- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (410 opinii)
- 2 Piłeś? Nie włamuj się do auta (51 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (250 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (153 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (22 opinie)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (57 opinii)
Na Cedrowej będzie można wędkować?
Zbiornik retencyjny Cedrowa nie był zarybiany od czasu, kiedy cztery lata temu trafił pod opiekę Polskiego Związku Wędkarskiego - twierdzi Paweł Czoska, radny dzielnicy Ujeścisko-Łostowice. PZW tłumaczy, że zarybiane są przede wszystkim zbiorniki, z których została spuszczona woda i do których - po napełnieniu - trzeba wpuścić ryby.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Zbiorniki podlegają bezpośrednio miejskiej spółce Gdańskie Melioracje. Jednak na mocy zawartej w 2012 r. umowy, za zarybianie i kontrole połowów odpowiada Polski Związek Wędkarski Okręg w Gdańsku.
- Z informacji, którymi dysponuje rada dzielnicy wynika, że od czterech lat zbiornik nie był jednak zarybiany. A takie prace przewiduje umowa. Zwróciłem się więc z zapytaniem do gdańskiego okręgu PZW w tej sprawie, ale do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi - twierdzi Paweł Czoska, radny dzielnicy Ujeścisko-Łostowice.
Zbiornik "prawdopodobnie nie był zarybiany"
Jak tłumaczy spółka Gdańskie Melioracje, w ramach umowy, do obowiązków tutejszego okręgu PZW należy między innymi zarybianie poszczególnych wód odpowiednimi gatunkami ryb, zgodnie z wiedzą ichtiologiczną. Umowa nie precyzuje jednak, co jaki czas i jakie ilości ryb mają trafiać do zbiorników.
- Te sprawy leżą w kompetencjach PZW, który dysponuje odpowiednią wiedzą i służbami ichtiologicznymi, które podejmują decyzję co do okresów zarybiania i gatunków - tłumaczy Ryszard Gajewski, prezes Gdańskich Melioracji.
We wrześniowym artykule Jak zarybia się zbiorniki, związek tłumaczył, że w przypadku zbiorników retencyjnych nie prowadzi typowej gospodarki rybackiej. Bo główną rolą tych obiektów jest ochrona przeciwpowodziowa. A łowisko to funkcja dodatkowa.
- Zarybianie dotyczy przede wszystkim zbiorników, z których została całkowicie spuszczona woda. Po ponownym napełnieniu, staramy się wpuszczać do nich ryby - tłumaczy Piotr Klimowicz, jeden z ichtiologów gdańskiego okręgu PZW.
- Zbiornik Cedrowa prawdopodobnie nie był do tej pory zarybiany - informuje z kolei Daniel Dzikowski, również związkowy ichtiolog.
- Jako mieszkańcy oczekujemy, że będą wykonywane czynności, a nie pobierane tylko profity z kart wędkarskich - komentuje Paweł Czoska.
Umowa, czyli brak konsekwencji za brak zarybiania
- Nie oczekujemy, że zbiornik retencyjny stanie się stawem hodowlanym. Ale skoro ujęty jest na liście zbiorników, które mają status łowiska, powinien być sukcesywnie zarybiany, a informacje o zarybianiu powinny trafiać do wiadomości publicznej - przekonuje Czoska.
- Ze względu na nadrzędną funkcję zbiorników jako ochrony przeciwpowodziowej, umowa nie zawiera zapisów o konsekwencjach niewywiązywania się z obowiązku zarybiania. Dla nas istotna jest przede wszystkim kwestia czystości zbiorników i porządek wokół nich. I taki zapis obowiązku PZW jest w umowie. Do tej pory PZW Okręg Gdański wywiązywał się bardzo dobrze z zawartej umowy - ocenia prezes Gdańskich Melioracji.
Ponadto, jak informuje miejska spółka, zarybianie zbiornika Cedrowa nie będzie możliwe do czasu zakończenia remontu obiektu.
- W przyszłym roku planowane są prace remontowe dotyczące między innymi zagospodarowania skarp i umocnień. Będzie się to wiązało z koniecznością czasowego obniżenia poziomu piętrzenia wody w zbiorniku. W związku z tym uzgodniono z PZW, że zbiornik ten nie będzie do tego czasu zarybiany - zapowiada Ryszard Gajewski.
Zobacz kolejny zbiornik retencyjny, który ma status łowiska
Miejsca
Opinie (67) 3 zablokowane
-
2016-10-02 09:34
ale jaja (1)
najpierw zarybiają a jak grozi zalanie miasta to nie spuszcza się wody bo rybki uciekna.
- 0 2
-
2016-10-02 11:42
Co ty bredzisz kretynie.
- 1 0
-
2016-10-02 09:49
Czy prądem albo siatka będzie można łowić?
- 0 0
-
2016-10-02 11:41
Wyraznie PZW wali nas w tylek, pobieraja kase i nie zarybiają, itd. (1)
Patrzcie na to co mowią: PRAWDOPODOBNIE, CHYBA.
Nic nie jest transparentne nie ma papierów na nic.
MASAKRA, to dziala dalej jakby byl PRL..- 4 0
-
2016-10-03 13:05
Do tego akcja z lobbowaniem o podwyższenie opłat za łowienie w morzu...
I udał się - z 40 zł/na rok do ponad 200.....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.