• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: dość palenia na balkonach

Marcin
13 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Palenie papierosów na balkonie to częsta praktyka na osiedlach Trójmiasta. Palenie papierosów na balkonie to częsta praktyka na osiedlach Trójmiasta.

- Nie po to otwieram okno, żeby wdychać dym z waszych papierosów. Jak chcecie się truć, to się trujcie, ale zamknijcie okno, a już na pewno nie wychodźcie na balkon, żeby wszyscy inni musieli wąchać ten smród - apeluje nasz czytelnik, pan Marcin.



Czy twoi sąsiedzi palą papierosy na balkonie/w oknie?

Pan Marcin mieszka na osiedlu, jakich wiele w Trójmieście. Nie podajemy, na którym, bo problem dotyczy praktycznie wszystkich. Oto jego list i prośba do sąsiadów-palaczy:

Nie palę papierosów, nikt w mojej rodzinie również nie pali i generalnie uważam to za głupotę. Ale nie jestem jakimś ortodoksem, nie zwracam uwagi znajomym, nie wymądrzam się w towarzystwie i nie próbuję nawracać palaczy. Wszystko ma jednak swoje granice.

Według mnie są one regularnie przekraczane praktycznie w każdym bloku. Dlaczego piszę, że w każdym? Wystarczy przejść się na krótki spacer i zobaczyć, że wszędzie jest tak samo: palacze stojący na zamkniętych balkonach albo siedzący w oknach i wydmuchujący dym byle dalej od własnego mieszkania.

Oczywiście kończy się tak, że dym wpada do mieszkań sąsiadów. Przesadzam? Nie sądzę, bo dzieciaki regularnie pytają mnie w takich sytuacjach: "Tato, co tak śmierdzi?". I od pewnego czasu już nie wytrzymuję, wychodzę na balkon i mówię jak najgłośniej: "Śmierdzi, bo Kowalski [nazwisko zmienione - red.] znowu pali na balkonie". Kowalski już nam dzień dobry nie mówi... Ale mam wrażenie, że pali rzadziej.

Dlatego chciałbym zaapelować do wszystkich palaczy: nie po to otwieram latem okno, żeby wdychać dym z waszych papierosów. Jak chcecie się truć, to się trujcie, ale zamknijcie okno, a już na pewno nie wychodźcie na balkon, żeby wszyscy inni musieli wąchać smród waszej ukochanej fajeczki. Bo skoro palicie, to widocznie ten zapach wam odpowiada. Zamknijcie się więc z nim we własnym mieszkaniu i delektujcie się do woli. Sąsiedzi na pewno będą wam wdzięczni.
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (1951) ponad 20 zablokowanych

  • Palę na balkonie bo lubię i nikomu nic do tego.

    A pedofil napada na dzieci bo też lubi. I co mamy to zaakceptować? Terroryzujecie społeczeństwo zmuszając do biernego palenia. To wy nie umiejcie się zachować. Palenie to nie jest normalne zachowanie. To zdecydowanie patologia. Powinny być bloki tylko dla palących. Niech się wędzą sami w tym smrodzie. To przez was bierni palacze umierają na raka płuc.

    • 7 10

  • Kowalski

    Dlaczego w artykule jest nazwisko Kowalski czy RODO nie obowiązuje pismaków z trójmiasta

    • 2 2

  • Wspólny dom...

    Wspólny dom, wspólny los. Trudno jest mieć idyllę, mieszkając pod jednym dachem z 100-tką innych lokatorów. To są niestety minusy wspólnego dachu. Dlatego niestety, ale każdy kto może wyprowadza sie na własne. Współczuje zarazem śmierdzących doznań. Za to moze akustyczne są milsze

    • 1 2

  • Najgorzej jak do naszego mieszkania zalatuje

    A palacze mają to gdzieś, przecież to nie ich problem...

    • 7 1

  • Psiarze i palacze, to największe chamy. Uważają się za pępek świata. (2)

    Chcesz palić, trzymać psa, słuchać muzyki na maksa, to kup sobie dom z dala od ludzi, bo nie potrafisz zrozumieć że twoje zachowanie komuś przeszkadza.

    • 8 9

    • Jeżeli chcesz mieć spokój to ty wyprowadź się na wieś, (1)

      nie przepraszam, na pustynię bo na wsi też palą, mają psy, śmierdzi z obory, palą w piecach odpadami itp.

      • 2 1

      • Ten, co nie potrafi dostosować się do większości niech się wyprowadza.

        • 1 2

  • Poprostu

    Czubek i tyle w temacie!

    • 2 3

  • Tylko buraki palą na balkonie.

    • 9 4

  • A co ze spalinami z aut! Nie jestem kierowcą i nie chcę wdychać tego smrodu!

    • 5 2

  • (2)

    To nie jest tak, że każdy może robić na swoim balkonie co mu się podoba, wszyscy myślą, że chamstwo z mojej strony jest ok, a ze strony innych już nie. Myślenie powinno być inne, jestem dobrze wychowany i skoro wiem, że może moje palenie przeszkadzać sąsiadom to nie palę na balkonie, nie puszczam głośno muzyki itp. Ludzie są w różnych sytuacjach życiowych np. ktoś ma astmę, jest po operacji, właśnie urodził dziecko i wtedy dobre wychowanie sąsiada jest bezcenne.

    • 10 2

    • to prawda (1)

      mam syna z astmą i serce mi pęka gdy przy codziennych ratujacuch zdrowie inhalacjach,w pokoju unosi sie smród dymu papierosowego,bo sąsiadka siedzi na balkonie od rana do wieczora iodpala jednego od drugiego .I proszę mi nie pisać zebym sie wyprowadziła bo nie stac mnie na to-a zachowanie sąsiadki to kwestia kultury!!!! a nie przepisów czy zakazów

      • 2 1

      • chamstwo

        Czyli widzimy że palacze to często chamy i nie uszanują trudnej sytuacji człowieka.

        • 1 1

  • Nie chcę widzieć polityków PIS w telewizji, bo się denerwuję!

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane