- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (53 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (173 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Ponad tysiąc miejsc dla ewentualnych uchodźców z Ukrainy w Trójmieście
W związku z kryzysową sytuacją na Ukrainie wojewoda pomorski zapytał władze Gdyni, Gdańska i Sopotu, czy w razie wybuchu wojny Trójmiasto jest gotowe na przyjęcie ukraińskich uchodźców. Gdańsk i Sopot deklarują przygotowanie łącznie 670 miejsc, zaś Gdynia 400 miejsc.
Wojna na Ukrainie. Trójmiasto ma ponad tysiąc miejsc dla uchodźców
Aktualizacja, godz. 18:30 Kilka minut temu do mediów został rozesłany komunikat gdyńskiego magistratu. Wynika z niego, że władze miasta są jednak gotowe zapewnić schronienie ewentualnym uchodźcom z Ukrainy. Na tę chwilę zadeklarowano gotowość przygotowania dla nich 400 miejsc.
- Dla potrzebujących przygotowywane są miejsca w dwóch standardach - interwencyjna noclegownia tymczasowa oraz pomieszczenia na pobyt średnioterminowy. Te pierwsze, kryzysowe noclegi mogą być realizowane w obiektach Gdyńskiego Centrum Sportu, gdzie zmieści się około 250 osób. Na dłuższy pobyt przewidziane są miejsca w Schronisku Młodzieżowym przy ul. Energetyków oraz pomieszczenia tymczasowe przy ul. Płk Dąbka - łącznie 150 miejsc. Oznacza to, że Gdynia jest dziś gotowa obecnie przyjąć 400 osób, ale tylko część z tych miejsc nadaje się na pobyt dłuższy niż kilkudniowy. W przypadku większych potrzeb będziemy uruchamiać kolejne zasoby - informuje Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.
Gdyńscy urzędnicy tłumaczą, że pismo od wojewody ws. przygotowania miejsc dla ewentualnych uchodźców wpłynęło do nich w ubiegłym tygodniu.
- Nie byliśmy gotowi w skrajnie krótkim czasie udzielić urzędowi wojewódzkiemu szczegółowej odpowiedzi, wskazującej adresy miejsc noclegowych - uzupełnia Grzegorczyk.
Wzdłuż granicy Rosji i Białorusi z Ukrainą zgromadzono ponad 140 tys. rosyjskich żołnierzy, czołgi, lotnictwo bojowe, ciężką artylerię.
Nie wiadomo, czy i kiedy Rosja zaatakuje Ukrainę. Ale amerykańskie źródła wywiadowcze podawały, że może to nastąpić nawet w środę, 16 lutego.
Natomiast rosyjskie Ministerstwo Obrony podało 15 lutego rano, że wycofuje część wojsk przebywających dotąd przy granicy ukraińskiej.
Wojewoda pyta o miejsca dla uchodźców z Ukrainy
Sytuacja na granicy nadal jest jednak poważna. Dlatego do władz Gdyni, Gdańska i Sopotu trafiło już pismo wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha ws. przygotowania listy obiektów, w których miasta mogłyby przyjąć i zakwaterować cudzoziemców. Także tych uciekających z Ukrainy przed wojną.
- Polska przygotowuje się na różne scenariusze w związku z napiętą sytuacją pomiędzy Rosją a Ukrainą. Jednym z nich są działania wojewodów związane z ewentualnym napływem uchodźców z Ukrainy, którzy z powodu możliwego konfliktu mogą szukać w naszym kraju bezpiecznego schronienia - mówi Marcin Tymiński z biura prasowego wojewody. - W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji działa zespół, który opracowuje rozwiązania kompleksowo uwzględniające rozwój sytuacji w ramach konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
Gdynia nie dysponuje obiektem
Odpowiedź negatywną na pismo wojewody odesłała Gdynia.
- Pismo od wojewody wpłynęło z prośbą o rozpoznanie i wskazanie możliwych obiektów do zakwaterowania cudzoziemców, w szczególności o określenie możliwości przyjęcia cudzoziemców w Gdynia Arenie. Wojewoda otrzymał już odpowiedź, że nie dysponujemy na terenie Gdyni obiektem, który można wykorzystać na potrzeby zakwaterowania - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka Urzędu Miasta Gdyni.
Gdańsk mówi o 646 miejscach w czterech obiektach
Władze Gdańska we wtorek, 15 lutego, poinformowały, że w odpowiedzi na pismo wojewody wskazały 646 miejsc w czterech obiektach.
- Przygotowaliśmy taką listę. To są zarówno miejsca w obiektach miejskich, jak i prywatnych. Dziękuję przedsiębiorcom za gotowość i jednocześnie głęboko wierzę, że nasze przygotowania nie będą konieczne i że do wojny nie dojdzie. Wszyscy wierzymy w pokojowe rozwiązania - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Urzędnicy nie podali, o jakich obiektach mowa. Tłumaczyli, że listę musi zaakceptować wojewoda, więc nie chcą już teraz wskazywać konkretnych lokalizacji. Poza jedną - miejską.
Ma to być Szkolne Schronisko Młodzieżowe przy al. Grunwaldzkiej 244
Prezydent Gdańska zapowiedziała też m.in. specjalne szkolenia dla wolontariuszy, którzy "chcieliby wesprzeć potencjalnych uchodźców z Ukrainy".
Sopot zgłosił 24 miejsca dla uchodźców z Ukrainy
Sopot zadeklarował, że może udostępnić w sumie 24 miejsca dla uchodźców z Ukrainy.
- Wojewoda pomorski pytał o możliwość zakwaterowania uchodźców na terenie Sopotu. Nie sugerował jednak ani liczby miejsc, ani żadnej konkretnej lokalizacji. Zadeklarowaliśmy 24 miejsca w 12 dwuosobowych pokojach na Stadionie Leśnym. Ponadto prośbę wojewody przekazaliśmy także właścicielom prywatnych miejsc noclegowych. Czekamy na ewentualne deklaracje - informuje Izabela Heidrich, rzeczniczka Urzędu Miasta Sopotu. - Jeśli zajdzie taka potrzeba, miejsc będzie więcej.
W środę dwie manifestacje ws. sytuacji Ukrainy
Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek w Gdańsku udostępniło informację o dwóch zgromadzeniach "na rzecz terytorialnej integralności i suwerenności Ukrainy w obliczu groźby rozszerzenia agresji ze strony Federacji Rosyjskiej".
Oba odbędą się w środę, 16 lutego, i są organizowane przez Związek Ukraińców w Polsce.
O godz. 10 zaplanowano pikietę pod Konsulatem Generalnym Federacji Rosyjskiej przy ul. Batorego 15
O godz. 18 przy pomniku na pl. Solidarności
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (1195) ponad 100 zablokowanych
-
2022-02-15 16:55
Tam sie absolutnie nic nie dzieje, a tu od miesiaca wszyscy biegaja jak z rozwolnieniem. (1)
Juz wszystko jest gotowe, nawet prycze i zasilki dla Ukraincow, tylko cos Putin nie chce zaczac tej wojny, czym niedlugo doprowadzi niektorych do jakiegos udaru czy choroby psychicznej.
- 18 1
-
2022-02-15 17:08
Oczywiście że tak
- 2 0
-
2022-02-15 16:56
Żadnej wojny nie będzie.
Będzie taka walka o pokój że kamień na kamieniu nie zostanie
- 7 0
-
2022-02-15 16:59
Ukraincy mieli kilka szans na swoja wolnosc ale ja olali zwyczajnie .Na uklrainie wybrali w wyborach marionetki putina na
rosyjski jest u nich jezykiem urzedowym!
- 18 2
-
2022-02-15 17:03
To jest dla nas nieciekawa sytuacja
Teraz, nagle, każdy z tamtych terenów będzie do nas przyjęty, bo "ucieka przed wojną", a potem to MY będziemy musieli żyć z konsekwencjami. Nikt nie będzie tego weryfikował i przedostanie się nas, bez problemu, nieciekawy element pod pozorem ucieczki przed wojną. A o nasze bezpieczeństwo nie zadba już nikt. Nie wiem też kto na dłuższą metę będzie ich utrzymywał, leczył itd.
- 14 0
-
2022-02-15 17:04
Brawo Gdynia
- 13 0
-
2022-02-15 17:04
DOBRA!!!
Ludzi nakręcają m...a ,że będzie wojna Rosji z Ukrainą.!!! Dajcie sobie na luz ,żadnej wojny nie będzie to tylko ;Straszenie;, napinanie mięśni. Kto chce wojny ;Rosjanie;???Bzdura.!!!
- 13 1
-
2022-02-15 17:05
Paranoja. Smiech .
Do czego ten swiat dąży ?
- 6 1
-
2022-02-15 17:05
A czy Pani prezydent zadeklarowała przyjęcie pod swój dach swoich krajan ? (1)
Czy tylko my mamy ich utrzymywać ?
- 17 1
-
2022-02-15 17:12
Panna to.
- 1 1
-
2022-02-15 17:06
Nasz kochany piękny kraj już wystarczająco wycierpiał. Jesteśmy wdzięczni żołnierzom AK którzy oddali życie za Polskę Niepodległą. Ci wspaniali ludzie czyli dzieci kobiety starcy działali w podziemiu wiedząc że grozi im śmierć. Nie mieszajmy naszej Polski do nie naszego konfliktu. Nam nikt nie pomagał. Polacy żyją na emigracji to prawda ale my nie mord owalis my dla kawałka ziemi jak ukraincy nas w wolyniu....
- 16 0
-
2022-02-15 17:06
Prawda
Ratujemy jednego potwora przed drugim, Ukraińcy uważają Banderę za bohatera, faceta który wydał rozkaz wymordowania wszystkich Polaków na terenie Ukrainy. 100000 Polaków zostało zamordowanych w najbardziej bestialski sposób. Jestem przeciwny pomocy Ukrainie dopóki nie przeproszą za rzeź wołyńską, i nie uznają Bandery za zbrodniarza, a OUN-UPA za formacje zbrodnicze tak jak SS. Dla mnie Hitler i Bandera niczym się nie różnią, nie kumam tego wazeliniarstwa. Ciekawe czy jak by Niemcy uznali Hitlera za bohatera narodowego to co by nasz rząd powiedział.
- 23 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.