• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cudowna nuda, blogosławiona, wspaniała, rozkoszna, letnia nuda!

Sebastian Łupak
18 lipca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Nuda, nic się nie dzieje - nareszcie! Nuda, nic się nie dzieje - nareszcie!

Uwielbiam lato, gdy nagle wszystkie media w panice szukają tematów, nie mając czym zapełnić jedynek i pierwszych minut wiadomości. Gdy politycy na dwa miesiące stają się zupełnie nieistotni, a nasze fundamentalne niekończące się spory o byłych agentów, salon (i antysalon), in vitro i wszystko inne zostają zawieszone.



Nagle okazuje się, że najważniejszym tematem jest zlot żaglowców w Gdyni! Błękitny 24 nie lata nad klasztorem betanek w Kazimierzu, skąd siłą wyciągane są zbuntowane zakonnice. Nie, on lata nad redą portu w Gdyni, pokazując płynące łodzie. A najciekawsza debata w Polsce dotyczy tego, czy piękniej pod żaglami wygląda Siedow, Alexander von Humboldt czy Dar Młodzieży. Takie spory chciałbym toczyć w nieskończoność.

Innym ważnym wydarzeniem jest Open'er. Za moich młodych lat też były festiwale: piosenki żołnierskiej czy radzieckiej - nudne, smutne, grzeczne. Dziś dzieciaki mają kilka dni (i nocy) na polu namiotowym, gdzie mogą słychać różnych dziwnych zespołów, pić rozwodnione piwo, palić jakieś zioła, kochać się pod brezentem, stać w kolejce do toi-tojów i w ogóle robić, co im się podoba. A ich debaty dotyczą tego czy Duffy była lepsza od Ting Tings, czy może Lily Allen od Santigold.

Jest ciepło, piwo jest zimne, dziewczyny są piękne i prawie nagie, kto wie, co mnie jeszcze spotka tego lata? W powietrzu czuć optymizm, radość, nadzieję i oczekiwanie na coś fajnego i barrrrrdzo przyjemnego. Nareszcie!

Widziałem przelotnie TVN24: Natalli-Świat, Napieralski i ktoś jeszcze, jak zwykle obrażali się, szyderczo wyśmiewali, zarzucali sobie kłamstwa. Patrzyłem na to przez chwilę ze zdumieniem i rozbawieniem, po czym szybko przełączyłem. To było surrealistyczne, jak ze złego snu, coś o czym człowiek jak najszybciej chce zapomnieć, by znów móc cieszyć się latemi, życiem i letnim winem (śpiewając przy tym "strawberries cherries and an angel's kiss in spring, my summer wine is really made from all these things...")

Chciałbym, żeby Polska była nudna, jak Norwegia czy Finlandia. W tej pierwszej problemem jest w którym fiordzie zarzucić na łososia, w tej drugiej - do którego sąsiada wybrać się do sauny. Gdyby tak Polska już zawsze była taka nudna, taka normalna, taka jak teraz!

Wiem, że jak tylko przyjdzie wrzesień, to znów wszystko zepsujemy. Naszą frustracją, naszymi kłótniami, naszym pesymizmem. Świat znów będzie należał do Napieralskich, Palikotów i Brudzińskich. Znów zaczniemy na siebie warczeć, kłócić, szkalować. Politycy wrócą z wakacji i będą nas szczuć przeciwko sobie, byle tylko popsuć nam humor. Zaczną się nasze bratobójcze spory. Spacerowa znów się zatka. Letnie wino będzie wypite. Błękitny 24 będzie krążył nad jakimś chorym, zepsutym miejscem. Ale na razie bądźmy jak Norwegowie. Fiord, łosoś, miłość, szczęście...

Opinie (67) 2 zablokowane

  • w Norwegi czy Finlandi

    maja madrych przedstawicieli narodu którzy ustanawiają jednoznaczne prawo i dlatego jest tak nudno .W polsce w******cy narodu nie potrafią niczego ustanowić tak zęby to było proste i oczywiste , tak zeby byle urzedas z Zadupia Dolnego Małego nie mógł tego interpretować inaczej niż ten drogi z Zadupia Dolnego Wielkiego

    • 2 1

  • dobre foto ;)

    • 0 1

  • trzeba

    ..korzystac z zycia i przedewszystkim cieszyc sie nim nie tylko przez te 2 miesiace wakacji ale przez caly rok..

    • 0 1

  • + dla autora

    • 1 2

  • Lato rulezzz!

    im mniej ciuchów na sobie, tym lepiej!!!

    • 3 1

  • buzia dla sebastiana;)

    hehe swietny felieton mega mi sie podoba;)

    • 0 3

  • NUDE zafundowaly wladze Gdanska !!!!

    Gdzie sa Kluby mlodziezowe , takie jak STER , ELEKTROMONTAZ, LASTADIA ZAK , Kawiarnie w ktorych tetnilo zycie.Gdzie sa kameralne kina ? Teraz wszystko robi sie na rozkaz wladz miasta . P O K A Z O W K I. Nie daje sie nozliwosci inicjatywy mlodym , zdolnym, z polotem. Jest gorzej niz za komuny KIEDY TO MLODZI POTRAFILI SIE BAWIC a ZAK az dudnil zyciem. Teraz tylko uprzywiliowani dzialaja w Klubo - Fundacjach ustawiajac swoich robia kariere ..................... NO I JAK MA NIE BYC NUUUUUUUUUUDNO!!!!!!!!!!!!!!! TYLKO KASSSSSSA!!!!! IIII KOLESIOSTWO!!!!!!!!!!

    • 1 1

  • Być jak Norwedzy, Finowie ...

    jak widze te ich twarze pozbawione jakiegokolwiek wyrazu i brak jakichkolwiek emocji, to juz chyba wole te nasze lepperowsko-palikotowy cyrk, przynajmniej wiem, ze nie umre z nudow albo nie rzuce sie fjordu ...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane