- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (494 opinie)
- 2 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (67 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (42 opinie)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (70 opinii)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (345 opinii)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (233 opinie)
Ćwiczenia NATO na Bałtyku. Bez Rosji
12 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat)
18 państw weźmie udział w dużych ćwiczeniach na Morzu Bałtyckim, które w poniedziałek rozpoczęły się w Gdyni. Rosja zrezygnowała ze wspólnego treningu ratowania załóg okrętów podwodnych.
W ćwiczeniach wezmą udział załogi okrętów, piloci samolotów i śmigłowców, ekipy medyczne i nurkowe oraz członkowie sztabów dowodzenia z 18 państw. Zatoka Gdańska stanie się akwenem, z którego ratowane będą załogi okrętów podwodnych. Weźmie w tym udział 11 okrętów, 3 okręty podwodne, samoloty wojskowe i helikoptery m.in. z Australii, Francji, Holandii, Kanady, Szwecji, USA i Polski.
- Nasze działania zakładają możliwość współpracy z każdym okrętem podwodnym, który spełnia międzynarodowe standardy ratownictwa, bez względu na jego narodowość - mówi kontradmirał Robert Kamensky, dowódca sił podwodnych NATO (COMSUBNATO), głównodowodzący w trakcie tego ćwiczenia. - Czas w tym przypadku gra kluczową rolę i międzynarodowa odpowiedź, jeśli ma zakończyć się powodzeniem, musi polegać na praktycznych rozwiązaniach. Traktujemy to jako misję humanitarną, w której wszyscy musimy współpracować - dodaje.
Mimo tego, w manewrach nie wezmą udziału awizowane wcześniej i zapraszane jednostki z Rosji, która zrezygnowała z powodu napięć na linii Rosja - NATO, wynikających z sytuacji na Ukrainie.
Podczas ćwiczeń sojusznicy skupią się na poszukiwaniu okrętu podwodnego, który nie poinformował o swojej pozycji. Po jego zlokalizowaniu, inspekcję kadłuba przeprowadzą nurkowie, którzy zajmą się również montażem specjalnych przewodów, służących do dostarczenia na okręt świeżego powietrza. Na koniec odbędzie się symulowana akcja ratownicza.
- Po symulowanym zderzeniu dwóch okrętów podwodnych, przeprowadzona będzie masowa ewakuacja członków ich załóg. Będzie to test zdolności przyjęcia dużej liczby marynarzy potrzebujących pomocy zarówno dla wojskowych, jak i cywilnych służb medycznych - mówi kpt. mar. Piotr Wojtas, rzecznik prasowy 3. Flotylli Okrętów Marynarki Wojennej.
neo
Opinie (128) 1 zablokowana
-
2014-05-13 16:54
NATO i ROSJA
Od kiedy Rosja należy do NATO ? Jakieś zmiany zaszły i nie zauważyłem ??
- 0 1
-
2014-05-13 19:10
pełna izolacja rosji
ruskich trzeba wywalić ze wszystkich organizacji, wygwizdywać gdzie się da, może to jest jedyny sposób, żeby trafić do ich zacofanych mózgów. innego sposobu nie widać, "grzeczne' postępowanie jeszcze bardziej rozbestwiło Putinka, zresztą - czy mogło być inaczej?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.