Poinformuj nas o nietrafionych inwestycjach i zmarnowanych środkach publicznych - zachęca fundacja Warsaw Enterprise Institute, która na tej podstawie tworzy ogólnopolską "Czarną Księgę". W jej poprzedniej edycji znalazły się dwa przykłady z Gdańska: patriotyczna ławeczka za 100 tys. zł oraz obciachowe, krótkie wiaty przystankowe. Do nowej edycji już zgłoszono m.in. przepłacony plac zabaw dla dorosłych i psujące się nowe autobusy elektryczne.
Nietypowe ławki stanęły w całej Polsce. Jedna przed Muzeum II Wojny
Internauci drwią z nowych wiat przystankowych
Trójmiejskie inwestycje na filmach
7 godz.
Remontem wiaduktu przy Bramie Żuławskiej powinny zająć się służby przykład jak wyprowadzić pieniądze na coś co będzie rozebrane
7 godz.
Zakup elektrycznych autobusów w GD za zawrotną kwotę , które zimą przejeżdzają ok. 280km i jest zimno w psiarni
7 godz.
Czy ktoś odpowie osobiście za marnotrastwo pieniędzy podatników?
7 godz.
Agresywna i przemocowa akcja propagandowa w przestrzeni miasta...
6 godz.
Maksymalizujaca zyski kosztem mieszkancow miasta.
Konflikt interesow jest oczywisty. Oczywiste jest tez (dla urzedu), kto ma poniesc koszty.
6 godz.
Połączenie ze światem jest jedną z kluczowych zalet tego miasta, więc jak wyliczasz wady to miej na uwadze też drugą stronę medalu. Argument o tym, że lotnisko prosperuje kosztem mieszkańców jest błędny.
1 godz.
Znam wiele lotnisk na świecie, które są specyficznie położone i biorąc pod uwagę militarną historię Grudziądza, pewnie miałby on coś do zaoferowania. Jednak Pomorze od 30 lat nie jest w stanie zmodernizować linii kolejowej po tamtej stronie Wisły...
Wadą nie jest obecność lotniska a podejście urzędników do powierzonego im mienia.
W tym dobrostanu mieszkańców.
A to podejście jest takie, że wydano pozwolenie na zabudowę "Słonecznej Moreny" do wysokości kolidującej fizycznie z korytarzem podejścia. Dopiero interwencja Nadzoru Ruchu Lotniczego zablokowało te działania polegające na faktach dokonanych". Dla ilustracji, inna instytucja, która starała się tam postawić wysoki budynek, zgody nie dostała wcale...
Lotnisko zmienia sposoby funkcjonowania poza ustalenia "strefy oddziaływania" a miasto działa na zasadzie "nic się nie stało, mieszkańcy, nic się nie stało...".
O relacjach z Gdynią też można by "trochę" opowiedzieć aby zilustrować mentalny profil ludzi, którzy w "tym robią".
Argument, że lotnisko może się panoszyć bez konsekwencji, bo dostarcza jakąś mityczną wartość dodaną, nie jest tylko błędny, ale również naganny. Niestety, to podejście ludzi, którym powierzono zarządzanie miastem, jest widoczne na każdym kroku. To powoduje, że Gdańsk jest agresywnym i opresyjnym miejscem a ludzi zmusza do osiedlania się tutaj ekonomiczna konieczność i... naiwność...
6 godz.
podświetlanie obietków tęczowymi barwami za kilkadzięsiąt tysięcy dziennie
6 godz.
Niekompetentnych Prezydentów miasta, którzy mianują 4 wiceprezydentów ! Którzy zamiast wydziałów tworzą za nasze pieniądze departamenty z licznymi dyrektorami, wicedyrektorami ! Ta kosztowna śmietanka urzędnicza rujnuje naszą gospodarkę! Wystarczy pospacerować po mieście i popatrzeć ile mamy zrujnowanych pustostanów - to wszystko pod zarządem Urzędu Miasta ! Potrafią oczywiście kasować, urządzać festyny, '' b. potrzebne'' miejsca pracy dla swoich, dla rodzinki, dla kolesi ! Urząd Miasta nie może być największym pracodawcą w aglomeracji ! ,
6 godz.
Wciaz mam odruch wymiotny na mysl, ze jakis czlowiek swiadomie sie pod tym podpisal. Bylo wygodne polaczenie Placu Zebran Ludowych, mozna bylo do Nowego Portu jechac bezkolizyjnie przez Wezel Kliniczna. A potem wydali jakas abstrakcyjna kase na remont i zamkneli wiadukt dla samochodow.
Dzis jest potworkiem, przykladem na bezmyslnosc i pomnikiem rozrzutnosci. Pieszym i rowerzystom sie z niego zle korzysta przez duze schody na koncu. Kierowcy chcac jechac w kierunku Nowego Portu musza przeciskac sie pod tunelem SKM na Wezle Kliniczna lub jechac nowym wiaduktem dookola przez parking ECS lub po dziurawej sciezce kolo budynkow postoczniowych.
Ze wszystkich zlych, bezmyslnych i wprost plujacych w twarz podatnikom inwestycji ta jest dla mnie numerem 1.
5 godz.
4 godz.
Totalnie zepsuty potencjał komunikacyjny tego węzła, który stał się droga osiedlową.
Za grubą kasę teraz zmóżdżają sie teraz ludzie, jak ten pasztet odkręcić...
O tunelu pod Motławą, sensownym bypass dla środmieścia i warunku koniecznym dla jego uspokojenia, też przestano mówić...
A wszystko dzięki podstawowej zasadzie miejskich "projektów":
"byle co, byle jak, byle na czas (przeciąć wstęgę)"
6 godz.
słabi to uczniowie, PO w samorządach to dopiero są mistrzostwa w marnotrawieniu publicznej kasy. Nie piszcie, że jest inaczej, bo całe trojmiasto.pl jest od dekad zalewane przykładami różnych wałków. A co do Gdańska, Gdyni czy Sopotu ma PiS? Chyba nic..
6 godz.
Nie wiem czy ktoś podliczył ile straciliśmy naszych wspólnych pieniędzy, ale trzeba mieć kalkulator z wieloma miejscami na cyferki
6 godz.
Chociażby z tego powodu, że kwota wolna od podatku zaczęła wyglądać podobnie jak w innych krajach UE.
Zarabiam więcej a płacę mniej.
Za PO - niemożliwe.
6 godz.
Siła nabywcza Polaków spadła!
Ceny, rachunki, rosły szybciej od płac
6 godz.
Za Tuska jest jeszcze gorzej.
5 godz.
Po opiniach widać iż zagorzałym betonowym totalniakiem. Takim jak ty to młot pneumatyczny rozumu nie dałby rady wbić choć trochę do głow, tak macie je zabetonowane.
4 godz.
Biedak nie jest golony do skóry, albo i nawet ze skórą i w Biedrze paszy kupi do urzygu.
Siła nabywcza spadła ale tak jak onegdaj spadała cena lokomotyw... Tylko teraz odwrotnie...
Nieliczni zamiast siedmiu kupują pięć mieszkań...
5 godz.
Jesteś tez z PIS i taż kradłeś?
Czy jesteś PISowskim trollem wtórnym analfabetą, który jednego zdania nie rozumie?
5 godz.
To że jesteś zwolennikiem totalnej mafii i czerpiesz z tego nielegalnie pieniądze, nie znaczy że reszta jest taka jak ty. Najgłośniej krzyczy największy złodziej.
4 godz.
wywodzi się z głębokiej komuny gdzie zawsze byli "równiejsi".
A to PO wchodzi w alianse z "komuną", włącznie z dopieszczeniem całej czerwonej wierchuszki PZPR za pomocą euro-emerytur...
Jaskrawym przykładem tego "stylu życia" są spółdzielnie mieszkaniowe, gdzie zarządca czerpie korzyści z powierzonego majątku, oblepiając wspólnotę "zaprzyjaźnionymi" dostawcami usług i decydując o wykorzystaniu zasobów. Bez ryzyka, bez odpowiedzialności, bez konsekwencji... Więc i bez umiaru i skrupułów.
"Jak na swoim" w zakresie decyzyjności, "jak na państwowym" w zakresie odpowiedzialności...
Po "przemianach" ten model eskalował i nazywa się samorządem...
1 godz.
1 godz.
I nadal funkcjonuje!
Świetnie to ilustrowała piosenka z kultowych "60 minut na godzinę":
"Co pan może załatwić?
Kogo bliżej pan zna?
Bo ja milczeć potrafię
Jeśli trzeba - to ja!
Ja też mogę, proszę pana
Nie chcę panu dłużej kłamać
Zna się tego i owego
Nawet znam ...skiego
Wiele spraw to dla mnie betka
Niech pan wreszcie się odetka
Panie, mów pan, ja zapłacę
Nawet z panem chętnie stracę:
"
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
