją bardzo dużo soków warzywnych i owocowych, także wina, smakowały im wieprzowe filety z jarzynami.

- Goście są zapracowani, mają bogaty program pobytu, korzystają więc z kart dań o różnych porach. Staramy się spełnić ich życzenia - powiedziała przedstawicielka hotelu.
Głos Wybrzeża(BK)

Opinie (25)

  • Siedzi facet w oknie na czwartym piętrze, patrzy a tu ślimak wchodzi z rynny na jego parapet, więc go pstryknął tak że ślimak spadł na ziemie. Minęły trzy lata, facio słyszy dzwonek do drzwi, patrzy przez wizjer - nikogo nie ma, otwiera a tam ślimak siedzi na dzwonku i mówi:
    - Ty koleś, to przed chwilą to co to miało znaczyć ???

    • 0 0

  • fuj fuj internauci

    "Proszę Cię, Boże, pomóż mi oczyścić przeglądarkę od wirusa diabelskich fotografii, który niszczy i pożera me wysiłki, abym był zdolny oczyścić też sam siebie od grzechu" - taką modlitwę proponuje rabin Szlomo Eliahu.

    • 0 0

  • Szkoda, że dla wybranych

    Podpisuję sie pod wypowiedziami zasmuconych, biedniejszych gdańszczan... mnie też nie stać na tak drogi bilet.
    Kocham teatr i język francuski... ale nie obejrze tego spektaklu, jak wielu emerytów, intelektualistów.
    Przekonana jestem, ze VIPY maja bilety-zaproszenia,ktorych sami nie wykorzystuja a na widowni zaswieci niejeden pusty fotelik...

    • 0 0

  • barbara

    • 0 0

  • elakola...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane