"Są od tego odpowiednie służby", "płacę na to podatki", "nie jestem śmieciarzem" - coraz więcej osób takie argumenty już nie przekonują, dlatego ludzie biorą sprawy w swoje ręce. W miniony weekend miały miejsce kolejne akcje sprzątania Gdyni przez jej mieszkańców.
Posprzątali cmentarz na górze Donas
. W kilkadziesiąt minut ok. 30-osobowa grupa zebrała 40 worków śmieci.
2021-04-12 11:36
Codziennie chodzę z psem po lesie i codziennie mam ze sobą reklamówkę na śmieci i jeszcze nigdy nie wróciłem z pustą. Jak już sobie wysprzątam jedną trasę to idę inną i zawsze, zawsze jest coś do zebrania!
2021-04-12 12:13
Jeżeli nigdy nie wróciłeś z pustą siatką to znaczy, że coś robisz źle.
Zamiast zajmować się skutkami tego bałaganu, powinieneś zająć się jego przyczyną. Bo w innym przypadku tylko przyzwyczajasz osoby śmiecące do tego, że mogą oni dowolnie zanieczyszczać środowisko, a i tak zostanie do dla nich sprzątnięte.
2021-04-12 12:27
Jakie proponujesz rozwiazanie przyczyny? d**il nigdy nie zrozumie, ze ma nie smiecic, trzeba by ewentualnie strzelac do tych przylapanych na goracym uczynku. Ale to chyba za drastyczne podejscie..
2021-04-12 20:59
temat sam by się rozwiązał.
2021-04-12 11:38
Barwo ludziska!
A od decydentów oczekuje, żeby wreszcie podnieś mandaty za śmiecenie w lesie do 5 tys. PLN tak jak obiecywano!
Może wówczas śmieciarze się przestraszą!
2021-04-12 11:42
Kiedy przyjdzie moda na nie bojących się pracy strażników miejskich. Częste spacery poprawią im kondycję, miastu budżet a nam czystość w okolicy. Jeden spacer i tyle korzyści. Jeżdżenie na wezwania nic nie dadzą. Strata paliwa, czasu i naszego zdrowia. Zanim patrol przyjedzie, smieciarz już dawno zniknie.
2021-04-12 11:42
Kilka lat temu - wypadło akurat w Popielec, pamiętam - uprzątnęłam w pojedynkę, z niemalym trudem kolczaste krzewy rosnące wzdłuż schodów łączących ul. Szarą na Siedlcach z Pana Tadeusza na Wzgórzu Mickiewicza z kilkudziesięciu "bombek zawierających śmieci komunalne. Założyłam na siebie trzy kurtki, na dłonie grube rękawice, na głowę czapkę a oczy chroniły gogle. Przygotowałam przedłużane grabie o 3-metrowym trzonku i po takim zabezpieczoniu nie straszne były ciernie gałązek. Taka moja "pokuta" za wandalizm jakichś prymitywnych cwaniaczków - brudasów, którzy postanowili zaoszczędzić na kosztach wywozu śmieci. Zgłaszalam w tym czasie temat Radzie Dzielnicy Siedlce pierwszej kadencji, by ta nacisnęła służby miejskie, ale zbyt opieszale to szło, a ja nie mogłam już patrzeć na biedne ptaszki, które wśród tego dzikiego śmietnikowiska nadzianego na ich domy zaczęły przygotowania do wicia gniazdek. Także bez polityki - skrzywienia na lewo czy prawo (wierni wracający z pobliskiego kościoła Franciszka patrzyli na mnie z dezaprobatą pomieszaną ze wstrętem - jak na jakąś kloszardkę, która zapewne wymyśliła żeby dostać się do zawartości worków wyłącznie w celu wyszukania puszek po piwie). Nie kreuję się teraz na jakąś hiper bohaterkę przed Czytelnikami, tylko opisuję mój jednoosobowy czyn społeczny, by pomóc przyrodzie. Korona z głowy mi nie spadła. Justyna Manuszewska z Szarej (pozdrawiam ironicznie hejterów)
2021-04-12 18:41
Gdyby takich ludzi było więcej świat byłby piękniejszy i czystszy
2021-04-12 11:43
Gdyz w miniony weekend za namowa kilku osob również i tam posprzatano... Widzialem jak panowie zabierali ze środka lasu pralke... ;-)
2021-04-12 11:45
Sam również zbieram butelki szklane i plastikowe i wrzucam do miejsc przeznaczonych na te odpady. Tonie boli amam świadomość, że dzięki mnie jest choć trochę czyściej w mojej dzielnicy. Namawiam do tego samego, bo patologii mającej gdzieś środowisko i czystość ma w poważaniu.
2021-04-12 11:46
..jest w tym kraju upolityczniona? "młoda lewica" na ostatnim zdjęciu..
2021-04-12 11:46
W pełni popieram. Brawo Wy!
2021-04-12 11:47
Jak mama czy babcia nastolatkowi sprzątała pokój i układała rzeczy to jako osoba dorosła też będzie oczekiwać, że ktoś za nią posprząta. Ale gdyby kara za rzucenie papierka wynosiła pół średniej pensji tak jak to jest w niektórych miastach Azji to akcje sprzątania nie byłyby potrzebne. A tak samI jesteśmy winni. Widziałem nauczycielki w gimnazjum które udawały, że nie widzą jak młodzież rzuca papierki na podłogę. Autentycznie! I to nie raz. Ktoś to powiedział: "Takie będziemy mieli Rzeczypospolite, jakie jej młodzieży chowanie".
2021-04-12 11:47
kasy za poczęcie nie doczekawszy, zajął się czymś pożytecznym. Brawo!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
