• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czarne chmury nad konserwatorem zabytków?

Katarzyna Moritz
7 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Jerzy Borowczak i Tomasz Korzeniowski współpracują w kwestii ochrony zabytków. Poseł po raz pierwszy skrytykował Mariana Kwapińskiego, szef TOnZ od wielu lat jest jego najżarliwszym krytykiem. Jerzy Borowczak i Tomasz Korzeniowski współpracują w kwestii ochrony zabytków. Poseł po raz pierwszy skrytykował Mariana Kwapińskiego, szef TOnZ od wielu lat jest jego najżarliwszym krytykiem.
Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku. Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku.
Kamienica przy ul. Jana z Kolna, która ma zostać wyburzona z powodu budowy dojazdu do Europejskiego Centrum Solidarności. O jej zachowanie walczy Towarzystwo Opieki nad Zabytkami. Kamienica przy ul. Jana z Kolna, która ma zostać wyburzona z powodu budowy dojazdu do Europejskiego Centrum Solidarności. O jej zachowanie walczy Towarzystwo Opieki nad Zabytkami.

Poseł Jerzy Borowczak wysyła do wojewody list z 21 zarzutami, z powodu których powinno się odwołać wojewódzkiego konserwatora zabytków. Tego samego dnia do wojewody wpływa apel Towarzystwa Opieki nad Zabytkami o wstrzymanie rozbiórki kamienicy przy ul. Jana z Kolna. Przypadek?



- Z panem wojewodą już wcześniej kontaktowałem się w sprawie konserwatora, byliśmy nawet konfrontowani w kilku spornych sprawach. Ale muszę podkreślić, że z jego strony nie ma żadnej woli współpracy w sprawie ochrony zabytków, dlatego złożyłem wniosek o jego odwołanie - podkreśla Jerzy Borowczak, poseł PO.

Wniosek Jerzego Borowczaka do Wojewody Pomorskiego o odwołanie wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku

Lista zarzutów, które mają przemawiać za zwolnieniem konserwatora obejmuje aż 21 pozycji. Są wśród nich m.in. brak reakcji na rozbiórkę Domu Młynarza w Emaus (choć konserwator poinformował prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez właściciela zabytku), wydanie zgody na ustawienie w Bazylice Mariackiej rzeźby upamiętniającej katastrofę w Smoleńsku, naruszenie historycznego charakteru zabudowy Głównego Miasta poprzez wydanie pozwolenia na wznoszenie nowych budowli. Wytyka mu też wydanie zgody na plan zagospodarowania okolicy Placu Solidarności, przewidujący wyburzenie kamienicy przy ul. Jana z Kolna na potrzeby budowy dojazdu do Europejskiego Centrum Solidarności.

W tej ostatniej sprawie, także we wtorek, wystąpił do wojewody Tomasz Korzeniowski, prezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami oraz konserwator zabytków Bazyliki Mariackiej w Gdańsku. W formie listu otwartego prosi o interwencję w celu wstrzymania rozbiórki kamienicy przy ul. Jana z Kolna 21 w Gdańsku. Twierdzi, że to z winy konserwatora kamienica nie została wpisana do rejestru zabytków, choć na to zasługuje.

List otwarty do wojewody od TOnZ

Borowczak nie ukrywa, że w związku z tym, iż z wykształcenia jest technikiem okrętowym, przygotowując wniosek o odwołanie konserwatora, konsultował się z m.in. ze Stowarzyszeniem "Gertruda", Stowarzyszeniem Konserwatorów Zabytków, a także wspomnianym TOnZ. Nie jest też tajemnicą, że właśnie z prezesem towarzystwa, Tomaszem Korzeniowskim, w kwestii zabytków poseł regularnie współpracuje.

Borowczak jest od marca sekretarzem parlamentarnego zespołu ds. ochrony zabytków. Korzeniowski gościł na czerwcowym posiedzeniu zespołu, gdzie wypowiadał się o dofinansowywaniu ochrony zabytków, ale też o gdańskim konserwatorze: - W przypadku Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku, praktycznie tam nie ma ani jednego dyplomowanego konserwatora po studiach specjalistycznych, który miałby wiedzę i mógłby kontrolować prace wykonywane przez konserwatorów - czytamy w stenogramie.

Korzeniowski wspierał też działania posła, gdy ten interweniował u ministra kultury w sprawie dotacji na okna w bazylice św. Brygidy i Mariackiej.

Co na to konserwator? Marian Kwapiński, podkreśla że zarzuty to element kampanii wyborczej. Jego zdaniem poseł być może nie jest tego świadomy.

Natomiast w oświadczeniu wydanym przez urząd konserwatora czytamy: - W sprawach wymienionych w poselskim liście wypowiadały się organy powołane do ich zbadania - Generalny Konserwator Zabytków oraz prokuratura (od dawna zawiadamiania o domniemanym popełnianiu przestępstwa przez PWKZ w Gdańsku). W żadnym z tych przypadków nie stwierdziły one naruszenia prawa oraz zasad ochrony zabytków, zarówno przez samego Konserwatora Wojewódzkiego jak i pracowników WUOZ w Gdańsku.

Czy wojewoda Roman Zaborowski podejmie interwencje w obu tych sprawach? - Na pewno zasięgnie opinii u innych konserwatorów zabytków. Zgodnie z prawem może wystąpić do generalnego konserwatora zabytków o zgodę na odwołanie. Jednak ostateczne wnioski nastąpią po analizie zarzutów - podkreśla Roman Nowak, rzecznik wojewody. Wojewoda nie zdążył jeszcze zapoznać się z pismem od TONZ.

Oświadczenie Stowarzyszenia Gertruda z 10.09.2011 r.

Pan Borowczak wypowiada się, jakoby kontaktował się z naszym Stowarzyszeniem i konsultował się. Jest to nieprawdą. Nie kontaktowałem się z tą osobą, nie wypowiadałem się w żadnej kwestii dla tego Pana. Proszę o sprostowanie tej wypowiedzi, ponieważ nie chcę, żeby nasze Stowarzyszenie było wiązane ze skrajnymi akcjami, które nic nie wnoszą dla ochrony zabytków, a są nastawione najwyraźniej tylko na promocję własnej osoby.

Wojciech Trzebiatowski, Stowarzyszenie Miłośników Podziemnych Zabytków Trójmiasta Gertruda

Miejsca

Opinie (136) 3 zablokowane

  • To jeszcze go nie odwaloano? (1)

    Skoro nie ma efektow pracy tego pana konserwatora to znaczy ze nie radzi sobie ze obowiazkami, wiec jak najszybciej powinno sie go odwolac... Jak mozna zburzyc tak piekna kamienice? Szczyt glupoty

    • 2 1

    • piekna jest, owszem, ale nie zabytkowa...

      A jak dzielny konserwator kadlubow Borowczak - "Borowa" pozwolil wyburzyc 90% zabytkowej stoczni aby kumple Prezydenta Gdanska mogli wybudowac ohydny blaszany barak zwany Centrum Solidarnosci, ktorym zarzadz dziennikarz - Niemiec, a okok rzezbiarz z Gdanska stawia stalowa rzesbe pominika III MIedzynarodowki.....Kto wchodzi przez Brame Nr 2 wie o czym pisze...

      • 0 0

  • Borowczyk ? (1)

    Borawczyk ? Borowczyk ? czy to nie aby ten spawacz ze stoczni ?

    • 4 1

    • To jeden z tych "wysokiej klasy fachowcow" za pomoca ktorych

      przewodnia sila narodu ( przepraszam, Spoleczenstwa) kreci lody i robi geszefty na glebie ( cytuje pewna POslanke znana z placzliwych wywiadow na korytarzu Sejmu)

      • 0 0

  • Wystarczy pojechać do jakiegokolwiek dużego polskiego miasta

    aby zobaczyć gdańską mizerię. Leci oto trzecia dekada po komunie, a to ciągle jest miasto brzydkie, zapuszczone i koszmarnie skundlone architektonicznie. Jakoś w takim Poznaniu udaje się wszystko godzić - nowoczesna architektura może i cieszyć oko i wpisywać się w starą zabudowę. Kampus politechniki, choć nie jest stary, jest po prostu przyjemny. Na naszej znamienitej PG natomiast ciągle królują krzywe chodniki z byle czego i "pawilony jugosłowiańskie", którym wymiana eternitu na blachę niewiele i nie na długo pomogła. Chyba żadne duże polskie miasto nie jest aż tak skundlone architektonicznie, no może z wyjątkiem Warszawy.

    • 4 1

  • konserwator???

    To nie kwapiński jest problemem tylko te baby co u niego siedzą - i to one nadają się do muzeum, ale nie ze względu na wiek ale to co maja w głowach.

    • 1 1

  • Kwapiński!!

    " Jego zdaniem poseł być może nie jest tego świadomy. "Oooo jeszcze jeden specjalista od stanu świadomości obywateli...pewnikiem sympatyk lub też członek PiS-u.!!!

    • 1 1

  • O tym ze pan "Borowa" robi sobie kampanie to wiemy, ale czy wiedza Panstwo ze

    Po prostu pan konserwator jest sola w oku pana Budynia, bo blokuje od lat kilka inwestycji kumpli pana Budynia w Gdansku. Poniewaz Wojewodzkiemu konserwatorowi podlega nie caly Gdansk ( w nim szalec moga kolesie Budynia oraz innych bonzow z PO) a tylko stare mmiasto w granicach z XVII wieku, to wlasnie na tym obszarze biznesmeni skumani z PO wznosza swe lukratywne insestycje, a racze wznosic zamierzaja ( np. wiezowce na Sarym Miescie...) O tym "Borowka" nie mowi, bo przeciez nie wolno zdradzac sie z prawdziwymi przyczynami... Zreszta wcale bym sie nie dziwil gdyby "Borowe" ktos od Budynia PO-dpuscil, bo ten "dzialacz" inteligencja nie grzeszy.Jesli ktos mowi ze u Konserwatora nie ma fachowcow, to juz smiech na sali ze "Borowa" jest w parlamencie, a tym bardziej w zespole od zabytkow... Buhahahahaaa...WKZ zablokowal wiezowce na Wyspie Spichrzow, wiezowiec na Targu Rakowym, narazil sie tym ze zadal prezstrzegania prawa budowlanego przy Tuskowym "Muzeum II Wojny Swiatowej" ktore w/g PO mialo stac ponad prawem oraz ostatnio zgoda na pominik ofiar Smolenska, w tym znienawidzonego przez Tuska Macka Plazynskiego w Bazylice Mariackiej....Oto powody..

    • 0 1

  • Spawacz Borowczak i elektryk Walesa-Medrzec Jewropejski w sluzbie POpaprancow

    A geszefty panie bedzie sie krecic jak lody poslanki Beaty z Helskim burmistrzem! Jeno tego Kwapa wyrzucic, "konserwator kadlubow" Borowczak "zakonserwuje " nam w Gdanskim starym miescie biurowce i wiezowce bonzow PO i ich sponsorow

    • 0 2

  • Konserwtor narazil sie PO pozwalajac na Pomnik Smolenski w Bazylice,

    nagrobek Pralata Jankowskiego w Sw Brygidzie, oraz odmawiajac bonzom z PO zgody na budowe wielkich szklanych pudel na Starym Miesci... i tyle....

    • 0 1

  • Odpowiedź Wojewody na list w sprawie rozbiórki kamienicy przy ul. Jana z Kolna 21

    W odpowiedzi na list otwarty opublikowany w Dzienniku Bałtyckim oraz skierowanym do mnie drogą e-mailową w dniu 6 września br. pragnę poinformować Pana, że niezwłocznie podjąłem czynności sprawdzające z zakresu kontroli postępowania organu I instancji tj.: w zakresie postępowania administracyjnego w wyniku którego Prezydent Miasta Gdańska udzielił pozwolenia na rozbiórkę budynku mieszkalnego m.in. przy ulicy Jana z Kolna 21 w Gdańsku.W trakcie kontroli doraźnej przekazano mi akta postępowania I instancji zawierające : - wniosek Inwestora: dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska z dnia 16 czerwca 2011r ( wpływ do Urzędu Miasta Gdańska w dniu 17 czerwca br. )- 4 egzemplarze projektu budowlanego ( projektu rozbiórki ) pn.: „ konstrukcja – projekt rozbiórki; przedsięwzięcie-budowa ul. Nowej Wałowej w Gdańsku ; zadanie – budowa ulicy Nowa Wałowa etap I ( podetap 1 - tzw. Mała Pętla )Obiekt nr 18 budynek mieszkalny przy ulicy Nowomiejskiej 8,9,10 i ul. Jana z Kolna 19,20 i 21 oraz budynek piekarni .Po przeanalizowaniu przedłożonych akt stwierdzam:1. Projekt budowlany został opracowany na podstawie ustaleń zawartych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego – MPZP 1128 „ Gdańsk Nowe Miasto-Stocznia. Plac Solidarności” zatwierdzony uchwałą Rady Miasta Gdańska nr XXVIII/903 z dnia 30 września 2004r opublikowanego w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego nr 138, poz.2422 z dnia 15 listopada 2004r.2. Projekt został opracowany przez Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego w Gdańsku i przez projektantów posiadających odpowiednie przygotowanie zawodowe potwierdzone poprzez uprawnienia i przynależność do Izby zawodowej.3. Decyzja o pozwoleniu na rozbiórkę ww. budynków o numerze WUAiOZ-I-6741.69-2.2011.3-TS.174693 wydana została po prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu administracyjnym w dniu 6 lipca 2011r. Decyzja została prawidłowo doręczona stronom postępowania i uprawomocniła się w dniu 27 lipca 2011r. 4. W aktach postępowania znajdują się ponadto : - upoważnienie Prezydenta Miasta Gdańska udzielone Dyrektorowi DRMG do reprezentowania gminy miasta Gdańska w zakresie prowadzonej inwestycji.- zgoda Wiceprezydenta Miasta Gdańska Pana Andrzeja Bojanowskiego na zajęcie terenu stanowiącego własność gminy miasta Gdańska na cele dokonania rozbiórek ww. obiektów – z dnia 16 czerwca 2011r. Jednocześnie poleciłem dokonać kontroli sprawdzającej bezpośrednio na budowie prowadzonej rozbiórki budynku przy ulicy Jana z Kolna 21, którą przeprowadził Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w asyście przedstawiciela Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Gdańsku. W wyniku tej kontroli inspektorzy stwierdzili, że prowadzona rozbiórka obiektu dokonywana jest na podstawie prawomocnej decyzji Prezydenta Miasta Gdańska przez firmę posiadającą odpowiednie plenipotencje inwestora, prace budowlane nadzorowane są przez kompetentnych inżynierów budowlanych ( tj. przez Kierownika Budowy i Inspektora Nadzoru Inwestorskiego ) oraz zgodnie ze sztuką budowlaną i innymi przepisami z zakresu prawa budowlanego. W związku z powyższym stwierdzam, że zarówno postępowanie administracyjne prowadzone przez organ I instancji , jak również proces budowlany polegający na rozbiórce m.in. budynku mieszkalnego przy ul. Jana z Kolna 21 prowadzony jest w wyniku prawidłowo zapadłych decyzji administracyjnych w których nie stwierdzam żadnych nieprawidłowości i nie mogę polecać wstrzymania realizacji prawidłowo podjętych decyzji administracyjnych.Jednocześnie stwierdzam, że Wojewoda nie posiada kompetencji, aby dokonywać wpisu obiektów do rejestru zabytków bowiem na podstawie art. 9 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami - cyt.: w ust. 1 „Do rejestru wpisuje się zabytek nieruchomy na podstawie decyzji wydanej przez wojewódzkiego konserwatora zabytków z urzędu bądź na wniosek właściciela zabytku nieruchomego lub użytkownika wieczystego gruntu, na którym znajduje się zabytek nieruchomy.”Działania takie nie mogą być podjęte w sposób nieprzemyślany niezgodny z wcześniej lansowanymi rozwiązaniami przebudowy przestrzeni publicznych i przeciwstawiające się dążeniom władz samorządowych miasta Gdańska. Zapisy planu miejscowego ( wówczas ogólnego ) z roku 1969 i późniejsze oraz obecnie obowiązujący Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego, jak również studium uwarunkowań i kierunków rozwoju miasta Gdańska zakładały rozwiązania przestrzenne usprawniające drogowy system komunikacyjny i stąd też takiego wniosku o wpis do rejestru zabytków tej kamienicy zarówno władze samorządowe miasta Gdańska, jak również Konserwator miejski i wojewódzki nie dokonywały opiniując wcześniej plany zagospodarowania przestrzennego. W liście skierowanym przez Pana do mnie znajdują się stwierdzenia nieprawdziwe, które wypaczają sens postępowań administracyjnych, bowiem postępowanie w sprawie rozbiórki obiektu przy ul. Jana z Kolna 21 jest prowadzone prawidłowo, natomiast nie ma to nic wspólnego z postępowaniem administracyjnym i rozbiórką budynku przy ulicy Kartuskiej. Nieprawdziwym jest również stwierdzenie, że rozbiórka ta jest niezgodna ze studium uwarunkowań i kierunków rozwoju miasta Gdańska, bo w konsekwencji byłaby niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, a zatem naruszałaby prawo miejscowe co w tym, przypadku nie ma miejsca. Należy tutaj powołać się na ustalenia planu zawarte w karcie terenu nr 35 dla obszaru KD-83.Uważam ,że przez tyle lat, bo od 1969r można było dyskutować z radnymi miasta gdańska i władzami administracyjnymi, aby wprowadzić tak lansowane przez poglądy odnośnie utrzymania obiektów przy ulicy Nowomiejskiej i Jana z Kolna. W chwili obecnej po dokonaniu niezbędnych czynności kontrolnych zarówno w organie I instancji oraz na budowie rozbiórki stwierdzić należy, że wstrzymywanie rozbiórki jest czynnością, której w myśl prawidłowego postępowania administracyjnego nie można dokonać, tym bardziej, że budowę prowadzą władze samorządowe miasta Gdańska, a Wojewoda nadzoruje jedynie prawidłowość postępowania pod kątem prawnym, a nie rozwiązań i decyzji merytorycznych dokonywanych przez władze samorządowe miasta Gdańska.

    • 1 1

  • Gdańskie zabytki

    Wszyscy jeździmy po świecie by oglądać różne cuda, które niekiedy są wskrzeszane z pozostałości i których zazdrościmy. W Gdańsku wycina się jeszcze całkiem zdrowe pomniki dziedzictwa. I z takim podejściem chciało się być europejskim centrum kultury w r. 2016? Proszę pojechać na szkołę do Wrocławia. Nie mam żadnego szacunku do władz wojewódzkich, miejskich i konserwatora wojewódzkiego oraz miejskiego, bo Wam chodzi o robienie szybkiego zysku. Tworzycie swoistą mafię w tym zakresie. Nawet wymachiwanie ustawami, to nic to. Otwórzcie oczy na to, co jeszcze pozostało i istnieje z dziedzictwa kulturowego w Gdańsku! To jest nasz, mieszkańców unikalny kapitał!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane