Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Czerwony Korsarz się broni: nie jestem agresywny i nie piję

Borys Kossakowski
30 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Opinie (362)
Najnowszy artykuł na ten temat Szamotanina na komisariacie. Policjant nie reaguje

Czerwony Korsarz wypiera się zarzucanych mu przewinień.



- Może czasami bywam nachalny, ale raczej nie agresywny. To raczej ludzie reagują agresywnie na moje zachowanie i wtedy mogę zareagować po korsarsku - przyznaje Sławomir Ziębiński, czyli Czerwony Korsarz, na którego zachowanie narzekają zarówno turyści, jak i mieszkańcy Gdańska.



Czy słyszałeś o kontrowersjach związanych z nowym piratem?

Sławomir Ziembiński, który od kilku miesięcy wędruje po Głównym Mieście w przebraniu pirata, dał się poznać spacerującym - przeważnie od nie najlepszej strony. Prezes fundacji Sławpol, były kandydat do Rady Miasta, zgodnie z doniesieniami turystów i mieszkańców Gdańska zachowuje się agresywnie, wulgarnie, jest nachalny. Oskarżany jest też o wyłudzanie pieniędzy.

- Nie jestem agresywny - przekonuje Sławomir Ziembiński. - Czasami mogę być nachalny, ale to ludzie reagują agresywnie na moje zachowanie. Ja jestem aktorem ulicznym, ale niektórzy chyba tego nie rozumieją. Czasami ktoś mnie wyzwie, więc ja mu odpowiadam korsarską wiązanką, tak żeby mu poszło w pięty.

Ostatnio o Ziembińskim zrobiło się głośno po święcie Trzech Króli, kiedy to doszło do incydentu, w którym ucierpiał jeden z trójmiejskich fotoreporterów. Czerwony Korsarz uzbrojony w - jak twierdzi - aluminiową atrapę noża, przedziurawił kurtkę fotografa.

- To fotograf był agresywny względem mnie i to ja powinienem go podać na policję. Ja szedłem w obstawie orszaku aniołów - mówi Ziembiński.

Poszkodowany, który woli zachować anonimowość, twierdzi, że Czerwony Korsarz dołączył do orszaku nieproszony i wielokrotnie był proszony o opuszczenie pochodu. Na tyle utrudniał pracę fotoreporterom, że w końcu doszło do szarpaniny, w której brali także udział ochroniarze.

Świadkiem agresywnego zachowania Korsarza była Dorota Daszkowska-Kosewska, kierownik zespołu w spółce Międzynarodowe Targi Gdańskie S.A.

- Podczas Święta Chleba organizowanego w ramach Jarmarku św. Dominika pirat w sposób nachalny przybijał pieczątki dzieciom, co mocno irytowało rodziców - mówi Dorota Daszkowska-Kosewska. - W namiocie zrobiła się bardzo niemiła atmosfera i musiała zareagować ochrona.

Nasi czytelnicy donosili także, że Korsarz kilkukrotnie działał pod wpływem alkoholu. Sam Ziembiński zdecydowanie odrzuca te oskarżenia.

- Mam nerwicę, która absolutnie wyklucza alkohol - mówi Korsarz. - Wszyscy, którzy mnie znają, doskonale wiedzą, że nie piję. To wszystko efekt nagonki medialnej. Doszło do tego, że to ja jestem ofiarą. Kilka dni temu przebito opony w samochodzie należącym do mojej fundacji.

W zeszłym roku Straż Miejska i Policja odnotowały kilka skarg na człowieka w stroju pirata, który uprzykrzał się przechodniom. Korsarz za każdym umykał przed pojawieniem się patrolu. Sprawy zgłoszone Policji zostały umorzone przez prokuratora. Stróże prawa nie mają też pewności, że zgłoszenia dotyczą Ziembińskiego, bo w sezonie po mieście chodzi kilku piratów.

Zobacz także

Nowy pirat przesadza z portowym zachowaniem (16)

Opinie (362) 8 zablokowanych

  • 2013-01-30 16:21

    Korsarz.... (1)

    Chamidło jak swego czasu sopocki Peter...może by go jak Petera zamknąć w zakładzie...byłby koniec tematu...

    P.P.

    11 lat

    • 17 3

    • 2013-01-30 16:24

      tyle tylko że Peter siedział na Manciaku i nie krązył po Sopocie jak ten "błazen"

      11 lat

      • 7 1

  • 2013-01-30 16:23

    Przed sezonem letnim

    trzeba korsarza wsadzić do galeonu i na jakiś czas niech popływa po Atlantyku.

    11 lat

    • 14 0

  • 2013-01-30 16:26

    Pan Andrzej był prawdziwym gdańskim piratem

    A ten sztuczny samozwańczy twór to po prostu obraza dla człowieka, który jest wspomnieniem z dziecinstwa nie jednej osoby, która to czyta!!!

    Carmen

    11 lat

    • 8 5

  • 2013-01-30 16:31

    Jesli wie, ze ma nerwice i reaguje agresja na agresje to nie powinien robi takich rzeczy.
    proste.

    abc

    11 lat

    • 9 1

  • 2013-01-30 16:37

    Może nie pije ale napewno

    wtedy coś bierze gdy się tak zachowuje a widziałam to dużo razy.

    kol

    11 lat

    • 5 0

  • 2013-01-30 16:40

    Lechiści go szukają w Gdańsku (8)

    Bo jednej mamie Lechisty ostro naubliżał i rączkę jej wykręcał na siłę. Tą pieczątkę w tyłek mu wsadzą jak go namierzą i z Motławą spuszczą do morza.Żółte papiery ma typ ale Lechia ma zieloną siłę i zapomniał że czego władza w Gdańsku nie ureguluje to Lechia sama załatwi.

    LECHIA .

    11 lat

    • 38 9

    • 2013-01-30 17:04

      ten (2)

      świr jechał grubymi tekstami po LECHII.I to nie raz.

      LECHIA 2

      11 lat

      • 10 3

      • 2013-01-30 18:35

        Pod pirackim strojem

        ma wszystko żółto-niebieskie

        11 lat

        • 12 4

      • 2013-01-31 01:00

        ojej

        straszne

        że hej

        11 lat

        • 5 0

    • 2013-01-30 19:24

      (1)

      czyżby kibice Lechii Gdańsk byli AGRESYWNI I ZAJMOWALI SIĘ BICIEM LUDZI?

      11 lat

      • 5 4

      • 2013-01-30 23:51

        moze raz czasem biciem ODPOWIEDNICH ludzi

        11 lat

        • 4 3

    • 2013-01-30 20:30

      Smutne to, że policja, straż miejska, (2)

      władze miasta itp nie umieją utrzymać porządku i muszą to robić Lechiści. Z drugiej strony - może warto im podziękować. Stworzyć jakiś oddolny podmiot pilnujący porządku, tylko żeby nie nazywać milicją :)

      11 lat

      • 2 3

      • 2013-01-30 20:50

        (1)

        najlepiej nazwać S.A

        Herman Brunner

        11 lat

        • 3 2

        • 2013-01-31 00:08

          Aha, twoim zdaniem lepiej

          być budyniowatym lemingiem i patrzeć, jak ci cham i pijak zaczepia matki i dzieci...

          11 lat

          • 6 3

  • 2013-01-30 16:48

    Korsarz?

    Agresywny, chamski gnój, a nie korsarz! Jakis czas temu byłem świadkiem jak naublizał kobiecie nazywajac ją "starą kur.. ." Ten gość prosi się o to żeby ktoś nakładł mu po ryju! I się doczeka, oj doczeka...

    klop

    11 lat

    • 18 2

  • 2013-01-30 16:48

    cham! (2)

    Ten facet to zwykły cham.Byłam świadkiem,jak robił kiedyś "zakupy" w empiku.Wybrał sobie jakąś książkę,po czym podszedł do kasy i do kasjera, rzucając książkę na ladę wrzasnął "sprawdź mi ile to kosztuje".
    ten pan to zwykły cham.Nie chcemy takiego chama na ulicach naszego miasta!

    AZ

    11 lat

    • 27 4

    • 2013-01-30 20:45

      jak to pirat (1)

      chcieliście to macie

      11 lat

      • 2 3

      • 2013-01-30 20:49

        skoro jest taki tru, to niech liczy się z tym, że kiedyś potraktuje go równie "poważnie". ale wtedy będzie płacz, że biednego czubka na ulicy pobili.

        11 lat

        • 1 1

  • 2013-01-30 17:02

    mam nadzieje, że kos mu zwyczajnie nakładzie po gębie i skończy się rumakowanie

    11 lat

    • 18 2

  • 2013-01-30 17:04

    Pije to guma od majtek :-) (1)

    11 lat

    • 5 4

    • 2013-01-30 19:27

      to c hla - lepiej teraz :)

      11 lat

      • 0 1

4
5
6
7
8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (16)

Najczęściej komentowane

Poważny wypadek na Wielkopolskiej w Gdyni. Kierowca potrącił trzy osoby

Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby

Paragon grozy za kurs taksówką. 373 zł z Gdyni do Gdańska

Paragon grozy za kurs taksówką

więcej

Najczęściej czytane