• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez "dzikiej" drogi Morenę czeka komunikacyjny chaos?

Marcin
31 sierpnia 2024, godz. 15:00 
Opinie (98)
Z wnioskiem o zamknięcie drogi wystąpili mieszkańcy LWSM Morena. Mieszkańcy okolicznych inwestycji nie wydają się jednak ukontentowani tym pomysłem. Z wnioskiem o zamknięcie drogi wystąpili mieszkańcy LWSM Morena. Mieszkańcy okolicznych inwestycji nie wydają się jednak ukontentowani tym pomysłem.

Od lat stanowiła dla mieszkańców Moreny cenny skrót, który rozładowywał korki i stanowił znakomitą alternatywę dla zatłoczonej ul. Bulońskiej. Od czerwca przejazd drogą stanowiącą przedłużenie ul. Dolne Migowo do ul. Powstania StyczniowegoMapka nie jest jednak możliwy. - 2 września w godzinach porannych rozpocznie się korkowa katastrofa na wszystkich ulicach prowadzących do Bulońskiej - uważa pan Marcin, czytelnik Trojmiasto.pl





Zamknęli drogę, której nie było



O zamknięciu drogi stanowiącej przedłużenie ul. Dolne Migowo do ul. Powstania Styczniowego informowaliśmy w czerwcu. Jeden z naszych czytelników informował wówczas, że zamknięcia przejazdu domagała się LWSM Morena. Miasto tłumaczyło, że drogi nikt nie zamknął, bo formalnie nigdy jej tam nie było. A nie można przecież zamknąć czegoś, co nie istnieje.

Droga raz zamknięta, raz otwarta, a formalnie wcale jej nie ma Droga raz zamknięta, raz otwarta, a formalnie wcale jej nie ma

Nadchodzące rozpoczęcie roku szkolnego sprawiło, że temat przejazdu przez drogę, której nie ma, powrócił na tapetę. Komunikacyjnego chaosu obawia się m.in. nasz czytelnik, pan Marcin, który podzielił się swoimi przemyśleniami w mailu przysłanym do naszej redakcji, który publikujemy poniżej.



Nadchodzi rozpoczęcie roku szkolnego. Na drogach będzie źle!



Czy zamknięcie przejazdu pomiędzy ul. Dolne Migowo a ul. Powstania Styczniowego było słuszną decyzją?

Przez ostatnie lata ten nieformalny skrót odciążał Bulońską. 2 września 2024 r. w godzinach porannych rozpocznie się korkowa katastrofa na wszystkich ulicach prowadzących do Bulońskiej, jak również na samej Bulońskiej. Mowa tu o Myśliwskiej, Piekarniczej, Królewskie Wzgórze, Adamowicza itd.

Ludzie nie wyjadą ze swych ulic, które dochodzą do wyżej wspomnianych. Komunikacja miejska stanie w korkach - przede wszystkim autobusy, bo brakuje buspasów! Dzieci dojeżdżające nimi do szkół np. we Wrzeszczu będą musiały wychodzić z domu ze sporym zapasem czasu, uwzględniającym wydłużony czas przejazdu.

Kiedy zostanie oddana nowa szkoła, będzie jeszcze gorzej



Problem jest poważny i mam świadomość tego, że nie da się go rozwiązać jedną decyzją. Sytuacja jest jednak dramatyczna i jakieś rozwiązania należy zacząć planować. W okolicy budują się przecież kolejne osiedla, których mieszkańcy również będą korzystali z zakorkowanych już dróg.

W 2025 r. zostanie też oddana Szkoła Metropolitarna przy Królewskim Wzgórzu. Przy obecnej infrastrukturze drogowej dojdzie do jeszcze większego drogowego dramatu.



  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.
  • Z "dzikiego" przejazdu mieszkańcy korzystali od lat. W czerwcu drogę zagrodzono.

Trzeba przywrócić przejazd i zacząć planować nowe drogi



Jedną z opcji byłoby stworzenie ulicy jednokierunkowej na nieformalnym skrócie - może to być droga techniczna bądź na zasadzie jakiejś służebności. Należy też koniecznie, już teraz, zacząć projektować i realizować tworzenie nowych dróg, które odciążą Bulońską.

Powstanie al. Adamowicza ogłoszono sukcesem - super, skraca drogę innym dzielnicom, natomiast o mieszkańcach Piecek-Migowa zapomniano!

A przecież nie prosimy o wiele - ten jeden, nieformalny skrót rozładowałby poranny ruch.



Czy ktoś mi może wyjaśnić, jakie są korzyści zamknięcia drogi?



Jeśli prawdą jest to, że o zamknięcie przejazdu wnioskowali mieszkańcy LWSM Morena, to chciałbym poznać ich argumenty. Tym bardziej, jeśli nie podzielają mojego zdania i są w stanie wskazać atuty takiego rozwiązania. Ja ich nie dostrzegam. Co więcej, uważam, że dla nich samych musi to być rozwiązanie bardzo niewygodne.

Chciałbym też, żeby w dyskusję włączyły się władze miejskie, bo na razie zdają się nie dostrzegać problemu.

Poniżej odpowiedź na moje zgłoszenie z Działu Inżynierii Ruchu. Wnioski nasuwają się same.

Decyzja o zamknięciu przejazdu pomiędzy ul. Dolne Migowo a ul. Powstania Listopadowego została podjęta w związku z wnioskami mieszkańców dotyczącymi zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego na ul. Dolne Migowo. Przedmiotowa ulica formalnie jest drogą bez przejazdu, której parametry i zagospodarowane (szerokość jezdni, brak chodnika), z uwagi na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego, nie są odpowiednie do prowadzenia ruchu tranzytowego międzydzielnicowego, do którego przystosowane są ulice Bulońska i Rakoczego.

Do jednostek miejskich wpływały zgłoszenia dotyczące stale zwiększającego się natężenia ruchu drogowego wynikającego ze wzmożonego ruchu pojazdów poruszających się po działkach nr 42/75 i 42/76 obręb 52 w celu skrócenia drogi przejazdu pomiędzy ul. Dolne Młyny a ul. Myśliwską i ul. Bulońską.

Jednocześnie wyjaśniamy, że przedmiotowe działki nie mają funkcji drogowej (ewidencja gruntów wskazuje na klasoużytek "B" oznaczający tereny mieszkaniowe), w związku z powyższym nie powinien odbywać się na nich ruch samochodowy. Zdajemy sobie sprawę, że zamknięcie przejazdu pomiędzy ul. Dolne Migowo a ul. Powstania Listopadowego może być uciążliwe dla użytkowników dróg, jednakże bezpieczeństwo ruchu drogowego i możliwość bezpiecznego poruszania się pieszych jest dla nas zadaniem priorytetowym.


Ostatnie zdanie jest kluczowe.
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (98)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane