• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Coraz mniej kandydatów na prezydenta Sopotu

Piotr Weltrowski
10 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Przez kilkanaście lat Wojciech Fułek i Jacek Karnowski grali w jednej drużynie, i w samorządzie, i na piłkarskim boisku. W najbliższych wyborach będą jednak rywalami. Przez kilkanaście lat Wojciech Fułek i Jacek Karnowski grali w jednej drużynie, i w samorządzie, i na piłkarskim boisku. W najbliższych wyborach będą jednak rywalami.

W wyścigu do prezydenckiego fotela w Sopocie pozostało już tylko trzech kandydatów: Jacek Karnowski, Wojciech Fułek oraz kandydat PiS. Ze startu w wyborach zrezygnowali Jarosław Kempa i Cezary Jakubowski.



Czy zdziwiła cię informacja o poparciu PO dla Jacka Karnowskiego?

Pierwszy z walki o prezydenturę wycofał się Jarosław Kempa (PO). W czwartek poinformował, że rezygnuje z kandydowania, prosząc zarazem swoich wyborców, aby oddali głos na Wojciecha Fułka - zarówno ze względu na jego doświadczenie w pracy w samorządzie, jak i w związku z prokuratorskimi zarzutami, które cały czas ciążą na jego rywalu - obecnym prezydencie Sopotu. Nie wykluczył przy okazji możliwości startu w wyborach do sopockiej Rady Miasta spoza listy PO.

W piątek z udziału w wyborach wycofał się z kolei były wiceprezydent Sopotu Cezary Jakubowski (PO). Stało się to tuż po tym, jak Sławomir Nowak, szef pomorskiej Platformy Obywatelskiej, poinformował na antenie Radia Gdańsk, że partia poprze w wyborach Jacka Karnowskiego. - Formalnie decyzja jeszcze nie zapadła, ale wypowiedź przewodniczącego chyba rozwiązuje problem - mówi nam jeden z członków zarządu pomorskiej PO.

Podobnie sprawę ocenia Jakubowski, przyznając, że w związku z taką postawą swojej partii rozważa wystąpienie z niej. - Wypowiedź pana Nowaka pokazała, że zarząd Platformy nie przywiązuje wagi do prawyborów, które miało w przyszłym tygodniu przeprowadzić sopockie koło PO. W takim wypadku moja rywalizacja z Jackiem Karnowskim o poparcie Platformy nie ma najmniejszego sensu - mówi.

Oznacza to, że w wyborach liczyć będą się tylko Fułek i Karnowski. Pierwszy bezpartyjny, ale wspierany przez liczący już ponad 500 członków ruch społeczny "Kocham Sopot". Drugi również bezpartyjny, ale wspierany przez Platformę Obywatelską i Samorządność Sopot.

Zagrozić im starać będzie się kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Partia ma podać jego nazwisko w najbliższych dniach. Jak się dowiedzieliśmy pod uwagę brane są kandydatury Aleksandry Jankowskiej (była m.im. wicewojewodą pomorskim) oraz dwóch sopockich radnych PiS: Piotra Melera oraz Bartosza Łapińskiego.

Opinie (219) ponad 20 zablokowanych

  • program wyborczy?

    a jakie programy wyborcze mają pan Fułek i Karnowski?
    co oferują Sopotowi i mieszkańcom, jak widzą sytuację miasta na arenie krajowej?

    chciałabym merytorycznej dyskusji, a nie wyzwisk i pomówień

    • 1 0

  • przyzwoitość

    trzeba liczyć na przyzwoitość mieszkanców Sopotu- może w nich jeszcze trochę jej zostało...w końcu to oni swoimi głosami dają komuś mandat, komuś zabierają...

    • 1 1

  • wszystko tylko nie Karnowski

    aferzysta z PO, ale w tej platformie takie rzeczy są normalnością dzięki służalczej POstawie sądów i prokuratur.

    • 0 1

  • Przejrzyjcie na oczy

    Normalni ludzie, z zasadami, wartościami, z ODROBINĄ przyzwoitości nie zajmują się polityką, tylko tacy, co mają ku temu predyspozycje, najczęściej są nimi cwaniactwo, układowość, mania rządzenia, kombinowania.. Dziwi mnie, że Jarosław Kempa nadal siedzi w całym tym bajzlu, szkoda człowieka - jeszcze coś w nim dobrego istnieje.

    • 0 0

  • dotrzymywanie słowa

    głosowaliśmy na J.K. bo twierdził, że się wycofa. Teraz jest niewiarygodny.

    • 0 0

  • nie chcę prezydenta Karnowskiego

    Dość wystarczy niech będzie inny (byle nie z PIS) nawet nieenergiczny ale wreszcie Sopot oddechnie i może przestaniemy się wstydzić tego zaniedbanego Miasta.

    • 0 0

  • Jego Ekscelencja i jego poddanie,pracują wzorowo w myśl zasady, nie ma u nas sprawy nie do załatwienia, JAK SIĘ DA TO SIĘ ZAŁATWI

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane