- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Czy Gdańsk ma problem ze szczurami?
Gdańscy restauratorzy alarmują, że szczury zaczęły biegać w biały dzień po ulicach Głównego Miasta. Gdy kilka dni temu na ul. Mariackiej szczur siedział na ganku, turyści robili mu sesję zdjęciową. Do tego ze studzienek ma wydobywać się nieprzyjemny zapach.
- Malarz obrazów, który stoi na Długim Targu, zakleił kratkę ściekową taśmą, bo tak śmierdziało. Do tego jest problem ze szczurami, które zawsze tu były, ale nigdy nie widziałem ich w dzień. Teraz spacerują wzdłuż ulicy zajadając się np. rzuconymi wafelkami po lodach. Kilka dni temu szczur siedział na ganku przy ul. Mariackiej, a turyści robili mu sesję zdjęciową - alarmuje nas pan Bogdan, pracownik jednej z gdańskich restauracji.
Mieszkańcy zastanawiają się czy oba problemy się nie łączą. Zauważyli bowiem wysoki stan wody w studzienkach wodnokanalizacyjnych. - Może to jest główną przyczyna ekspansji gryzoni i bardzo nieprzyjemnego zapachu? - zastanawia się pan Bogdan.
- Gdańsk jest miastem portowym i te gryzonie zawsze u nas będą - podkreśla Krystyna Wenzel, kierownik Zakładu Higieny Komunalnej w gdańskim sanepidzie. - Mieliśmy zgłoszenia o większej aktywności szczurów na Morenie i we Wrzeszczu, ale nie z centrum. Jeżeli szczur który zazwyczaj unika ludzi, chodzi po ulicach w dzień, to prawdopodobnie spożył trutkę, wtedy traci instynkt i orientację - uspokaja.
Jak wyjaśnia dyrektor problem pojawia się, gdy wykonywane są nielegalne przyłącza kanalizacji sanitarnych do deszczowych. A to, że woda w studzienkach ma wysoki poziom, wynika z dużych opadów deszczu.
- Widać stojącą wodę, ale w osadnikach studzienek, i to jest normalne. Przy dłuższej słonecznej pogodzie ona zwyczajnie odparuje. Jednak to nie może być przyczyną większej aktywności szczurów, te przecież nie żywią się wodą, tylko naszymi odpadami, które często nie są odpowiednio zabezpieczane - wyjaśnia Chudziak.
O pladze szczurów mówi się w mediach co jakiś czas, jednak rodzi się pytanie, czy sami nie jesteśmy sobie winni? Sprawy nie należy bagatelizować. Gryzonie często są sprawcami wielu zagrożeń i szkód. Jak wiadomo są też rezerwuarem szeregu chorób zakaźnych (m.in. leptospirozy, listeriozy, włośnicy, salmonelli) oraz przenoszą roztocza, pchły i wszy.
- Dlatego ważna jest prawidłowa profilaktyka, właściwa gospodarka odpadami komunalnymi oraz systematyczne przeprowadzanie zabiegów deratyzacji w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się gryzoni - podkreśla Andrzej Popławski, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdańsku.
To głównie właściciele nieruchomości mają obowiązek przeprowadzania okresowej deratyzacji w pomieszczeniach zsypowych i piwnicznych budynków oraz w miejscach najbardziej zagrożonych bytowaniem gryzoni. Deratyzację należy przeprowadzać dwukrotnie w ciągu roku, w okresie wiosennym i jesiennym. Egzekucja tych obowiązków należy do Straży Miejskiej w Gdańsku, konsekwencją nie wykonywania deratyzacji może być mandat w wysokości 500 zł.
Opinie (182) ponad 50 zablokowanych
-
2011-09-02 14:02
nadmorskie miasto to i szczury są , normalka . poszukajcie jeszcze tańszej sensacji
- 10 8
-
2011-09-02 14:04
szczury to pikuś
fajniejsze są DZIKI I LISY :)można by z tego zrobić jakąś atrakcje turystyczną :D
- 19 2
-
2011-09-02 14:05
na Suchaninie w mieszkaniach i piwnicach równiez są szczury (1)
- 17 2
-
2011-09-02 15:32
No, ten konkretnie problem to akurat łatwo rozwiązać, wysypując trutkę. Pewnie, że trzeba to zrobić z głową i pewnie nie jeden raz, ale na pewno sytuacja uległaby poprawie
- 1 0
-
2011-09-02 14:07
(1)
W Londynie to dopiero szczurow jest od groma.
- 10 2
-
2011-09-02 14:17
wyjechały z polski po dobrobyt
- 9 1
-
2011-09-02 14:19
miasto szczurów
całe lato spędziłam na wsi i nie widziałam tam szczurów, a tu proszę - wystarczy, że udam się na Mariacką:)
- 8 4
-
2011-09-02 14:22
Na tym zdjęciu to raczej jakaś "zwykła" szara mysz, a nie szczur
- 11 2
-
2011-09-02 14:28
Kocham szczurki
Wolność dla szczurków
- 7 5
-
2011-09-02 14:30
W NY to szczury jak głowa biegają po metrze
tam taki widok to norma
- 12 0
-
2011-09-02 14:30
Nasze miasto ma to gdzies??? (2)
Pan Adamowicz niczym sienie interesuje tylko swoja kasa gratulacje
- 12 9
-
2011-09-02 14:35
Adamowicz juz nie jest niczym budyn jest teraz niczym sienie!
- 2 3
-
2011-09-02 14:35
NIE WIEDZIAŁEM, ZE PREZYDENT MIASTA MA W OBOWIAZKACH ZAPISANE ŁAPANIE SZCZURÓW
Weź się lepiej trollu udaj do psychiatry
- 6 5
-
2011-09-02 14:30
A gdzie są prawa szczurów??? W czym są one od psów i kotów na ulicach??? (5)
- 9 5
-
2011-09-02 14:32
W czym są one co? (2)
- 0 1
-
2011-09-02 14:35
gorsze
- 2 1
-
2011-09-02 14:36
w czym są gorsze te szczury?
Sorry, co chwile ktoś coś chce a jestem w robocie;-)
- 3 1
-
2011-09-02 15:00
Dokładnie ! (1)
Ludzie stawiają budy dla kotów to i może porobiliby budki dla szczurów ?
- 2 3
-
2011-09-02 17:19
i dla myszy itd
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.