Na gdyńskim Obłużu w nocy z niedzieli na poniedziałek spłonęły cztery samochody. Od początku tego roku w Gdyni doszło łącznie do 27 takich przypadków, w Sopocie tylko do 4, natomiast w Gdańsku aż do 39. - To podejrzenie dużo - mówi Tadeusz Konkol, rzecznik pomorskiej straży pożarnej.
O 1.30 przy
ul. Admirała Unruga ![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
zapłonął pierwszy samochód Ford Focus. Nieopodal, osiem minut później - drugi, tej samej marki.
- Kiedy strażacy ugasili oba samochody o godz. 1.56 w okolicy ul. Admirała Unruga zapłonął trzeci - Renault Clio. Około godz. 2 na ul. Podgórskiej
palił się już czwarty samochód Volkswagen Passat - mówi
Tadeusz Konkol.
- Wszystkie auta zapłonęły niedaleko siebie, dlatego nie można wykluczyć podpalenia - dodaje.
We wtorek tuż po godz. 3 w centrum Gdyni na ul.
3 maja ![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
strażacy gasili piąty samochód - mercedesa.
Na razie nie można stwierdzić czy były to celowe podpalenia. Policja ustala okoliczności tych zdarzeń.
Podpalenia w Trójmieście
W 2008 r. w Gdyni spłonęło 51 aut, w Gdańsku 126, a w Sopocie 7.
Większość z nich to celowe podpalenia.