- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (477 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (274 opinie)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (155 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (227 opinii)
- 6 Szybko odzyskali skradzionego pheatona (67 opinii)
Dach przystanku nie musi być nudny. Kilka pomysłów na dekorację
Kilkaset metrów kwadratowych szarego dachu przystanku SKM - taki widok mają przechodnie z wyremontowanego wiaduktu węzła Okopowa w centrum Gdańska. Czy małym kosztem można jakoś ożywić tę przestrzeń?
Ale oddanie tego węzła do użytku sprawi, że wiele przechodzących tamtędy osób znów przypomni sobie wygląd ogromnego dachu przystanku SKM Śródmieście, który ciągnie się kilkadziesiąt metrów od wiaduktu w kierunku Oruni.
I pewnie niejednemu z nich przyjdzie do głowy myśl: Czy tej przestrzeni nie można jakoś zaaranżować? Czy dach przystanku SKM Śródmieście mógłby stać się bardziej atrakcyjny dla obserwujących go przechodniów?
Wielki trawnik ożywiłby dach
Kusząco wygląda pomysł założenia na dachu przystanku trawnika. Wyobraźmy sobie, że przekształciłby się po jakimś czasie w dziką łąkę - z samosiejkami, kolorowymi kwiatami, żerującymi tu ptakami. Zielona przestrzeń w centrum miasta zawsze jest mile widziana, nawet jeśli - z powodów bezpieczeństwa - nie można by na ten trawnik wchodzić.
Ta sielska wizja prawdopodobnie nie ma jednak szans na realizację. Powody są natury technicznej. 1 metr kwadratowy trawy z rolki waży ok. 20 kg. Teoretycznie niewiele, ale wymaga on jednak 8-10-centymetrowej podsypki z gleby, a taka warstwa waży już ok. 180 kg na metr kwadratowy. Żadna wiata nie jest projektowana w ten sposób, aby przyjąć dodatkowe 200 kg na m kw.
W tej sytuacji nie zaskakuje stanowisko SKM Trójmiasto, które przedstawia jej rzecznik, Tomasz Złotoś:
- Pomysł jest interesujący, ale istotnej zmiany w konstrukcji dachu nie bierzemy pod uwagę. Po pierwsze dlatego, że przebudowa wiaty związana z jej częściową rozbiórką, wymagałaby zwrotu części unijnego dofinansowania przeznaczonego na budowę przystanku. Po drugie ewentualne wzmocnienie konstrukcji zadaszenia wymagałoby najpierw przygotowania projektu przebudowy, kosztorysu oraz zapewnienia finansowania. A my nie chcemy narazić się na zarzut marnotrawienia publicznych pieniędzy - tłumaczy rzecznik i dodaje: - Jeżeli natomiast pojawiłby się pomysł, którego realizacja nie wymagałaby ingerowania w konstrukcję dachu (np. podświetlenie) i nie będzie zbyt kosztowny, to, oczywiście, rozważymy go. Wiemy, że estetyka jest bardzo ważna, ale dla nas liczy się przede wszystkim, by wiata była bezpieczna i funkcjonalna.
Iluzja optyczna w formie trójwymiarowego malowidła
Znacznie mniej kłopotliwe w wykonaniu byłoby trójwymiarowe malowidło, które znamy z europejskich miast, gdzie na żywo tworzą je uliczni artyści. Jest lekkie, nie obciąży konstrukcji, wykonuje się je stosunkowo szybko, a w przypadku blaknięcia czy uszkodzenia, łatwo można je odtworzyć lub zastąpić nowym.
Czy jego wykonanie byłoby dobrym pomysłem?
- Rzeczywiście, tej przestrzeni przydałaby się jakaś interwencja. W tym wypadku nie jestem jednak zwolennikiem malowania, gdyż wydaje mi się, że po 2-3 latach efekt mógłby stać się odwrotny od zamierzonego. Malowidło wyblakłe i zabrudzone, zamiast zdobyć, szpeciłoby. Ewentualna dekoracja tego miejsca powinna być wykonana z materiałów, które się dobrze starzeją - mówi Jacek Wielebski, plastyk związany ze stowarzyszeniem Traffic Design.
Ozdoba widziana z wysokości
W przestrzeni publicznej Gdańska istnieje co najmniej jeden przykład "plastycznej ozdoby" budynku widzianej od góry. To powstały w 2010 r. tzw. Miejski Znak Kultury, przedstawiający sylwetki żurawi, wymalowany na pasie startowym oraz na kładce dla pieszych na Zaspie.
Jego pomysłodawcą był Szymon Wróblewski, dziś kierownik klubu Plama na Zaspie.
- Dekorowanie miejskich dachów może mieć sens, ale należy pamiętać, że grono odbiorców będzie mocno ograniczone. Chociaż w dobie ogólnodostępnych zdjęć satelitarnych, z których korzysta coraz więcej aplikacji oraz wciąż rosnącej liczny dronów latających nad naszymi głowami, takie działanie może mieć swoje uzasadnienie. Szukając treści, należałoby pamiętać, by była ona uniwersalna i nie zdezaktualizowała się po kilku latach.
Gdyby taki zabieg powtórzyć i dach przystanku ozdobić powtarzającym się symbolem, rozbiłoby to jego monotonię i optycznie zmniejszyłoby jego powierzchnię. Już samo to sprawiłoby, że dach mniej ingerowałby w przestrzeń miejską.
Czy któraś z tych propozycji zostanie zrealizowana? SKM nie mówi "nie", ale czeka na konkretne propozycje.
Opinie (163) 7 zablokowanych
-
2017-10-24 18:12
Fajnie ale gdzie są zakłady pracy?
- 4 5
-
2017-10-24 18:20
W Gdyni
- 1 3
-
2017-10-24 18:53
tam powinna byc posadzona prawdziwa trawa. zbieralaby wode oraz dostarczala tlenu i pozywienia dla malych zwierzatek
- 1 5
-
2017-10-24 19:43
Żałosna próba ratowania własnych błędów. (1)
Żałosna próba ratowania własnych błędów.
Należałoby to zabudować, a u góry zrobić park.- 6 4
-
2017-10-24 21:13
Żałosny jesteś ty wiecznie samotna sieroto.
- 0 4
-
2017-10-24 19:44
Ekologicznie i nowocześnie !
Zamontować baterie słoneczne.
- 8 0
-
2017-10-24 20:31
trawa albo fajny rysunek 3d
jw
- 2 0
-
2017-10-24 21:14
Mądry wiadomo kto i kiedy
A gdzie byli projektanci i inwestorzy gdy projekt powstawał ? Ja proponuję porządny rzutnik i różne zmienne treści w zależności od potrzeb/pory dnia i roku
- 2 1
-
2017-10-24 21:32
Pomysł na...
W dzień ciekawe malowidło 3d, ewentualnie wystawa lekkich rzeźb ktore przyciagnelyby oko, wieczorem oraz nocą ciekawa iluminacja swietlna zależna od pory roku:)
- 1 0
-
2017-10-24 22:33
Może postawić tam psujące się części od tramwajów?
Nie ma sensu ich naprawić by nawalały i powodowały korki dla ludzi pracy.
- 1 1
-
2017-10-24 22:43
Lista zasług Lecha K. Dach nie jest za długi, ale może się zmieszczą...
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.