• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czeka nas chaos z podatkiem VAT

Robert Kiewlicz
3 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Na przełomie roku czeka nas chaos, związany ze zmianą stawek podatku VAT - alarmują przedsiębiorcy. Brak przepisów przejściowych powoduje, ze już teraz posiadacze kas fiskalnych ustawiają się w długich kolejkach do serwisów zajmujących się obsługą kas. Na tych, którzy nie zdążą ze zmianą, czekają spore nieprzyjemności.



Niektórzy przedsiębiorcy już zaplanowali zamknięcie sklepów na pierwsze dni stycznia 2011 roku - wiedzą, że nie zdążą przeprogramować kas fiskalnych. Niektórzy przedsiębiorcy już zaplanowali zamknięcie sklepów na pierwsze dni stycznia 2011 roku - wiedzą, że nie zdążą przeprogramować kas fiskalnych.
W efekcie nowelizacji ustawy o VAT od 1 stycznia przyszłego roku w Polsce mają obowiązywać stawki VAT w wysokości 23 proc., 8 proc. i 5 proc. W związku z tym każda kasa fiskalna w Polsce w nowym roku będzie musiała posiadać już zmienione stawki VAT i przyporządkowane nowe stawki do konkretnych towarów.

- Projekt ustawy okołobudżetowej wprowadza zmianę tymczasową (na 3 lata, tj. do 31 grudnia 2013 r.) podwyższenia wszystkich stawek VAT o 1 pkt procentowy z uwagi na obecny stan finansów publicznych i stwierdzony deficyt strukturalny - informuje Magdalena Kobos, rzecznik Ministerstwa Finansów.

Na koniec 2009 r. liczba zarejestrowanych w urzędach skarbowych kas fiskalnych wynosiła 1 509 954 sztuk. - Kasy te mogły być tylko wtedy zarejestrowane przez urząd, gdy ich stan techniczny odpowiadał normom określonym w rozporządzeniu wykonawczym do ustawy. Zatem wszystkie te kasy posiadają możliwość zmiany stawek VAT, wobec czego zakup nowej kasy nie jest konieczny - dodaje Kobos.
 
Konieczne jest jednak ich przeprogramowanie i z pewnością przysporzy to kłopotów nie tylko przedsiębiorcom. W związku ze zmianą stawek podatku VAT wszyscy posiadacze kas rejestrujących będą mieli obowiązek stosować nowe stawki od 1 stycznia 2011 r. Czy naprawdę wszystkie kasy fiskalne w Polsce będą miały na czas zmienione stawki VAT? Czy we wszystkich kasach fiskalnych taką operację da się przeprowadzić? Czy cała operacja nie spowoduje po prostu bałaganu i ogromnych problemów dla samych przedsiębiorców?

Czy popierasz podwyżkę podatku VAT wprowadzoną przez rząd?

Ministerstwo Finansów jest spokojne. Jak twierdzi rzeczniczka resortu finansów, kłopotów i kolejek można było uniknąć. - Zmiany zostały zapowiedziane odpowiednio wcześnie. W sierpniu 2010 - dodaje Kobos.

Innego zdania są eksperci. - W praktyce będzie bałagan. A kontrolerzy będą skrupulatnie ścigać "przestępców" karno-skarbowych. Niestety - mówi Robert Gwiazdowski, ekspert w dziedzinie podatków w Centrum im. Adama Smitha.

Rzeczywiście, w przepisach, dotyczących zmiany stawek VAT, brakuje okresu przejściowego. Po 31 grudnia 2010 w pamięci kasy oraz na paragonach muszą być widoczne zmienione stawki, zmian w oprogramowaniu kasy fiskalnej nie można wprowadzić wcześniej. Dodatkowo organy skarbowe nie przewidują taryfy ulgowej dla spóźnialskich.

Zmiany stawek VAT to nie jedyny problem kas fiskalnych. - Bez odpowiednich modyfikacji systemów informatycznych, większość użytkowników nie będzie mogła prawidłowo wykonywać swojej pracy - twierdzi Paweł Przedpełski, dyrektor sprzedaży Sage, firmy wspomagającej zarządzanie małych i średnich przedsiębiorstw. - Każdy, kto jakkolwiek obsługuje procesy biznesowe: naliczając, rozliczając, ewidencjonując lub księgując podatek VAT, powinien mieć do dyspozycji system dostosowany do nowych realiów.

Jeżeli podatnik nie zainstaluje kasy fiskalnej, traci prawo do odliczenia części podatku VAT naliczonego (30 proc. kwoty podatku naliczonego) i grozi mu grzywna z kodeksu karnego-skarbowego. Kara grzywny w wysokości do 240 stawek dziennych grozi za naruszenie obowiązku ewidencjonowania, natomiast za sprzedaż z pominięciem kasy fiskalnej albo niewydanie paragonu z kasy - kara grzywny do 180 stawek dziennych. Stawka dzienna nie może być niższa niż jedna trzydziesta najniższego miesięcznego wynagrodzenia. W 2010 roku wynosi ono 1317 zł brutto.

- Projektowane rozwiązania w zakresie zmiany stawek VAT mają wpłynąć na wzrost dochodów budżetu państwa z tytułu podatku od towarów i usług w skali roku o ok. 6,2 mld zł - twierdzi Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej. - To wyliczenie tylko matematyczne, nie uwzględniające wielu zmiennych, takich jak m.in. nieunikniony wzrost szarej strefy oraz spadek wpływów, z uwagi na podwyżkę stawek podatku VAT, z tytułu innych źródeł podatkowych.

Według KIG, już w roku następującym po roku, w którym podwyższono podatek, wpływy podatkowe, wynikające z podwyżki, są znacznie mniejsze niż pierwotnie zakładano. Sytuacja ta stanowi realne zagrożenie napędzania spirali podwyżki stawek podatku VAT o kolejne punkty procentowe w roku 2012 i 2013 do poziomu 25 proc. w zakresie stawki podstawowej podatku VAT.

Opinie (129) 9 zablokowanych

  • Zadziwiające jest to ,że wyborcy PO z godnością godzą sie na podwyżki VAT , a bali się pobudki o godz. 6 rano hahaha

    Na marginesie zaznaczam ,że bardzo odczujemy te podwyżki , gdyż WSZYSTKO CO ZWIĄZANE Z OPŁATAMI MEDIÓW I INNYCH TOWARÓW JEST OBJĘTE PODATKIEM VAT

    • 5 1

  • Dla naiwnych (3 lata temu obiecywała Platforma) (2)

    miało być 3 x 15% tj. PIT,CIT,VAT. I co?

    • 5 0

    • No i bedzie: 3 x 15% = 45%.
      Te 23% to nie jest ostatnie slowo gdanskich "liberalow"!

      • 4 0

    • Tak wszyscy gadaja na obecny rzad,

      a co w takim razie z obietnicami poprzedniego rzadu i jeszcze tego wczesniejszego i tego jeszcze wczesniejszego?
      Juz zapomnielismy jak to z nimi bylo i co oni obiecywali, prawda?

      • 1 6

  • ZMNIEJSZYC LISTE ZAWODOW DO 50 (1)

    zmniejszyc liste zawodow po ktorych 15latach ,mozna isc na wczesniejsza emeryture... rozumiem ze policjant idzie po 15 latach, ale moze by ograniczyc, bo czemu kraweznik ma pracowac tylko 15lat i isc wczesniej, rozumiem ze takze w drogowce ,to praca ciezka i zagrazajaca zyciu???... OGRANICZYC LISTE ZAWODOW i bylo by N miliardow do przodu, przy czym N dąży do nieskonczonosci....

    • 3 1

    • racja

      taki policjant czy górnik, po 15 latach pracy mógłby pracować w administracji albo szkolić nowych pracowników - szkoda żeby ludzie z doświadczeniem i nie tacy starzy odchodzili na emerytury - zresztą często zaczepiają się do dodatkowej pracy, więc niezdolni do niej nie są.

      • 1 0

  • Ogólna panika

    Po pierwsze. Czy to będzie 22% czy 25 % VAT nie zmieni w sumie nic. Sklepy do których chodzimy i robimy zakupy, procują na marżach 40-50%, nie mówiąc o nap. warzywniaku marże 80% i więcej. Po prostu w tej chwili ceny są już i tak na bardzo wysokim poziomie i tak juz będzie. Musi zmienić się mentalność pracodawców, co zatrudniają ludzi za min. krajowe i marudzą że nie ma zbytu na ich towary. Co do 1 stycznia- sklepy i firmy co nie zmienią stawek po prostu nie będą mogły być otwarte, a co do za powiedzianej zmiany, to obecność serwisu nie jest konieczna, bo każdy właściciel może wykonać to sam. Bardzo irytuje mnie fakt że nie pokuszono się o wprowadzenie nap. tylko 17% stawki , albo nap. 28% ale już bez dochodowego.PS. Jeżeli usłyszę jeszcze raz o jednym okienku do zakładania firmy to mnie coś trafi, tylko debil nie rozumie że firmę zakłada się raz, a to że będąc płatnikiem VAT nie mogę odliczyć VAT od paliwa to tego nikt nie widzi

    • 0 4

  • Liberalny rząd

    heheheehehhehehehe

    • 7 0

  • Sami okradacie ten kraj

    Każdy tylko kombinuje jak nie płacić podatku .
    Jesteście za pazerni ,wszyscy chcą się tylko nachapać.
    Aby jak najtańszym kosztem .

    • 1 2

  • Macie swoje PełO u władzy więc czego marudzicie?!

    Trzeba było Glosować na JKM. Przynajmniej mielibyśmy normalne państwo, a nie PRowską iluzję.

    • 4 0

  • Ja jeszcze mąkę kupię

    licząc, że woda w kranie i gaz będzie. Zawsze to jakieś kluchy z tego będzie można zrobić.

    • 5 0

  • DOANLDU TUSKU - TY IU TWOJE AUTORYTETY SPOD ZNAKU SBeci i TVN

    przeprowadzicie nam takie zmiany ze na prawde pozostanie nic innego jak wyjazd do Irlandii!

    • 4 0

  • He he

    Zgadzam się chaos był na początku ale u nas chaos to codzienne realia czyli cały czas początek.
    1 stycznia większość sklepów jest zamknięta więc nie będzie problemu... za to drugiego... cóż ucierpią ducha winni sprzedawcy...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane