- 1 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (164 opinie)
- 2 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (103 opinie)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (363 opinie)
- 4 Biegli zbadali list Grzegorza B. (178 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (30 opinii)
- 6 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (314 opinii)
Covidowe statystyki to fikcja? Zachorowań jest więcej
Podawane przez Ministerstwo Zdrowia statystyki dotyczące zachorowań przez koronawirus są kompletnie niemiarodajne. Skończyliśmy pandemię, tłukąc termometr i udając, że temperatury nie ma - pisze w liście do naszej redakcji pan Jacek.
List naszego czytelnika publikujemy niżej.
Dobra wiadomość? Nie do końca, bo te statystyki są niemiarodajne. Przekonałem się o tym na własnej skórze.
Zachorowałem przez koronawirus, w statystykach mnie nie było
Wszystko zaczęło się od drobnej - jak nam się wydawało - infekcji, którą w piątek, 16 września, złapała moja żona. Rano skarżyła się na niewielkie drapanie w gardle, ale już wieczorem była doszczętnie rozłożona przez chorobę.
![Ogromne zainteresowanie szczepieniem czwartą dawką przeciw COVID-19](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3231/150x100/3231815__kr.webp)
Podejrzewaliśmy, że to mógł być koronawirus, więc zastosowaliśmy samoizolację i czekaliśmy na wizytę u lekarza rodzinnego. Pani doktor "przyjęła" moją żonę "na telefon" - za pośrednictwem niesławnej teleporady.
Po opisanych objawach stwierdziła wprost:
- To koronawirus, omikron. Ale proszę się upewnić i kupić test w aptece.
Poprosiliśmy więc znajomych o zrealizowanie recept na leki łagodzące kaszel, ból w klatce piersiowej i ból głowy oraz zakup testów na koronawirus.
Zrobiliśmy z żoną testy 20 września, oba były jednoznaczne: jesteśmy zakażeni.
Pani doktor zaleciła izolację (zaleciła, bo obligować do niej już nie można, wszak pandemia "się skończyła"), kazała przyjmować ibuprofen i... dzwonić na 112, gdyby zaczęły się duszności.
![Koronawirus raport zakażeń 21.09.2022 (środa). W kraju wzrost, na Pomorzu spadek](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3272/150x100/3272873__kr.webp)
Dziewięć przypadków COVID-19. Ile "ukrytych"?
Tego samego dnia oficjalne statystyki mówiły o... dziewięciu zakażeniach koronawirusem w Gdańsku. Oczywiście ani ja, ani moja żona - choć byliśmy chorzy - nie zostaliśmy w nich ujęci. Pytanie, ile takich osób jak my było w całym mieście? Podpowiedzią mogą być kolejki do lekarzy rodzinnych. Limity przyjęć do przychodni na dany dzień "rozchodziły" się w ciągu 15 minut.
To tylko potwierdzało nasze przypuszczenia, że w Polsce pandemia wcale się nie skończyła: po prostu resort zdrowia uznał, że gdy zamknie oczy, to problem zniknie, a jak stłucze termometr, to temperatury u chorego nie będzie.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (174) 9 zablokowanych
-
2022-09-27 20:39
no patrz, kolejny covidianin otworzył oczy
Pandemia to taki eksperyment społeczny - jest wtedy, gdy władza uzna, że jest. A jak już nie jest potrzebna, to się zmienia procedury, rzuca jakiś inny temat w mediach i problem z głowy. Tak więc można było już tak zrobić w 2020 roku - bez całego tego szaleństwa z zabójczymi lockdownami generującymi nadmiarowe zgony i kryzys gospodarczy i społeczny. No ale nikt wtedy nie słuchał "szurów" i "antyszczepów". Dopiero teraz świat normalnieje, a i tak nie przyzna racji szurom. Kto zarobił ten się cieszy, a kto umarł ten nie żyje.
- 23 0
-
2022-09-27 20:48
Panie Jacku za 2 tygodnie się zacznie, będzie pomór ludzkości tylko taki świadomy człowiek jak pan może to przeżyć. Jak by co się żegnam.
- 12 1
-
2022-09-27 20:59
A może tak wszelkie grypy i katarki też ujmować w statystyki (2)
Skoro czytelnik tak ubolewa nad tym, że bidulek nie ujęty w statystyki chorób
- 14 0
-
2022-09-27 23:48
Grypa jest ujmowana w statystyki od wielu lat. (1)
- 0 0
-
2022-09-28 07:56
Tak, na podstawie diagnozy lekarza
A nie wątpliwej jakości testów.
- 2 0
-
2022-09-27 21:03
Brednie
Kiedy wy ludzie sie nauczycie, ze testy PCR praktycznie sa niemiarodajne i nie wykrywaja covida, a czastki genomu wirusa, ktory nie musi byc covidem. Mozecie tymi testami badac wode, arbuza, pomidora i inne organizmy i tez beda wykrywac covida lub nie. Sami nakrecacie histerie srovidowa i poglebiacie kryzys plandemii testow. Choroba jest i co z tego? Jest wiele chorob, na ktore ludzie choruja i tez umieraja, a jakos paniki nie ma. Wiecej jest samobojstw spowodowanych lockdownami i psychoza kwarantannowa niz zgonow na covid. Skonczcie z tym szalenstwem i zaszczepcie sobie troche mozgu, wylaczcie telewizory i nie sluchajcie skorumpowanych lekarzy, ktorzy juz wielokrotnie pokazali, ze nie mozna im ufac.
- 19 1
-
2022-09-27 21:28
Wirus killer hahaha
Autor tak się obawia o swoje życie ?. Ostatnio było mi żal bo dziadek w maseczce za kierownicą miał wypadek i mało co nie zginął ( być może maseczka którą miał założoną doprowadziła do wypadku ) kiedyś było powiedzenie że na coś trzeba umrzeć a życie nie polega na wegetacji !!!
- 8 1
-
2022-09-27 22:07
Zaraz bedzie inne zagrożenie.
Nie długo już.
- 8 0
-
2022-09-27 22:09
Nie chorowałem (1)
i nie szczepiony tym wynalazkiem.
I co . ?- 13 0
-
2022-09-27 23:47
I bardzo dobrze.
Ta choroba to nic przyjemnego, a szczepionki na nią nie ma.
- 3 0
-
2022-09-28 07:42
Dodajmy, że Pan Jacek pracuje u jednego z farmaceutycznych gigantów.
Wtedy wszystko zacznie się układać w logiczną całość.
- 8 0
-
2022-09-28 07:53
widze ze tesknota za covidem najbardziej widoczna jest u kadry medycznej i przedstawilcieli firm farmaceutycznych.
skończyły się benefity i teraz jest ciężko zyc
- 10 0
-
2022-09-28 08:12
Po czwartej dawca złapał Dawida, a mówili, że 100% ochrony... A nie, czekaj...
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.