Około godz . 19 doszło do awarii zasilania w Gdańsku. Prądu pozbawionych jest kilka dzielnic.
jest już prąd - donosi pani Magda, czytelniczka.
2010-12-08 23:00
ŚMIEJECIE SIĘ Z WYŁĄCZENIA PRADU ALE JA NIE WIDZĘ NIC ŚMIESZNEGO W TYM. MAJĄC DZIECKO KTÓREMU MUSZE UGOTOWAĆ MLEKO W TAKIM MOMENCIE JESTEM BEZ WYJSCIA A DZIECKU JEŚĆ MUSZE DAĆ BO TO MALEŃSTWO!!!
2010-12-08 23:06
ja to rozumiem, też mam dzieci, a do tego nie wiemy, kiedy ten prąd będzie, niefajnie
2010-12-08 23:41
kiedyś wcale nie było prądu a ludzie też mieli dzieci...
2010-12-09 07:51
ta, i popatrz jak wyglądasz
2010-12-09 07:46
w czasch, kiedy ja byłem dzieckiem - dawno :-) - prądu nie było bardzo często, moi i moich kolegów rodzice potrafili sobie radzić bez prądu i całej, aktualnie wszechobecnej techniki... Każdy miał na podorędziu kuchenkę turystyczną na butle gazowe i jakoś się przędło. Teraz 4h bez prądu to katastrofa :-/ Czasem mam wrażenie, że parę dni bez prądu i zaczęlibyśmy wymierać jak dinozaury...
2010-12-09 08:46
Przecież małą ilość można zagotować nad świeczką.
2010-12-09 09:04
Tzw. podgrzewacz na te małe, płaskie świeczki świetnie się sprawdza. Skoro można na nich zagrzać wodę w czajniczkach do herbaty, to można i mleko.
2010-12-09 09:37
Gratulacje! Małe dziecko a Ty masz czas pisać głupie komentarze w necie? Trzeba było dzwonić do znajomych żeby przywieźli Ci wrzątek w termosie, kaszkę lub jakieś inne jedzenie...
2010-12-09 09:45
No, ale przecież nikt tego prądu nie wyłączył złośliwie, ani nie opóźniał naprawy, myśląc sobie radośnie: "Ha, niech się Mała męczy". Takie rzeczy się zdarzają. Mając małe dzieciątko, musisz o tym pomyśleć i mieć "plan awaryjny." Głowa do góry - maleńka butla turystyczna z nakręcanym palniczkiem, kilka butelek mineralnej zdołowanych gdzieś w kącie, dobra latarka z pojemnym akumulatorem - i żadne wyłączenie prądu, czy wody nie będzie ci straszne. Cywilizacji nie należy ufać bezwzględnie.
2010-12-08 23:03
a może by tak dopitolić tym budowlańcom wysoką karę za głupotę, niedawno uszkodzili światłowód i kilka dzielnic nie miało netu, nawet nie potrafią planów oglądać jak się biorą za kopanie rowów, może powinni kopać łyżeczkami do herbaty i pod okiem archeologów, kretyni, czy oni w ziemiankach mieszkają?
2010-12-08 23:07
u mnie zimno!!!
2010-12-08 23:37
jest bardzo ciepło, wszystko działa.
2010-12-08 23:07
Infrastruktura w Trójmiesie sie sypie.
To dopiero pzredsmak tego co będzie za kilka lat
2010-12-08 23:37
2010-12-09 00:01
umnie tez jest...chlopak pewnie mieszka blisko sopotu :)
2010-12-08 23:10
na wilanowskiej nie było prądu około 5 minut
2010-12-08 23:18
jak była podobna sytuacja to wychodzilo się z domu, na ulicach pełno znajomych, od razu jakieś piwo, flaszka... i było wesoło kupa śmiechu nikt nie płakał. Zawsze jakieś jaja a dziś? komputery, telefony, bezprzewodowe internety, ludzie!!! jesteście tak zautomatyzowani w tych czasach że 1 godz. bez prądu to dla was III wojna światowa i totalna zagłada......... nie marudzić tylko żyć bo skończymy jak niemcy co bez nawigacji nie wyjadą samochodem na ulice bo sie boją!!!!!
2010-12-09 11:00
Kiedy wieczorem zdarzy się awaria prądu, zwykle to dla mnie świeta okazja, by wyjść na spacer i podziwiać niespotykany na co dzień widok: miasto tonące w absolutnych ciemnościach. ;-)
2010-12-08 23:23
2010-12-08 23:27
zgaslo swiatlo? Lap kobite i do lozka!
2010-12-09 08:47
2010-12-08 23:43
a na chelmie nie ma wody cieplej :(( brr
2010-12-09 00:00
Jestem mieszkańcem Otomina. U nas prąd pojawił się dopiero ok. godz. 22,45.
Jak zwykle my na szarym końcu. Problem w tym, że nowoczesne piece c.o. potrzebują niestety prądu, aby działać. więc było zimno, bo na dworze u nas - 9.
No i bark wody, bo ujęcie wody dla wsi, działa jak za pradawnych czasów ( brak agregatu). Tylko pozazdrościć mieszkańcom Chełma czy Oruni.
2010-12-09 00:28
Polecam kupić porządny termometr, na obwodnicy pokazuje -2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
