Mieszkańcy Trójmiasta przygotowują się do pierwszej wizyty papieża Benedykta XVI.
Dwudziestego szóstego maja, o godz. 11, papieski samolot wyląduje na warszawskim Okęciu. Ojciec Święty Benedykt XVI spędzi w Polsce cztery dni. Chociaż nie odwiedzi Pomorza, to mieszkańcy Trójmiasta będą uczestniczyć w tej wizycie.
Przed wyjazdem
- Do spotkania z Ojcem Świętym przygotowuję się raczej duchowo - przyznaje
Paweł Bień z Gdańska.
- Zamierzam przeczytać ostatnią encyklikę papieża "Bóg jest miłością". Nie mam karty wstępu na mszę, ale nie przeszkadza mi to. Mogę stać daleko od ołtarza. Najważniejsza jest możliwość uczestniczenia w spotkaniu z Ojcem Świętym.Do Warszawy i Krakowa autobusami wyruszy z Trójmiasta ponad 8 tys. pielgrzymów.
- Na pewno wiele osób zechce jechać na spotkanie z papieżem samochodem i to w ostatniej chwili - mówi
Zbigniew Korytnicki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- Trzeba pamiętać, żeby zachować zdrowy rozsądek. Ruch będzie duży, więc podróżujmy ostrożnie i z przerwami.Policjanci radzą, aby wyjeżdżając, zadbać o własne mieszkanie. Najlepszymi stróżami są zazwyczaj sąsiedzi - przypilnują, podleją kwiaty i zapalą światło w dużym pokoju.
Zadbają o spokójW miejscach, gdzie planowane są msze św. możemy spodziewać się zmian w organizacji ruchu. Część ulic będzie zamknięta, ale bez obawy... Pomagać będą służby porządkowe.
- Policjanci, straż miejska lub ochrona nie są po to, aby utrudniać życie - dodaje Korytnicki.
- Ich zadaniem jest dbać o bezpieczeństwo. Dobrze jest się podporządkować i np. parkować tylko w miejscach do tego wyznaczonych.Nad bezpieczeństwem papieża i wiernych czuwać będzie około 15 tysięcy policjantów. W spotkaniu z Ojcem Świętym zamierza uczestniczyć 3 miliony osób.