2005-12-29 16:57
Jakaś dziwna ta polityka .... na przekór,na złość i komu to ma służyć ?.....zawiodłam się ....ale to i tak mało ważne !Jak to się mówi :obiecanki cacanki a głupiemu radość !Każdy polityk może się pod tym podpisać !
2005-12-29 17:46
nie wiem, czy uczyli cię kiedyś logiki, ale spróbuję ci wytłumaczyć na przykładzie, będzie to łatwy przykład.
Z PO jest mniej więcej (bardziej więcej niż mniej) jak z PiSem. PiS głosił wszem i wobec, że zamierza stworzyć koalicje z PO. Na dowód tego...pokazywał w swoich spotach wyborczych, jaka nĘdza nas czeka, gdyby PO wygrała (puste lodówki i znikające lekarstwa). No i jak jeszcze "mohery" na rozkaz swojego guru dołączyły (a jest ich niemało, bo ok. 4-5 mln), to PO faktycznie przegrała te wybory (choć tylko 3%). Pomimo sporej ilości posłów w sejmie, PO została odstawiona na boczny tor, a w zamian za mgliste obietnice do nieformalnej koalicji zaostali poproszeni LPR i SO (po co z silnym tworzyć koalicję, jak można wogóle jej nie tworzyć...).
I teraz mamy żonglerkę PiSdusiów, a PO sypie piachem w tryby, co wcale mnie osobiście nie dziwi. Tylko, że "nie dziwi" nie oznacza, że z satysfakcją to popieram (niech ci się znów coś nie pomyli).
A tak prawdę mówiąc, przypomina mi się dość trafne określenie polityki: jest to wyjątkowa k****...i to widać na każdym kroku. Tyle, że nie wszyscy mają jednakowo lepkie tyłki (do stołków). Są tacy, którzy potrafią dobrowolnie zrezygnować ze stołka, choć już, już migał na horyzoncie. Są też tacy, którzy są gotowi przylgnąć do dowolnego stołka w każdej chwili (Religa).
Jeśli coś z tego zrozumiałeś, to dobrze. Jeśli nie...to też dobrze.
2005-12-29 18:00
banda idiotów
2005-12-29 19:53
och skąd ta rysa na partyjnej lojalności baju? brzmiałabyś może i rozsądnie gdyby nie to, że zdanie zmieniasz jak wiatr powieje.
pamiętaj - jakby co - to deszcz pada.
2005-12-29 21:49
W ostatnich latach tak było: od czasu sławnego hasła Rokity "Nicea albo śmierć" PO i PiS wzajemnie ścigały się w prawicowości i nacjonalizmie. Podczas tego wyścigu trudno było rozpoznać niedawnych różowo-liberalnych gęgaczy z Udecji (w szeregach PO), takim ziali patriotyzmem medialnym.
W czasie wyborów głupio dali się zapędzić do narożnika jako "nieludzcy liberałowie" i przegrali wybory.
Z tej przegranej wyciągnęli słuszny wniosek, że w Polsce liczy się tylko socjalizm (na razie jeszcze nie realny) i teraz dochodzi do nowego wyścigu tych dwóch tzw.prawicowych partii. Która z nich jest bardziej socjalistyczna? Która potrafi szybciej rozwalić budżet?
Jak tak dalej pójdzie, to niedługo Balcerowicz skończy jak Mikołajczyk w 1947.
2005-12-29 22:53
osskaa,
"Socjalistyczna moralność
A może oddać bezdomnym Dwór Artusa, albo Zieleniak?
Od kiedy to Państwo (Miasto) skutecznie się zajmuje biedą? Skoro niczym się nie zajmuje równie skutecznie co prywatne podmioty, to dlaczego akurat bezdomnymi ma sie zajmować lepiej? Bo co? Bo jak oskarżymy władze, to sami mamy czyste sumienia?!?"
Jak to ktos powiedzial: socjalizm wydal wojne biedzie i bieda wygrala.
"Może tak obniżmy ZUS i podatki, żeby taka matka z dzieckiem miała kasę na mały czynsz i mogła gdzieś dorobić."
Obnizyc ZUS, podatki i zlikwidowac 90% biurokracji, a do pomagania w pozostalym 10% zobowiazac urzedy: to nie petent powinien chodzic od okienka do okienka, tylko urzad traktowac jego sprawe powaznie.
"Tymczasem z jednej strony się biadoli nad losem bezdomnych, a z drugiej strony z każdej złotówki Państwo z troską zabiera 45gr na emeryturę i 22gr na opiekę społeczną.
Trochę myślmy zanim będziemy się użalać tak jak nas chce wytresować ten portal albo Gazeta Wyborcza!!"
Dokladnie, MYSLMY. Myslmy, jak zmienic ten kraj. Po wyborach omal sie nie zalamalem: wygrali ci, ktorzy straszyli pusta lodowka i pusta apteczka, ktore rzekomo mialyby nastac, gdyby wygrala Platforma i niskie podatki (3x15). Nie zalamalem sie totalnie, bo widze, ze jest w Polsce wielu ambitnych ludzi, ktorzy chca zmienic ten kraj na lepsze. Tylko jak, zeby zmiany nastaly szybko? Moze pisanie setek tysiecy skarg do Brukseli cos zmieni? Moze polskie wladze poczuja sie zawstydzone i chcac sie wykazac zaczna ulatwiac obywatelom zycie? Moze zaczac pozywac panstwo do sadow za straty moralne i narazenie na destabilizacje psychiczna (gdy sie slyszy o tych wszystkich absurdalnych pomyslach i, co gorsza wyczynach, politykow, to wlosy staja deba, czlowiek sie stresuje, dekoncentruje, denerwuje - to sa WARUNKI SZKODLIWE!!!)
Przede wszystkim - NIE DAC SIE NABRAC na twierdzenia, ze 'jest zle, bo nie ma pieniedzy'. Bzdura, pieniadze sa, tylko sa trwonione na biurokracje, limuzyny dla przedstawicieli wladzy (tak, jakbysmy to MY, OBYWATELE, nie byli wladza), itd.
Pozdrawiam,
Critto
liberter.webpark.pl
2005-12-30 00:25
i znów pudło! Nie deszcz, a chyba śnieg raczej pada....ale czego spodziewać się po kimś, kto brzmi jak koza?
2005-12-30 00:27
a czym jest "patriotyzm medialny"?????
Możesz to na polski przetłumaczyć?
2005-12-30 09:10
reklama, puste lodówki, mohery, rozkaz guru - co za retoryka! nie przeczytam tego do końca, sorki, ale to ponad moje siły, język jak z czwartorzędnej gazety opisujacej skandal przy aborcji w gabinecie pielęgniarskim, gdzie handlowali koką.
2005-12-31 10:05
A MOZE CZAS ZMIENIC PREZYDENTA GDANSKA KTÓRY ZAMIAST ZAJĄC SIE TĄ SPRAWĄ MYSLI O ORGANIZOWANIU KONCERTÓW I DOGADZANU WŁASNEJ DUPIE I SWOIM URZEDASOM ZA 5 BANIEK POWSTAŁBY PIĘKNY DOM SAMOTNEJ MATKI I BYŁOBY PO PROBLEMIE NO NIE PANIE ADAMS
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
