Tyle się pisze i mówi o kierowcach, którzy blokują chodniki w centrach miast. W centrum Gdyni reakcja Straży Miejskiej na takie poczynania jest szybka i surowa - zazwyczaj kończy się blokadą. Zupełnie inaczej jest w dzielnicach, czego przykład zaprezentuję - pisze nasz czytelnik, pan Michał.
Samochód widoczny na zdjęciach blokuje całkowicie chodnik zbudowany niedawno na gdyńskim Obłużu,
na końcu ulicy Podgórskiej 
przy parkingu Spółdzielni Mieszkaniowej.
Chodnik ten jest jedynym bezpiecznym przejściem dla pieszych idących od ul. Podgórskiej w kierunku ul. Kwiatkowskiego. Został położony dzięki staraniom Rady Dzielnicy w ramach polepszania bezpieczeństwa ruchu w tym miejscu.
Tymczasem we wtorek, 17 stycznia, któryś z kierowców uznał, że nowy chodnik to
idealne miejsce do zaparkowania swojego samochodu. Gdy zgłosiłem to Straży Miejskiej w Gdyni poinformowano mnie, że patrol niedługo przyjedzie. Niestety, pomimo iż cały czas byłem w domu i raczej zauważyłbym przyjazd patrolu trwający - tak sądzę - kilka minut, nikogo nie zauważyłem. Zadzwoniłem więc jeszcze raz i usłyszałem, że patrol był, ale nie stwierdził nieprawidłowości w sposobie zaparkowania opla vectry. W związku z tym nie przyjadą drugi raz i w ogóle jak mi się nie podoba, to mogę wysłać skargę.
Jak widać na zdjęciach, samochód zajmuje całą szerokość (nie do końca odśnieżonego zresztą) chodnika. Jeżeli przez blokowanie chodnika ktoś wpadnie pod samochód - bo musi iść ulicą - to czyje to będzie zaniedbanie?
Opisana przeze mnie sytuacja to nie wyjątek, straż miejska zazwyczaj nie reaguje w takich sytuacjach w dzielnicach innych niż "wizytowe".
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka
redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na
temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie
nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię
gryzie
opisz to
i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
