• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ćwiczenia Anakonda 2020 na Bałtyku. Ochrona przed wojną hybrydową

Tomasz Modzelewski
25 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Podczas Anakondy zwykle tworzone są różne grupy okrętowe. Jedna z nich może powstać z okrętów transportowo-minowych, a więc takich, które posiadają zdolność do desantu. Z kolei trałowce mogą torować zaminowaną drogę.
  • Podczas Anakondy zwykle tworzone są różne grupy okrętowe. Jedna z nich może powstać z okrętów transportowo-minowych, a więc takich, które posiadają zdolność do desantu. Z kolei trałowce mogą torować zaminowaną drogę.
  • Podczas Anakondy zwykle tworzone są różne grupy okrętowe. Jedna z nich może powstać z okrętów transportowo-minowych, a więc takich, które posiadają zdolność do desantu. Z kolei trałowce mogą torować zaminowaną drogę.

Około 20 okrętów Marynarki Wojennej ma wziąć udział w ćwiczeniu Anakonda, które odbędzie się od połowy maja do końca czerwca. Na Bałtyku będą obecne także inne siły zbrojne i to nie tylko państw wchodzących w skład Sojuszu Północnoatlantyckiego. Przetestowane będą m.in. procedury planowane w przypadku wystąpienia zagrożenia hybrydowego.



- Ćwiczenie Anakonda-20 stanowić będzie najważniejsze przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego w 2020 roku. Ukierunkowane jest na budowanie narodowych i sojuszniczych zdolności obronnych przy silnym międzynarodowym współudziale - czytamy w komunikacie podsumowującym konferencję planistyczną, która w ubiegłym roku odbyła się w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu.
Podczas konferencji budowano wspólny scenariusz i doprecyzowano, co trzeba sprawdzić. Kolejnym celem było określenie roli poszczególnych dowództw Sił Zbrojnych RP i państw uczestniczących w planowanej operacji.

Tyle mówi oficjalny komunikat, a co wiemy poza tym o ćwiczeniu Anakonda 2020?

Obrona Polski, w tym przed zagrożeniem ze wschodu



Tegoroczna edycja ćwiczenia będzie obejmowała nowe elementy sztuki wojennej, w tym między innymi sposoby reakcji na zagrożenia hybrydowe. W ten sposób przetestowane będą dość nowe obszary działania Wojska Polskiego oraz gotowość do skutecznej odpowiedzi na ewentualną próbę destabilizacji sytuacji w Polsce.

- Założeniem Anakondy-20 jest ocena rzeczywistych zdolności Sił Zbrojnych RP do jednoczesnej obrony państwa oraz wsparcia procesu wzmocnienia potencjału obronnego wschodniej flanki NATO na terenie Polski - mówi mjr Adriana Wołyńska, p.o. rzecznika prasowego Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. - Efektem będzie zwiększenie gotowości wszystkich uczestników do błyskawicznej reakcji na dowolny kryzys, jak katastrofa naturalna, kryzys humanitarny, konflikt zbrojny oraz zwiększenie współdziałania żołnierzy z poszczególnych państw NATO i krajów partnerskich.
Rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego RZS zastrzega, że ćwiczenie ma "charakter obronny i nie jest skierowane przeciwko jakiemukolwiek państwu".

Według obecnych założeń z polskiej MW w ćwiczeniach ma wziąć udział około 20 okrętów, choć ta liczba może się zmienić. To czwarta część wszystkich sił morskich, jakie posiadają liczone razem 3. Flotylla Okrętów oraz 8. Flotylla Obrony Wybrzeża. Możemy się spodziewać, że obejmuje ona również jednostki pomocnicze, które będą wykorzystane np. w celu holowania tarcz do strzelania albo zabezpieczenia manewrowania okrętów.

Kilka różnych ćwiczeń w jednym



Oprócz tego w ramach ćwiczenia Anakonda-20 Dowództwo Operacyjne RSZ będzie uczestniczyć w ćwiczeniach organizowanych przez inne państwa, jak np. estońskich Spring Storm-20 czy szwedzkich Aurora-20.

Wszystko odbędzie się równolegle z amerykańskim ćwiczeniem Defender-Europe 20. A w ich ramach przeprowadzony zostanie przerzut żołnierzy, uzbrojenia i sprzętu Stanów Zjednoczonych do Europy w sile przekraczającej, patrząc sumarycznie, wielkość całej dywizji. Szacunkowo będzie to około 20 tys. żołnierzy. Ta operacja rozpoczęła się już w tym tygodniu.

Ćwiczenie Anakonda odbywa się od 2006 roku



Anakonda w chwili zainicjowania była pierwszym od wielu lat w Polsce ćwiczeniem taktycznym z udziałem wszystkich rodzajów sił zbrojnych oraz elementów pozamilitarnych. W przypadku Marynarki Wojennej RP ćwiczenia pozwoliły na sprawdzenie rozmaitych wariantów działania.

- Załogi okrętów m.in. monitorowały morskie szlaki komunikacyjne, wykonywały strzelania artyleryjskie do celów morskich i powietrznych oraz prowadziły operacje osłony jednostek transportu morskiego - wylicza w rozmowie z Trójmiasto.pl mjr Adriana Wołyńska. - Przećwiczone zostały działania antyterrorystyczne i antypirackie, stawianie własnych zagród minowych oraz poszukiwanie i zwalczanie zagród minowych przeciwnika, a także elementy ratownictwa morskiego, w tym udzielanie pomocy załodze okrętu podwodnego leżącego na dnie. Okręty działały wzdłuż całego polskiego wybrzeża, a także na wydzielonych poligonach oraz w bazach morskich.

Opinie (269) ponad 20 zablokowanych

  • Alkohochlik

    Nowy nabór patriotów rośnie za 500+.
    Akurat żebyśmy za 30 - 40 lat zbudowali drugi niszczyciel.
    Tak, odpowiedziałem w ankiecie na Nie.

    • 4 3

  • Ochrona przed wojną hybrydową

    ooooo. wrocil antoni?

    • 5 3

  • Rządzący znowu uciekną przez Zaleszczyki

    A nam zgotują rzeź jak w Powstaniu Warszawskim

    • 6 1

  • "walczyć za zwój kraj"?! - po to żeby jakieś robactwo pis-owskie mogło dorwać się do koryta???

    NIGDY!

    • 6 3

  • Co to za hałasy?

    Pływać spokojnie nie można. Idźcie się położyć i trochę odpocząć.

    • 2 0

  • "20 okrętów Marynarki Wojennej" - a skąd oni to wzięli???

    Czyżby te manewry miały odbyć się na symulatorze? Przecież mają tylko jedną motorówkę i do tego nieuzbrojoną!

    • 3 1

  • Anakonda

    Z gdzie jest RUDY 102 ???

    • 3 1

  • Walczyć? Tak - za swoją rodzinę i dom! A za resztę niech walczą ci, którzy pyskują przed kamerami.

    Jak ktoś zagrozi mojej rodzinie, mojemu domowi to wyjmę broń z sejfu i będę walczył. I nie ważne czy to będzie biały, czerwony czy żółty - Rusek, Jankes czy Chińczyk. Jeżeli będzie zagrożeniem to na pewno nie popuszczę! Ale za resztę?! Może jeszcze bronić kleru??? Niech się sami bronią!!!

    • 7 1

  • Nie oddamy nawet guzika

    Wynik ankiety nie zaskakuje. Europa dwa razy przechodziła masakrę młodych mężczyzn i cywilów, w imię rzekomego patriotyzmu i miłości do ojczyzny chłopcy falowo dawali się siekać ogniem cekaemów, realizując interesy najbogatszych i koncernów produkujących sprzęt dla wojska. Dzisiaj byłoby identycznie z tym, że chłopcy byliby masakrowani ogniem dronów i samolotów czyli przeciwnika którego nawet nie zobaczą. Komentarze też dużo mówią o Polakach, na czas odległego i nierealnego na chwilę obecną konfliktu wszyscy by walczyli jak lwy, natomiast by w czasie pokoju dbać o swoje najbliższe otoczenie, szanować rodaków, płacić uczciwie podatki ;) to już patriotyzmu wam brakuje. Hipokryzja.

    • 4 2

  • To MW posiada 20 okrętów? To jakiś fake news

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane