• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy Prezydent ułaskawi Sławka?

Joanna Modi
27 lutego 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
W sierpniu 2002 roku grupa ludzi z Gdańska założyła stronę internetową
www.dlug.org.pl mającą na celu uzyskanie społecznego poparcia dla starań o ułaskawienie przez Prezydenta RP Sławka Sikory - którego historia stała się podstawą scenariusza głośnego filmu Krzysztofa Krauzego pt. "Dług". Już blisko cztery tysiące internautów udzieliło poparcia Sławkowi poprzez wypełnienie specjalnego formularza zamieszczonego na stronie www.dlug.org.pl

Akcję zainicjowała 27-letnia Anna, pracująca w jednej z dużych gdańskich firm:

- Znałam historię chłopaków z filmu "Dług", ale dopiero po obejrzeniu dokumentu "Egzekucja" postanowiłam coś zrobić, bo nie mogłam pogodzić się z myślą, że sąd wydał tak wysoki wyrok (25 lat). Napisałam list do Sławka, po miesiącu przyszła odpowiedź, po niej zaczęliśmy już pisać do siebie regularnie.-


Pierwsza wersja strony, stworzona przez przyjaciela Sławka z celi, powstała w marcu 2002 roku. O jej ocenę został poproszony Tomek, który wychował się z Anią na tym samym podwórku jednego z osiedli Gdańska.

- Strona, którą miałem ocenić, trochę przypominała strony tworzone podczas zajęć z informatyki w szkole średniej. Zaproponowałem więc, że najlepszym wyjściem będzie stworzyć ją od początku i tak to się zaczęło - mówi Tomek.

Do prac nad nową stroną zostali zaangażowani ludzie mający już pewne doświadczenie w tej dziedzinie. Graficzną cześć pracy wykonał Michał, grafik od lat współpracujący z Tomkiem przy wielu projektach. Pomocy przy merytorycznej części projektu nie odmówiła również Joanna, polonistka, która pracuje w firmie, z którą kiedyś współpracował Tomek.

-Moją pasją są filmy, znałam więc doskonale historię "Długu", to najlepszy film poprzedniej dekady. Bez zastanowienia zgodziłam się pomóc. Byłam pod wrażeniem opowiadań Sławka. Odkąd nie ma więźniów
politycznych w Polsce, nie mamy prawie współczesnej literatury więziennej. Jego proza jest bardzo szczera, konfesyjna, wzruszająca. To refleksje człowieka, który mimo tego, co przeżył i miejsca, w którym się znajduje, usiłuje zachować człowieczeństwo
- mówi Joanna.

- Żadna z osób zaangażowanych w projekt nie chciała wynagrodzenia za swoją pracę. Strona powstała praktycznie bez żadnego nakładu finansowego - mówi Tomek.

Pracownicy Kancelarii Prezydenta są zaskoczeni istnieniem strony internetowej.

- To pierwsza tego typu inicjatywa w Polsce - twierdzi urzędniczka departamentu ułaskawień Kancelarii Prezydenta. Po raz pierwszy - twierdzi - skazany stara się o uwolnienie za pośrednictwem Internetu, choć przecież prezydent udziela prawa łaski kilka tysięcy razy w roku.

Ułaskawienie popiera wiele znanych osób życia społecznego.

- Ofiary Sikory to bezwzględni bandyci, ludzie bez skrupułów - tłumaczy Krzysztof Orszagh, prezes Stowarzyszenie Przeciwko Zbrodni im. Jolanty Brzozowskiej. Organizacja dotychczas tylko raz
opowiedziała się za sprawcą zbrodni - broniła kobiety, która zabiła maltretującego ją męża. Teraz walczy również o wolność Sławka.


- Nie popieramy siłowego rozwiązywania problemów na zasadzie oko za oko, ząb za ząb, ale rozumiemy, co czuje zastraszany człowiek, w sytuacji ciągłego napięcia, bez wyjścia, gdy zawodzą prokuratura i policja. (...) Policja nie potrafiła im pomóc, a oni musieli ochronić siebie i swoje rodziny. - Działali w stanie wielkiego napięcia, byli zaszczutymi ofiarami. - tłumaczy Orszagh.

Jerzy Morawski, scenarzysta "Długu", współautor reportaży opisujących okoliczności zabójstwa, przekonuje: - Sikora odsiedział już swoje.

Ks. Andrzej Starzyński, kapelan z ZK Warszawa-Białołęka poznał Sikorę w więzieniu. - Przez te lata byłem świadkiem zmiany tego człowieka. Zmienił się w osobę opanowaną, przyjmującą ze
spokojem nawet bardzo niekorzystne dla siebie wiadomości
- twierdzi.

Zmarły niedawno prof. Lech Falandysz, opisując tamte wydarzenia, zwrócił uwagę na presję opinii publicznej na sąd, który nie znalazł dla zabójców okoliczności łagodzących. Wyrok był surowy. Głównego sprawcę zbrodni - Artura B., a także współsprawcę - Sikorę skazano na 25 lat więzienia.

-Zostałem skazany za to, że broniąc swego życia i życia swoich bliskich, doprowadzony do ostateczności zabiłem dwóch bandziorów, nie mających w sobie litości - napisał Sikora na stronie internetowej utworzonej przez jego gdańskich przyjaciół. -Teraz każdego dnia obcuję z mordercami i złodziejami. Ktoś powie, że sam sobie zgotowałeś ten los. I ma rację, ponieważ gdybym dał się zabić, nie byłoby problemu.

Dodaje jednak: - Chcę być wobec was uczciwy, dlatego nie tworzę ciepłego wizerunku mężczyzny o nieskazitelnych myślach-.

Prezydencki akt łaski nie zdejmuje ze skazanego winy i nie przekreśla wyroku sądu. To objaw miłosierdzia odwołujący się do innych wartości niż sprawiedliwość. Stało się o nim głośno za sprawą Lecha Wałęsy, który w czasie swojej prezydentury ułaskawił jednego z bosów mafii, Andrzeja Z., ps. Słowik.

- To było karygodne - mówi Krzysztof Orszagh. - Prawo łaski powinno dotyczyć tylko wąskiej grupy ludzi. Zasługuje na taki akt Sławomir Sikora. To, co zrobił wymiar sprawiedliwości w tej sprawie, jest głęboko niesprawiedliwe i niezgodne z przekonaniami ogółu społeczeństwa. To nie była zbrodnia, lecz
obrona konieczna.


- On odsiedział już swoje, już odpokutował - przekonuje Jerzy Morawski. - Morderstwo zawsze będzie morderstwem, ale wyrok jest niewspółmierny do popełnionego czynu. Ci ludzie dojrzeli, by wrócić do społeczeństwa.

/W artykule wykorzystano za zgodą autorki fragmenty reportażu Aleksandry Paulskiej opublikowanego w magazynie Metropol, 20 lutego 2003 roku./
Joanna Modi

Opinie (24)

  • A jeszcze do tej pory nie uLaskawil????

    a gangsterow np" Slowika" to prezydenty ulaskawili i to te z MB w klapie. a ten komunistyczno-socjalistyczno-centryczny to chyba ulaskawi ,jak dał Gołocie list żelazny

    Badzmy dobrej myśli.

    • 0 0

  • Bez przesady

    Nie zgadzam sie na ich ułaskawienie prezcież to było morderstwo z premedytacją zaplanowana wcześniej To nie była samoobrona lecz prędzej zabójstwo w napadzie złości i bezradności Chociaż uważam że kara dla tych ludzi jest zbyt surowa lecz nie zasługują na uniewinnienie Morderstwo to morderstwo a ochrone dla tych ludzi przed wyłudzaniem haraczy powinno zapewnić prawo

    • 0 0

  • do BK

    Czy ty człowieku nie rozumiesz,że ułaskawienie i uniewinnienie to nie to samo! poza tym przecież oni nie siedzą od wczoraj.

    • 0 0

  • Gangsterka jest bezpieczniejsza od uczciwej pracy!!!

    Podobno to policja ma chronic uczciwych obywateli przed gangsterami , a jest dokladnie odwrotnie.Jak gina porzadni obywatele to morderca idzie do wiezienia max na 10 lat bo to "mala szkodliwosc spoleczna czynu" byla.Mozna tylko nad tym ubolewac bo wszyscy o tym wiedza ale i tak nikt nic nie robi.Nie dziwie sie policji bo za takie pensje to ja tez bym sie nie narazal i dostosowal do sytuacji,ale skad maja one byc wieksze skoro porzadni ludzie siedza w wiezieniu a jak wiadomo gangsterzy podatkow nie placa.
    P.S.Nalezy samemu wymierzac sprawiedliwosc bo nikt ci nie pomoze.

    • 0 0

  • Troche inna opinia

    Opinie ktore znajdują się pod tym artykułem są, w każdym razie dla mnie , niepokojące. Otóż zastanawia mnie to jak wypowiadający łatwo ferują wyroki i to ta skazujące i jak w tym wypadku "uniewinniajace". Myślę że mało kto z odwiedzających to forum wiec o sprawie coś więcej niz mozna było zobaczyć na filmie lub przeczytać w zdawkowych i jak zwykle nie pełnych informacjach prasowych.
    Łatwo mozna dostrzec jak łatwo ferując wyroki popada się w skrajność. Proszę spróbujcie spojrzeć na sprawę inaczej.
    Jest sobie kilku ludzi, w tym i skazani i zabici, robią wspólne interesy lewe czy prawe tego nawet do konca nie wiemy a ja zaryzykuję opinie że lewe, co postaram się dalej uzasadnić. Między tymi ludzmi dochodzi do konfliktu, dwóch (powiedzmy że dwóch) z nich chce od pozostałych wycyganic pieniądze które im się nie należą (przepraszam za eufemizm). Jest to rozbój albo wymuszenie rozbójnicze, a nie "ściągnięcie" długu (tj. fachowo wymuszenie zwrotu wierzytelności). Działają wobec nich w sposób conajmniej okrutny. I tu pojawia się pytanie nr 1, dlaczego nie pomaga im policja i prokuratura. Odpowiedzi może być kilka. 1. policja i prokuratura jest leniwa i nie lubi pracowac. Prawdopodobne ale.... mozna się "zażalic" na każdą z czynności i...tu już powiem dosadnie "kop" z góry dobrze działa ale może......może się myle. 2 ci mili panowie od "długu" mają mocne układy w "wymiarze". No i tu jest kłopot nikt o tym głośno nie mówi ale takie sprawy się zdarzają. 3 - co według mnie jest najbardziej prawdopodobne i najlepiej odpowiada pozostałym faktom, obcne ofiary a przyszli zabójcy nie garną się do współpracy z policją. A dlaczego? z regułu jest tak że sami mają coś do ukrycia. Hm sami mówią że z nimi (tj. PRZESTEPCAMI) prowadzili interesy a to conajmniej śmierdzi. Wiec wiedza że im tez cos grozi a i policja widzi ze cos kreca a wiadomo ze w rozgrywki między óżnymi grupami przestępczymi policja się stara nie mieszać bo nie wiadomo dobrze kto jest dobry a kto zły. Tutaj jako dobry przykład można podać tzw. porwania biznesmenów - niemalże zawsze dotyczyły tych osób które z prawem są na bakier bo oni płacą i wolą jak policja jest od tego zdala.
    Pytanie numer dwa, które mi nie zabardzo pozwala tak łatwa jak innym internautą optować za ułaskawieniem to dlaczego tym przestępcom tak łatwo idzie ściąganie tego długu. Otóż każdy kto choć trochę ma z "praktyką" kontaktu wie że każde odzyskiwanie długu jest mozolne trudne i niezmiernie czasochłonne. Jeżeli więc dobrze udokumntowana wierzytelność jest trudno odzyskać to jakim cudem łatwo ma iść z nieistniejącą?!.
    Kolejny element tej zagadki to... no właśnie jak wyżej napisałem to co robili Ci mili Panowie od długu odpowiada rozbojowi względnie wymuszeniu rozbójniczemu. Jeżeli Panowie ci zrobili coś takiego wzieli "bejzbola" i powiedzieli daj 10000 zł. bo inaczej Ci wybijemy ząbki to za to grozi od 3 do 15 lat a więc jest to zbrodnia. Podkreślam to dla tego że w wypadku takich przestępstw z zadziwiającą energią nasze Sądy (w których działanie większość internautów nie wierzy) dają "tymczasowy areszcik". Wiec po takim czymś zgłoszenie na policji skończyło by się tymczasowym areztowaniem i koniec....a tutaj mamy ciąg dalszy.
    Pytanie nr 3, dlaczego dostali po 25 lat? Coż Sąd musiał dokonać pewnych ustaleń, myślę że następujących: panowie od długu mocno zdenerwowali Panów którzy ich zabili. Ci zas doszli do wniosku, że nie ma co korzystać z pomocy władzy i należy wziaść swoje sprawy we własne ręce (samosąd). I tak zrobili na chłodno plan w jaki sposób można zabić tak aby nikt sięo tym nie dowiedział. Musieli sie do tego dobrze przygotować i całą sprawę przemysleć. Z tego wynika że z zamiarem zabicia człowieka żyli przez wiele dni. Działali tez w sposób precyzyjny i przemyślany - zwabili w zasadzkę i bez litości zabili a głowy odcięli. Nie wiem jak Wam ale dla mnie jest ot zwykłe mafijne zabójstwa, coś na kształt porachnków w mafii.
    Nie wiem może się myle i jest tak jak myśli większość ale dla mnie Sąd wymierzył słuszną karę. Otóż był to zwykły samosad i .... szczerze mogli ich wywieść do lasu postraszyć obić poprosić ruskich o pomoc ale nie oni ich zabili - a przecież Panowie od długu nie byli mordercami - jest to więc pewien dyson, dysproporcja. Jeżeli dajmy nato, akurat to jest przykład z mojego włsnego życia, w dzień moich urodzin 2 gosci ukradło mi telefon i powiem szczerze tez mialem ochote zabic. Poptrz mily Czytelniku też miałem powód czyłem siepaskudnie - była o kradzież zuchwała więc.... czułem się poprostu sponiewierany. Ale nie zabilem, no to przesada ale nie powiedziałem moim duzym isilnym przyjaciolom aby poszukali złodziei i połamali im ręce a przecież miałem powód....Całą sprawę zgłosiłem na policji i cóz pewnie i tak umorza ale trudno. Nie szukam adwetu. Natomiast Ci panowie o których tutaj się pisze jak o bohaterach właśnie do tego dążyli. Zabili z zimną krwią... Nie wiem ale każdy kocha swoją rodziną, nawet gdy jest zła.. Pomyślcie jakbyście się czuli gdyby dajmy nato wasz brat był takim bandziorem który czsem kogos postraszy. Moze go nie kochacie bardzo ale zawsze to brat. I nagle przyjezdza do was pan w niebieskim mundurze i mówi że tego brata znaleziono w wodzie z odciętą głowa... Popieranie samosądów prędzej czy później doprowadzi do sytuacji w której takie przypadki będą się mnożyć, i nie wiem czy też będziecie widzieć bohatera w kims kto zabije waszego brata nwet gdy nie był on taki do konca w porządku.
    Podsumowując mojąprzydługą wypowiedź, jeżeli jest tak jak uważam ja to 25 lat dla tego człowieka to adekwatna kara, jeżeli się myle to może słuszniejsza była by niższa.
    P.S. Ludzkie życie to wartość największa, ważniejsza od jakiegokolwiek długu fikcyjnego czy w pełni uczciwego

    • 0 0

  • Bravo Gdańsk!

    Gratuluję całej ekipie „dlug.org”.
    Oby szum wokół całej sprawy przyniósł właściwy efekt.
    Trzymam kciuki za odrobinę rozsądku w odmęcie korupcji i zła, w którym, jako naród stoimy pogrążeni po uszy (jest to najdelikatniejsze sformułowanie jakie przychodzi mi do głowy).
    Dobrze, że są jeszcze ludzie, którym "chce się chcieć" i którzy nie przechodzą obojętnie wobec rażącej niesprawiedliwości.

    • 0 0

  • Najgorsze co może się przydażyć człowiekowi to życie w Polsce.

    Ja osobiście mam już dosyć. Czemu nie można tu normalnie żyć. Wszędzie same przekręty, afety, bandyci na wolności, lub w żadzie, a pożadni ludzie w więzieniach, albo na szadółkach złom zbierają. Bo pracy niema. I pewnie już niebędzie. Ja sie z tego bagna całeszczęscie już wynosze za pare dni na stełe. I nigdy już tu moja noga nie zagrzęźnie. Ja pewnie jak bym tu został to też bym w więzieniu skończył jak bym jakiegoś polityka spotkał na swej drodze.

    • 0 0

  • do Nikt

    Mysle, ze nie do konca masz racje. Uwzgledniasz jedynie aspekt prawny ( ewentualnie dochodzeniowy).Ale tu problem byl glebszy. Pisales ze zabrali Ci telefon. Ale zrobili to raz. Wiecej ich nie widziales. A co jesli ci sami zrobiliby to samo jeszcze raz i jeszcze raz a potem jeszcze raz?Piszesz, ze zglosiles na policje.Ale niestety w Polsce czesto to wyglada tak ze po zgloszeniu na policje przestepstwa, przydaza ci sie kolejne nieprzyjemne spotkanie z napadajacymi i rozmowa dlaczego ich opisales.Przychodza do Ciebie do domu o roznych porach, nekaja Twoich bliskich. Szanuje Twoja opinie ale powinienes rozpatrzyc sprawe rowniez z innych stron. Masz tez racje jesli chodzi o rzucanie wyrokow. Ale nikt nie mowi o samosadach ( oczywiscie sa wyjatki). To sa raczej odpowiedzi na pytanie "Co bys zrobil na ich miejscu".Obawiam sie ze niejedna osoba zrobila by to samo. Pisze "obawiam" poniewaz granica pomiedzy strachem a poczuciem beznadziejnosci i bycia zaszczutym jest bardzo plynna. Jedno jest pewne. Czlowiek potrafi zabic zeby miec swiety spokoj. Inna sprawa jest ulaskawienie Slawka. Ulaskawienie a nie uniewinnienie. Wydaje mi sie ze On zrozumial juz swoj blad i dlatego warto sie starac o jego ulaskawienie. Moim zdaniem wieksza wine niz sprawcy ponosi sam system ktory nie potrafil im pomoc bo jest skorumpowany, ma niejasne powiazania z polswiatkiem i woli miec swiety spokuj niz cokolwiek robic.

    • 0 0

  • Ułaskawienie

    Powinno sie ułaskawiac takich ludzi ktorzy po prostu wymierzaja sprawiedliwosc bandytom.Dobrze zrobili.
    Ja ich popieram calkowicie.

    • 0 0

  • Czy Prezydent ułaskawi Sławka

    Dopiero dzisiaj całkiem przypadkowo trafiłam na stronę Sławka. Po obejrzeniu filmu "Dug" byłam pod bardzo silnym wrażeniem.Jak to dobrze,że znalazła się dziewczyna, która chce coś dla niego zrobić. Z pewnością poniósł już dostateczną karę za swój czyn i zapamięta do końca życia doświadczenia wyniesione z więzienia.Panie Prezydencie proszę dać szansę temu chłopakowi.Podpisuję się obiema rękami pod tą petycją.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane