• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy kobiety są dyskryminowane?

JAGA
11 marca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
"Może i mam gruntowne wykształcenie, wspaniałe doświadczenie, zdolności interpersonalne, znam trzy języki, mam nienaganne maniery i niezłą aparycję. Co z tego?" Plansze z takimi pytaniami prezentowali na gdyńskich ulicach (w ramach happeningu) uczestnicy imprezy "Być kobietą". Finałem była debata z udziałem pań, które w swoich dziedzinach odniosły sukces.

- Różnica między kobietą, a mężczyzną w dzisiejszym świecie streszcza się w doświadczeniu jednej z moich przyjaciółek radnych, która powiedziała tak: na sesji, kiedy mężczyzna popełni błąd, mówią o nim - pomylił się, kiedy ja popełnię błąd mówią - jest głupia. otworzyła debatę Jolanta Banach, poseł SLD, przewodnicząca Demkratycznej Unii Kobiet i sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.

Z jednej strony padały głosy, że kobieta jest niezależna i naprawdę dużo może, a problemy dyskryminacji są często wydumane. Z drugiej - że jeśli kobiety chcą walczyć o swoje, przylepia się im łatkę "feminizm". Poza tym: kobiety na tych samych stanowiskach zarabiają mniej, a dyskryminacja kobiet jest wynikiem "hodowania" synków - egoistów. Były przykłady na to, że tam, gdzie jest więcej kobiet w polityce - jest spokojniej i lepiej (Szwecja). Przeciwstawnie - w Afganistanie, gdzie kobiety mają naprawdę ograniczone prawa, jak jest - każdy widzi.

- Jak rozwiążemy problemy XXI wieku bez kobiet, bez połowy społeczeństwa? - pytała Izabela Jaruga-Nowacka, poseł UP, przewodnicząca Zarządu Głównego Ligi Kobiet Polskich, pełnomocnik rządu ds. równego Statusu Kobiet i Mężczyzn.

Kobiety mają inne doświadczenia i inną wrażliwość. Na całym świecie są dyskryminowane. I to nie jest odczucie, ale fakt społeczny opisany liczbami. W polskiej polityce kobiet jest mniej niż mężczyzn: 20 procent w izbie niższej, 23 procent w izbie wyższej. Na 15 ministrów są dwie panie. Na 16 wojewodów nie ma żadnej.

W dyskusji wzięły również udział: Katarzyna Jaromi - oficer Marynarki Wojennej, Ewa Łowkiel z Zarządu Miasta Gdyni, Agnieszka Rylik - mistrzyni świata i Europy w kick-boxingu oraz mistrzyni świata w boksie, Alicja Walczak - znana z audycji telewizyjnej "Big Brother", prof. dr gab. nauk ekonomicznych Joanna Senyszyn - poseł koalicji SLD-UP i Iwona Wiśniewska - starszy posterunkowy gdyńskiej policji oraz Katarzyna Ziemnicka - prezes MGKS Arka Gdynia.

W ramach przedsięwzięcia "Być kobietą", na przełomie lutego i marca przeprowadzono wśród gdynian ankietę. Wynika z niej, że 79 procent pytanych opowiada się za funkcjonowaniem w kalendarzu Dnia Kobiet, ale 73 procent uważa, że powinien być również ustanowiony... dzień mężczyzn. 20 procent twierdzi, że kobiety w Polsce są traktowane na równi z mężczyznami, jednocześnie aż 60 procent uważa, że kobiety powinny być zrównane we wszystkich prawach z mężczyznami. Chodzi tu m.in. o trudniejszy dostęp do miejsc pracy, mniejsze zarobki, trudniejszy awans zawodowy i dominację mężczyzn w zajmowaniu wyższych stanowisk.

- Chcemy tworzyć odpowiedni przekaz społeczny, pokazywać problemy społeczne w niebanalny sposób - mówi Piotr Wyszomirski, pomysłodawca i prezes Stowarzyszenia Popierania Inicjatyw Społecznych, które zorganizowało imprezę.
- Jesteśmy niezależną organizacją pozarządową działającą nie dla zysku. Marek Piwowski nakręcił niesamowity film dokumentalny pt. "Magister Półpanek". Rzecz traktuje o rzeczywistości małego miasteczka, w którym szefem Ligi Kobiet jest mężczyzna. Dlatego ośmieliłem się poprowadzić to przedsięwzięcie.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (20)

  • Cieszy mnie zgodność wypowiedzi (z małymi wyjątkami) obu płci.

    Pewnie Nemo popadnie w samozachwyt ale ja również zgadzam się z tym co napisał i w zasadzie jedyną rzeczą którą mogę dopisać to to, że w firmie w której pracuję moje bezpośrednie szefostwo to same kobiety.Mógłbym powiedzieć że mężczyżni są u mnie w dziale dyskryminowani ale tak nie powiem bo to nieprawda.Te kobiety które należą do mojego szefostwa naprawdę się na to nadają i są w tym co robią bardzo dobre.
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Do Michała

    Zgodnie z przewidywaniami niniejszym popadam w samozachwyt. Dzięki! ;)

    • 0 0

  • Ciekawa prawidłowość

    Niw iem czy zwróciliście uwagę na pewien szczegół :) W tej dyskusji panie są wyraźnie w mniejszości, czyżby to dyskryminacja? :)

    • 0 0

  • Panie sa w mniejszosci?

    bo siedza w domu - przy dzieciach i garach - bo nikt ich zatrudnic nie chce - i na komputer z internetem nie stac...

    • 0 0

  • Spelnienie kwoty

    Zadam wprowadzenia specjalnego organu umozliwiajacego rownouprawnienie kobiet. Natychmiast.
    W przypadku kiedy kobieta nie bedzie miala ochoty objac jakiegos stanowiska (np. obsluga smieciarki)
    bedzie mozna ja do tego przymusic za pomoca drogi karnej ....
    Czy ten caly Feminizm polega tylko na wybieraniu rodzynek z ciasta, czy tez jest to cos powaznego.
    Moja kolezanka narzekala ostatnio ze w pracy widza najpierw w niej kobiete a dopiero potem
    normalnego pracownika. Strasznie sie tym denerwuje. Ja tez to czynie ilekroc ja widze jak do pracy przychodzi
    tak ubrana, zeby zaakcentowac walory swojej figury. Jezeli tak bardzo chce sie zostac dobrym
    pracownikiem plci nijakiej, to mozna chyba zrezygnowac z podrazniania samczych instynktow.
    Ciagle sie mowi ze za malo kobiet garnie sie do informatyki, czy ktos im tego broni ? Dotej pory jakos tego
    nie widzialem. Jezeli o jedno miejsce pracy stara sie w niemczech kobieta
    oraz mezczyzna o tych samych uprawnieniach, to wygra prawdopodobnie kobieta, bo kazda firma misi wypelnic kwote
    kobiet w firmie. Az zal mi sie tego schizofrenicznego swiata robi.
    Z jednej strony chcialoby sie miec szczegolne wzgledy u plci przeciwnej a jednoczesnie byc traktowanym
    jak kazdy inny osobnik naszego gatunku. Moze by tak po prostu przestac o tym myslec i zaczac po
    prostu BYC. Jeszce jedno przypomina mi sie teraz. Jezeli jakas ksiazka opisujaca kobiete i mezczyzne
    zostnia opublikowana przez kobiete, to mowi sie wtedy o lagodnym i uczuciowym erotyku. Jezeli zas to
    samo dzielo opublikuje mezczyzna, to mowi sie o pornograficznym wybryku ztetryczalego samca.
    Feministkom i innym osobnikom polecam aforyzma J.Leca, tam mozna sie naprawde duzo nauczyc ...

    • 0 0

  • "Feministki"

    Zadziwiające jest to, że panie: Hanna Gronkiewicz - Waltz, Hanna Suchocka czy Alicja grześkowiak piastowały wysokie stanowiska nie należąc do organizacji walczących z "dyskryminacją".

    • 0 0

  • Liga kobiet

    Liga rządzi, liga radzi, liga nigdy was nie zdradzi!
    (wyciąga brzytwę)
    To narzędzie służylo do zadawania ran ciętych!
    Assa!!
    W ten sposób samce męczyli kobiety!
    Samiec twój wróg!
    (wszyscy) Samiec Twój wróg!

    • 0 0

  • Kobiety mają przeważnie wodę w mózgu i dlatego własnie powstała ta dyskusja. Niestety tak już jest i nic ani nikt tego nie zmieni. Dlaczego nie powstał temat o dyskrymanacji mężczyzn ? Nie powstał dlatego bo mężczyźni są lepsi pod każdym względem i mądrzejsi. Miejsce kobiet jest w łóżku i w kuchni. Zawsze tak było jest i będzie. (Poza nielicznymi wyjątkami). Relacja pomiędzy tymi dwiema płciami jest taka, że przeciętny mężczyzna jest równy pod względem intelektualnym bardzo uzdolnionej kobiecie. Kobieta natomiast, zeby mieć prawo głosu musi użyć argumentów w postaci organów płciowych. "Stawiająca się" kobieta nie ma siły przebicia w dyskusji z mężczyzną ponieważ jej argumenty zwykle są niezrozumiałe i trywialne. Kobietę czasem jest łatwiej zmienić niż zrozumieć. One o tym wiedzą więc się nie wychylają. A konkurencja jest duża ...
    Temat dyskryminacji powstał dzięki damskiej dyskusji i wzajemnym się nakręcaniu. Jestem Facetem, i czasem żal mi kobiet, ale one powinny zrozumieć, że tak już jest. Tak samo jak w każdej firmie, ktoś musi rządzić na świecie. A rządzi ten kto ma rozum.

    • 0 0

  • O jakim filmie mówi Wyszomirski?

    Ja tak się tylko zastanawiam, o jaki film chodzi panu Piotrowi Wyszomirskiemu? Bo Piwowski nakręcił akurat "Magistra Półchłopka", gdzie bohater prowadzi wieczorki taneczne; natomiast o przewodniczącym małomiasteczkowej Ligi Kobiet opowiada film Marii Zmarz-Koczanowicz "Jestem mężczyzną". To tyle tytułem sprostowania.
    Jeśli chodzi o główny nurt dyskusyjki, to chciałbym tylko powiedzieć, że moja koleżanka webmasterka przeczytała w liście od sieciowego guru, że to nie jest zawód dla kobiety i co gorsza, że z litości dla niej radzi jej go porzucić, albowiem mózg kobiety nie jest w stanie objąć ogromnej wiedzy związanej z wykonywaniem tej pracy. Do wczoraj też wydawało mi się, że feminizm nie przystaje do kontekstu, w jakim żyjemy, ale jak słyszę coś takiego, to dociera do mnie jak bardzo się myliłem. Co zdecydownie potwierdza spora część tego, co przeczytałem w innych postach.

    • 0 0

  • gorszy gatunek człowieka?

    oj wszystko na to wskazuje-niestety-
    -paniom niższa emerytura
    -paniom niższe wynagrodzenia
    -paniom - o co w ogóle im chodzi?
    jako przedstawicielka narodu płci żeńskiej
    z a c h ę c a m
    do dalszych śmiałych projetów

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane