• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy można zdjąć maseczkę, by zjeść gofra lub loda?

Krzysztof
25 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Właściciele "małej gastronomii" zastanawiają się, czy noszenie maseczek nie wpłynie na działalność ich biznesu. Zdjęcie ilustracyjne. Właściciele "małej gastronomii" zastanawiają się, czy noszenie maseczek nie wpłynie na działalność ich biznesu. Zdjęcie ilustracyjne.

Branża turystyczna z niecierpliwością odlicza dni do zniesienia ograniczeń wywołanych pandemią koronawirusa. Mimo wprowadzonych obostrzeń do sezonu szykują się niektórzy restauratorzy i właściciele tzw. małej gastronomii: punktów z lodami, kawą i goframi, które na co dzień funkcjonują m.in. przy plażach. Pan Krzysztof, który prowadzi taki biznes, zastanawia się, czy jego działalność - choć legalna - nie ucierpi w związku z obowiązkiem noszenia maseczek. List naszego czytelnika publikujemy niżej.



Osoby zdejmujące na chwilę maseczkę, by coś zjeść, powinny być karane?

Jestem jednym z setek drobnych przedsiębiorców w Trójmieście, którzy nad morzem prowadzą sezonową działalność - zarządzam budkami z kawą na wynos i punktami które sprzedają gofry i lody.

Podejrzewam, że nie tylko ja, ale również większość moich koleżanek i kolegów "z branży" czeka na powrót "do normalności": dla nas Monciak w Sopocie pełen turystów czy plaże pełne odpoczywających na nich ludzi oznaczają możliwość zarobku, z którego później utrzymujemy się w "chudych" miesiącach - po sezonie.

Pierwsze ciepłe dni i powolne luzowanie obostrzeń przez rząd dają mi nadzieję na to, że ten rok nie zostanie stracony, a ja nie będę musiał "zwinąć" biznesu, na który pracowałem wiele lat. Zgodnie z przepisami, przynajmniej na tym etapie, mogę prowadzić swoją działalność, bo gofry czy lody sprzedaję "na wynos" - nasi klienci kupują i idą dalej.

Jedzenie na telefon w Trójmieście



Pojawia się w tym miejscu jednak jedno zasadnicze pytanie: czy obowiązek noszenia maseczek w miejscach publicznych nie wpłynie na zmniejszenie albo całkowite "wyłączenie" obrotów takich punktów jak mój?

Szybka przekąska "pod maseczką"



W końcu, żeby zjeść gofra czy wypić kawę, trzeba na chwilę zdjąć maseczkę. Sam wielokrotnie widziałem sytuacje, kiedy to spacerowicz w "zwykłym" stacjonarnym sklepie kupił przekąskę, podciągnął maskę, zjadał, co miał do zjedzenia, i nakładał ją ponownie na twarz.  

Mobilna lodziarnia przy molo w Orłowie. Zdjęcie ilustracyjne. Mobilna lodziarnia przy molo w Orłowie. Zdjęcie ilustracyjne.
Wiele mówi się o nowych regulacjach, zakazach, nakazach i egzekwowaniu ich przez policję czy sanepid. Tematu "sezonowych" biznesów nikt jednak nie porusza. Jeżeli jednak nasi klienci łamią prawo, konsekwencje tego poniesiemy również my - częstokroć dużo poważniejsze niż pouczenie przez funkcjonariusza czy nawet kilkusetzłotowy mandat: wiele podobnych punktów po prostu przestanie istnieć.

Zdjąć maseczki nie można, ale sprzedaż jest dozwolona



Anna Obuchowska, rzeczniczka pomorskiego sanepidu, informuje:
 
- W obecnej sytuacji prawnej, której ramy wyznaczają przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z 19 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem epidemii, ustawodawca nakazał obowiązkowo zakrycie ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych, a także przewidział odstępstwa od tego obowiązku, które nie obejmują możliwości zdjęcia maseczki w celu spożywania żywności. Niestosowanie się do tych wymogów podlega ukaraniu przez policję.
Po drugie - ustawodawca nie zakazał prowadzenia takiej działalności [np. sprzedaży gofrów - dop. red.] pod warunkiem dostarczania jej do konsumenta (dostawy) lub na wynos.

Tak wyglądał pierwszy dzień po otwarciu lasów i plaż w Trójmieście.

Krzysztof

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (873)

  • Łamać głupie zakazy

    Ludzie obudźcie się jak powiedzą w tv czy innych środkach masowego przekazu, że macie łazić w kombinezonach ochronnych to co nagle szturm na sklepy z tymi rzeczami i ludzie kupią bo dają się manipulować naszemu rządowi. A to jest po to żeby chociaż trochę mega wielka dziure budżetowa załatać obudźcie się ludzie. Ja nie noszę żadnej maseczki i się dobrze czuję. Sam minister zdrowia i who mówi maseczki nas nie chronią przed korona wirusem to pytam po co nosić a no po to żeby kasa się zgadzała w państwie.

    • 17 7

  • Liczba zgonów a wyzdrowień (1)

    Na 10 tys. wszystkich zarażonych w PL (w tym już zmarłych oraz ozdrowiałych) zmarło 500 osób, a wyleczonych zostało 1500- chyba jasno widać, jak naprawdę wyglada sytuacja. Poza tym jeśli ktoś miał choroby współtowarzyszące, to nie powinien być wliczany do bilansu zgonów koronawirusowych. Maseczki jeśli już muszą być, to jedynie w obiegu zamkniętym (sklepy), ale na pewno nie na plaży, parku czy tym bardziej podczas wysiłku fizycznego (na rowerze)!

    • 15 4

    • zmarłych na Covid19 nie ma, czytaj raporty patomorfologow

      ludzie po prostu umieraja a czasem C19 przewazy ogolna liczbe schorzen denata, ale nie jest glowna przyczyna zgonu.

      • 8 0

  • maska jest fikcją

    Musiałby być kombinezon kosmiczny

    • 15 3

  • tak jak z paleniem papierosa

    też nie można ściągać maseczki a wszyscy chodzą i palą a maseczki na brodzie :P

    • 6 1

  • Byliśmy tam przy budce z goframi (1)

    i szczerze mówiąc uciekliśmy .Wszyscy w koło tego karmiku bez masek .

    • 8 6

    • Siedźcie w domu, najlepiej w piwnicy

      • 6 1

  • Karac to trzeba Pełowskie samorzady, które chcą uniemozliwic wybory. Kidawa ma 4% a dobrze...kompromitacja

    • 10 9

  • Nawet w sklepach nie noszą. (3)

    Rozporządzenie,które zostało wydane jest nie precyzyjne. Osoby z zaburzeniami zdrowotnymi nie muszą zakrywać ust ani nosa. I większość osób się na to powołuje bo nie muszą mieć zaświadczeń lekarskich. To jest jakaś farsa. Powinno być w Rozporządzeniu , że wszyscy noszą a ci co nie mogą na specjalnym druku od lekarza muszą mieć zaświadczenie o stanie zdrowia. Teraz to nawet już w sklepach większość nie nosi maseczek a jak je mają to tylko dla picu na brodzie. Gdzie jest sens tego prawa jak je respektować?

    • 5 8

    • a kto takie coś teraz

      wystawi...teraz są teleporady :P

      • 2 0

    • Nie znasz prawa

      To na co chorujesz to dane wrażliwe i nie powinieneś ich ujawniać, szczególnie policjantowi, dlatego tak sformułowano rozporządzenie

      • 3 0

    • Cudowne rozmnożenie osób z zaburzeniami zdrowotnymi !!! ludzie cud nad Wisłą !!!!!

      • 0 2

  • Nikt nie musi nosić maseczki

    Polecam przeczytać na stronie rządowej, jeżeli mamy problemy z oddychaniem to, nie potrzebujemy żadnego zaswiadczenia od lekarza

    • 7 4

  • Maseczka (2)

    Tak się po prostu nie da. Ja mam astmę alergiczną, czyli na wszelkie pyłki drzew i traw. Maseczkę zakładam jedynie przed wejściem do autobusu, sklepu itp. Na powietrzu nie noszę, bo wdychając to co już jest w i na maseczce tak czy inaczej mi zaszkodzi. Bez leku w aerozolu nie wychodzę bo w każdej chwili mogę mieć atak, a już jak nawdycham się czegoś z maseczki to atak murowany. Alergeny plus wirusy i bakterie, raczej słabo dla astmatyka.
    Więc powinno znieść się nakaz chodzenia w maseczkach na świeżym powietrzu. No chyba, że to jakieś duże skupisko. Ale tak nie widzę większego sensu.

    • 20 3

    • Gdybyś trochę poczytał

      To byś wiedział że jasno jest napisane na stronie ministerstwa, kto ma problem z oddychaniem nie musi nosic maseczki i nie potrzebuje na to zaświadczenia.

      • 0 1

    • Straz ważniejsza od policji

      Widzisz ja tez mam astme
      Ale jak mnie straz miejska zatrzymala siedzaca na lawce to mnie objechali ze zdjelam maseczke zeby zmienic na czysta.
      Pozniej zastraszali. Na koniec chcieli zaswiadczenie ktorego posiadac nie musze a jak nie mialam to w beszczelny sposob powiedzieli ze w takim przypadku to lepiej zebym siedziala w domu

      • 1 2

  • Sami się duście pod tymi maseczkami. Noszę i po jakimś czasie mam trudności z oddychaniem, nie ważne z czego zrobiona, nie mogę nosić jej zbyt długo. Mam dosyć tych maseczek. Co to znaczy, że nie wolno jej zdejmować nawet jak chce coś się zjeść..mam przepraszam sobie gofra już w pupę wsadzić by późnej tylko go wycisnąć?
    Jak tylko jestem na dworsu i czuję że muszę zdjąć maseczkę to to robię i niech tylko ktoś nie próbuje mnie mandatami straszyć. Nie mam ochoty chorować na grzybicze zapalenie płuc ani wdychać wydychanego powietrza. Chcecie by ludzie nosili maseczki? To im je za darmo zapewnijcie jak to w normalnych krajach się robi. Zwykłe cienkie jednorazówki by więcej powietrza wlatywało

    • 11 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane