- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (221 opinii)
- 2 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (107 opinii)
- 3 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (23 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (175 opinii)
- 5 Dostał 5 mandatów naraz (8 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (52 opinie)
Czytelnik: Gdynio, zainwestuj wreszcie w biletomaty
- Mam nadzieję, że w Gdyni pojawią się w końcu na przystankach automaty biletowe, które nie tylko w Europie Zachodniej, ale również praktycznie we wszystkich dużych miastach w Polsce są dziś już standardem obsługi podróżnych - pisze nasz czytelnik, pan Krzysztof. Oto jego argumenty.
Bilety nie tylko u kierowcy
Zarówno w Gdańsku, jak i w wielu innych miastach Polski, jest możliwość zakupu biletu u kierowcy czy motorniczego. Ale jest to jedna z możliwości, a nie główne źródło sprzedaży. Co więcej: są miasta, które ograniczają sprzedaż biletów w pojeździe np. tylko do wieczorów i weekendów - kiedy większość kiosków jest nieczynna i bilet jest kupić trudniej.
Kierowcy w Gdyni sprzedają następujące rodzaje biletów: wspomniane już karnety, bilety 1-godzinne na wszystkie linie za 4,60 zł oraz bilety dobowe za 12 zł. Nie mają np. w sprzedaży biletów 1-godzinnych tylko na linie zwykłe, za 3,60 zł. Z mojego doświadczenia wynika, że dostanie biletu za 3,60 zł w kiosku graniczy z cudem. Np. na Wzgórzu Św. Maksymiliana (kluczowy punkt przesiadkowy w mieście!), bilet ten można kupić... w kasie SKM. Po pierwsze jednak, trzeba o tym wiedzieć. Po drugie - najczęściej trzeba swoje odstać (do tej kasy dość często ustawia się długa kolejka). No i oczywiście kasa SKM nie zawsze jest po drodze, nie jest ona też czynna przez cały okres funkcjonowania dziennej, zwykłej komunikacji.
Gdyby funkcjonowały biletomaty, problem byłby znacznie mniejszy. Poza tym, biletomat nie narzucałby pasażerowi konieczności kupowania karnetów na 2,5 przejazdu.
W Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i innych miastach automaty biletowe stoją na każdym ważnym przystanku czy dużym skrzyżowaniu. Miasta (choć akurat nie Gdańsk) coraz częściej inwestują też w montaż biletomatów w pojazdach. Wracając zatem do początku mojego listu - może jestem nietowarzyski, ale jakoś nie mam przesadnej ochoty nawiązywać więź z kierowcami. Mam natomiast ochotę kupować bilety w standardzie europejskim.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (352) ponad 10 zablokowanych
-
2015-08-19 12:10
Na te pieprzone parkomaty kasa była!
Tylko nie na biletomaty! Skandal!!!
- 9 0
-
2015-08-19 13:40
to samo można doradzić Gdańskowi
za mało biletomatów. np. okolice SKM Zaspa - ważny węzeł przesiadkowy SKM - autobus, a najbliższy biletomat chyba dopiero 2 km dalej przy Jana Pawła II.
- 1 1
-
2015-08-19 18:31
W Starogardzie Gdańskim w każdym niemal autobusie jest biletomat - zatem i można nawet w mniejszych miastach.
- 0 0
-
2015-08-19 19:19
A co z biletem tygodniowym lub dekadowka?
Z kupnem nie ma aż takich problemow, są punkty sprzedaży,internet, kiosk i można u kierowcy. Niestety kiedyś było coś takiego jak dekadówka, bilet na 10 dni, dzisiaj jest miesięczny, 30 dniowy, całodobowy ale jeśli np, wyjeżdżasz na wakacje i nie potrzebujesz na cały miesiąc albo masz gości tylko na kilka dni to pozostaje tylko bilety jednorazowe co jest bardzo drogie. Czemu nie można wprowadzić tygodniowych biletów jak np. w UK, mnóstwo ludzi z tego korzysta, cena tez rozsądniejsza..
- 1 0
-
2015-08-19 19:38
gdynia wioska rybacka
- 1 1
-
2015-08-19 19:45
no dobra niech są te biletomaty...
na każdym przystanku ,w autobusie ,(nie sprzedawać w kioskach i u kierowców) i co będzie jak taki automat się zepsuje ,nie będzie prądu na przystankach,nie będzie już miał z czego wydać reszty kogo będziecie winić?
- 1 2
-
2015-08-19 22:19
Prawdziwy debilizm i naciagarstwo to sprzedaz karnetow ... Na 2,5 przejazdu!
jade incydentalnie z Gdańska skm do gdyni, chce sie przesiasc sie na autobus... a tu niespodzianka bilety tylko u kierowcy i do tego w formie 2,5
- 5 0
-
2015-08-20 00:08
Gdyńscy urzędnicy są największymi hamulcowymi w tym mieście.
Proszę wskazać, w jakiej dziedzinie, zależnej od władzy, Gdynia jest w krajowej czołówce.
- 1 0
-
2015-08-20 08:13
Czyz wszystkie biletomaty przewidziane do instalacji ...
na najblizsze 10 lat nie zainstalowano na gdynskim lotnisku ?
- 0 0
-
2015-09-01 19:23
blebleble
w Gdyni biletomatów nie ma bo gdyńskie pierdzistołki są opóźnione w rozwoju - a przydały by się ale takie mobilne w autobusach i trajtkach jak w Poznaniu czy Wrocławiu - no cóż może tutejsze pierdzistołki kiedyś się obudzą i zajarzą
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.