• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: Gdynio, zainwestuj wreszcie w biletomaty

Krzysztof
18 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zakup biletów u kierowców powoduje czasami opóźnienia autobusów i trolejbusów. Nierzadko także stresujące sytuacje, bo nie wszystkie bilety kierowcy mają w sprzedaży. Zakup biletów u kierowców powoduje czasami opóźnienia autobusów i trolejbusów. Nierzadko także stresujące sytuacje, bo nie wszystkie bilety kierowcy mają w sprzedaży.

- Mam nadzieję, że w Gdyni pojawią się w końcu na przystankach automaty biletowe, które nie tylko w Europie Zachodniej, ale również praktycznie we wszystkich dużych miastach w Polsce są dziś już standardem obsługi podróżnych - pisze nasz czytelnik, pan Krzysztof. Oto jego argumenty.



Korzystałbyś z biletomatów, gdyby pojawiły się w Gdyni?

Rzecznik ZKM Gdynia tłumaczył swego czasu za pośrednictwem Portalu Trojmiasto.pl, że Gdynia nie chce biletomatów, stawiając konsekwentnie na sprzedaż biletów przez kierowców, gdyż w ten sposób "nawiązuje się więź" pomiędzy prowadzącymi pojazd i pasażerami. Szkoda, że nie dostrzega się negatywów tej sytuacji: przepychania się przy przednich drzwiach, niepotrzebnego wydłużania postojów czy zdenerwowania kierowców, gdy w ramach "nawiązywania więzi" muszą rozmieniać 50- czy 100-złotowe banknoty, bądź gdy muszą wytłumaczyć pasażerowi z zagranicy, że ten nie może kupić 1 biletu normalnego, lecz karnet na 2,5 przejazdu...

Bilety nie tylko u kierowcy

Zarówno w Gdańsku, jak i w wielu innych miastach Polski, jest możliwość zakupu biletu u kierowcy czy motorniczego. Ale jest to jedna z możliwości, a nie główne źródło sprzedaży. Co więcej: są miasta, które ograniczają sprzedaż biletów w pojeździe np. tylko do wieczorów i weekendów - kiedy większość kiosków jest nieczynna i bilet jest kupić trudniej.

Kierowcy w Gdyni sprzedają następujące rodzaje biletów: wspomniane już karnety, bilety 1-godzinne na wszystkie linie za 4,60 zł oraz bilety dobowe za 12 zł. Nie mają np. w sprzedaży biletów 1-godzinnych tylko na linie zwykłe, za 3,60 zł. Z mojego doświadczenia wynika, że dostanie biletu za 3,60 zł w kiosku graniczy z cudem. Np. na Wzgórzu Św. Maksymiliana (kluczowy punkt przesiadkowy w mieście!), bilet ten można kupić... w kasie SKM. Po pierwsze jednak, trzeba o tym wiedzieć. Po drugie - najczęściej trzeba swoje odstać (do tej kasy dość często ustawia się długa kolejka). No i oczywiście kasa SKM nie zawsze jest po drodze, nie jest ona też czynna przez cały okres funkcjonowania dziennej, zwykłej komunikacji.

Gdyby funkcjonowały biletomaty, problem byłby znacznie mniejszy. Poza tym, biletomat nie narzucałby pasażerowi konieczności kupowania karnetów na 2,5 przejazdu.

W Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i innych miastach automaty biletowe stoją na każdym ważnym przystanku czy dużym skrzyżowaniu. Miasta (choć akurat nie Gdańsk) coraz częściej inwestują też w montaż biletomatów w pojazdach. Wracając zatem do początku mojego listu - może jestem nietowarzyski, ale jakoś nie mam przesadnej ochoty nawiązywać więź z kierowcami. Mam natomiast ochotę kupować bilety w standardzie europejskim.
Krzysztof

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (352) ponad 10 zablokowanych

  • Gdynio nie inwestuj w biletomaty (1)

    bo to bezsensowny i drogi gadżet (patrz Gdańsk). Tak jak jest, jest dobrze.

    • 5 13

    • wY za to macie tanie gadzety

      infobox lotnisko i megakolejke na gdyńskie K2

      • 7 0

  • co wy za pierdoły opowiadacie.... (4)

    Rozumiem, że większość narzekających to płaczki, którzy już z reguły narzekają na wszystko na co się da- to za ciepło, za zimno, za mokro, za sucho itd... Zaznaczam, że jeżdżę autobusami sporadycznie (średnio 2-3 razy w mies. Jak wracam z imprez. Na co dzień poruszam się autem i wiem, że takich osób jest całe mnóstwo. Skoro ja potrafię zaopatrzyć się w kiosku, który jest- jak ktoś zauważył czynny najczęściej do 18.. Skoro ja potrafię kulturalnie stanąć w kolejce do kierowcy po karnet to innym też korona z głowy nie spadnie :)

    • 9 16

    • Spadnie tym, którzy mają 3 min. (2)

      na przesiadkę do SKM

      • 2 1

      • (1)

        to te osoby podjadą sobie za free - nie mam nic przeciwko. poza tym z tego co mi wiadomo istenieją bilety, które obowiązują na całe trójmiasto i na wszystkie linie .

        • 1 1

        • Kto sobie podjedzie za free? Nie rozumiesz, że kupowanie u kierowcy dodatkowo wprowadza opóźnienia i jak ktoś potem jeszcze się przesiada na np. SKM (jak wspomniał ktoś wyżej), to może na nią nie zdążyć? To miał właśnie na myśli przedpiśca.

          • 1 0

    • ale ty masz przeciętne IQ 9lub wyzsze), a te trolle mają max 60

      • 1 0

  • Moim zdaniem biletomaty są zbędne

    można postawić kilka na próbę w najbardziej obleganych miejscach, ale osobiście wolę dać zarobić człowiekowi z kiosku, a i tak kupuję głównie bilet miesięczny.
    Przydałby się powrót biletów dekadowych lub tygodniowych - również w SKM.

    • 4 9

  • a zdajesz sobie sprawę z kosztów takiego rozwiązania ? Dziś Gdynia oprócz wywalanych 4 mln zł na latanie na ch wie czym nie ma nawet środków na remont chodnika na Starowiejskiej. A jeżeli myślisz, że zrezygnują z imprez dzięki którym Janusze i gimbaza wybierają ich w kolejnych wyborach to wiedz, że się mylisz :)

    • 11 0

  • A ja płacę aplikacją w telefonie. (5)

    Za bilety MZK, SKM, parkingi a nawet bilety do kina.
    Nie rozumiem po co ludzie używają bilety w wersji papierowej..
    Sami sobie utrudniają życie.

    • 4 16

    • w d*p.e się ugryż z tym swoim smartfonem dzięciole (1)

      • 5 1

      • co za rzeczowy komentarz

        zaszczańca

        • 1 1

    • 60% społeczeństwa nie wie co to jest biletomat czy klimatyzacja... (1)

      ...a co dopiero mówić o płaceniu przez telefon!

      • 2 0

      • a co? te 90% społeczeństwa czytać nie potrafi i nic nie rozumie?

        • 0 0

    • 9 minusów?!

      Za taki komentarz? Chciałem napisać to samo. Po co biletomaty?! Olejcie papierowe świstki dinozaury

      • 0 1

  • Dobrze, że bankomatów w Gdyni jeszcze nie zlikwidowali

    Przecież pieniądze można wybrać w banku albo zrobić przelew przez telefon. Taka jest właśnie logika gdyńskiej władzy

    • 17 1

  • Ja być Kali, mieszkać w Gdynia

    Sądzę, że paru mieszkańców Gdyni, którzy piszą w komentarzach, że biletomaty są niepotrzebne, było jednak kilka razy w życiu poza granicami tego miasta i korzystało z komunikacji miejskiej w innych miastach w Polsce lub za granicą. Rozumiem, że w Krakowie, Londynie, Berlinie, Paryżu, Rzymie korzystaliście z biletomatów z obrzydzeniem, uznając je za bezsens? I że najlepiej byłoby, żeby w tych miastach też 90% sprzedaży odbywało się u kierowców???
    Jakby co, to po węgiersku (zgodnie z Translate Google) "Majd át a sorokat elhamarkodott" oznacza "Poproszę karnet na linie pospieszne". Choć z tego co pamiętam, to w Budapeszcie są biletomaty...

    • 14 2

  • Karnet na 2,5 przejazdu, nigdy tego nie zrozumiem czemu liczba nie jest parzysta. Naciąganie pasażera jak dla mnie ....

    • 12 0

  • Bilet u kierowcy (5)

    Zakup biletu u kierowcy bardzo spowalnia podróż. Pasażer bardzo rzadko kiedy posiada odliczoną kwotę przez co na wydawaniu reszty traci się cenny czas. Nie wspomnę już o tym że kierowca bardzo czesto musi tłumaczyć jaki bilet jest potrzebny. Paranoja jakaś. Przez tą śmieszną więź tkwimy w autobusie.

    • 18 4

    • no to kurde jak zamierzasz (4)

      kupic karnet to odloz sobie odliczona kwote czy 10, gora 20 zl, a nie narzekasz

      • 2 1

      • (3)

        Nie każdy planuje podróż autobusem miejskim z tygodniowym wyprzedzeniem. Jak wybierasz pieniądze z bankomatu, gdzie najczęściej minimalnym nominałem jest 50 zł, to se odłożysz te 10 zł, jasne.

        • 2 1

        • a co Ci dadza w takim wypadku automaty? (1)

          Automat wyda Ci ze 100 czy 50 zl...? no bardzo ciekawe...

          • 1 2

          • W automacie można płacić chociażby kartą gamoniu. Poza tym tak, automat nie wymaga odliczonej kwoty i wyda bez problemu z 50 zł. Widać, że nigdzie poza Gdynią nie byłeś.

            • 2 0

        • w biletomacie...

          chętnie wydadzą z 50,100,200 zł ciekawe ile razy i jaki czas trwania tego zabiegu haha

          • 0 0

  • W Gdyni nie ma kiosków.

    Ani w centrum, ani w dzielnicach. Nie kłamcie !!!
    Nie ma też żadnej innej alternatywy zakupu biletu, jak tylko u kierowcy.

    I o to właśnie chodzi ZKM GDYNIA.

    Bo nie muszą się z Nikim dzielić dochodem ze sprzedaży biletów.
    Bo nie muszą Nikogo zatrudniać i płacić dodatkowego wynagrodzenia.
    Bo nie muszą Nikomu płacić za zakup automatów biletowych.
    Bo nie muszą Nikomu płacić za serwis powyższych automatów.
    Bo dzięki temu kierowcy sprzedają wyłącznie najdroższe wersje biletów, czyli
    karnety wieloprzejazdowe, albo bilety godzinne za 4,60zł na linie pośpieszne.
    Na linie zwykłe za 3,60zł nie posiadają !!!!!

    • 11 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane