- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (385 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (230 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (123 opinie)
- 4 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (44 opinie)
- 5 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (54 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (31 opinii)
Czego można się nauczyć na takich drogach?
Dziurawe drogi wokół gdańskiego PORD-u. Jak w takich warunkach uczyć nowych kierowców?
Skontaktował się z nami pan Artur Olszewski, instruktor nauki jazdy i współwłaściciel jednej z gdańskich szkół nauki jazdy. Zwrócił uwagę na problem, z którym w swojej codziennej pracy mierzy się on i pozostali instruktorzy, którzy przygotowują kursantów do zdawania egzaminów na prawo jazdy w Gdańsku.
Na ulicach wokół Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego każdego dnia odbywa się około 200 egzaminów na prawo jazdy. Chcąc jak najlepiej przygotować swoich kursantów (zresztą na ich wyraźną prośbę) do egzaminu, większość instruktorów jest zmuszona do poruszania się po tym samym rejonie miasta. Niestety, z uwagi na fatalny stan dróg w tej okolicy (w szczególności chodzi m.in. o ul. Równą i Mostową), każdego dnia narażają się na niebezpieczeństwo uszkodzenia pojazdu i na wiele innych niebezpiecznych sytuacji na drodze.
Dobrze prezentuje to zamieszczony przy artykule film.
W ubiegłych latach, po okresie zimowym, a bywało, że i w jego trakcie, dziury były sukcesywnie naprawiane, a oznakowanie poziome malowane na nowo. Dziś tak nie jest. Tymczasem brak oznakowania stwarza duży problem w pracy instruktora z kursantem. Czy mamy im mówić "tu kiedyś była linia podwójna ciągła, której przekroczenie na egzaminie skutkuje przerwaniem egzaminu"?
Na początku roku PORD dokonał wymiany pojazdów egzaminacyjnych, fiaty punto zostały zamienione przez nowe toyoty yaris III. W ślad za PORD-em, także ośrodki szkolenia kierowców i sami instruktorzy wymienili samochody. Co z tego, skoro po jeździe na takich drogach już teraz część z instruktorów musiało serwisować swoje nowe samochody?
Mam wrażenie, że w roku, w którym wszystko kręci się wokół Euro 2012, władze Gdańska zapomniały o swoich mieszkańcach.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (165) 1 zablokowana
-
2012-04-09 18:53
Dziurawe drogi
jestem zdziwiony,że Pan Olszewski jest zdziwiony.
przecież władze Gdańska nigdy nie myślą o swoich mieszkańcach.
Znaki poziome,dziury w jezdniach,możliwości parkowania w dzielnicach...itd,itd
co za bzdury.Euro!!!!!! to jest problem.A zresztą po co podawać przykłady.To dziadostwo trwa od wielu lat.- 0 0
-
2012-04-28 13:08
Najciekawiej na motocyklu
Właśnie robię prawo jazdy na motocykl. Jazda na jednośladzie ul. Równą (fajna nazwa na te dziury) to spore wyzwanie...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.