Gdańska policja opracowała w piątek po południu portret pamięciowy mężczyzny, który w czwartek rano odebrał diamenty z depozytu na targach Amberif. Trwają ustalenia dotyczące jego tożsamości. Policjanci twierdzą, że mężczyzna nie jest Polakiem.
Poszukiwany ma ok. 30 lat, 180 cm wzrostu, sylwetkę szczupłą, twarz owalną, włosy krótkie i ciemne. Ma urodę południową i nie mówi po polsku.
Potwierdziły się również wcześniej podawane informacje, że znaleziona pod jednym ze sklepów spożywczych w Rumi torba podróżna, jest tą, w której przechowywane były kamienie szlachetne. Została już przekazana do badań kryminalistycznych.
Do kradzieży diamentów wartych ok. 1,5 mln dolarów doszło w czwartek rano na targach Amberif. Sprawca posługując się podrobionym lub skradzionym dokumentem pobrał z depozytu 230 kamieni należących do belgijskiej firmy Benelux Diamonds - jednego z wystawców.