• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dachował na Drodze Gdyńskiej po alkoholu

Patsz
29 lipca 2024, godz. 13:30 
Opinie (74)
  • Do zdarzenia na Drodze Gdyńskiej doszło w sobotę w nocy.
  • Do zdarzenia na Drodze Gdyńskiej doszło w sobotę w nocy.

20-letni mieszkaniec Gdyni jechał za szybko autem i przed wiaduktem kolejowym na Drodze Gdyńskiej zjechał na pas zieleni oddzielający jezdnie, uderzył w barierę energochłonną, co spowodowało dachowanie pojazdu. Miał cofnięte uprawnienia i 0,3 promila alkoholu we krwi.



Czy znasz osoby, które jeżdżą z cofniętymi uprawnieniami do kierowania pojazdów?

Do zdarzenia doszło w sobotę o godz. 1 w nocy. Policjanci ustalili, że 20-letni mieszkaniec Gdyni jechał osobowym renaultem i przed wiaduktem kolejowym poprzez niedostosowanie należytej prędkości stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał na pas zieleni oddzielający jezdnie, uderzył w barierę energochłonną, co spowodowało dachowanie pojazdu.

O zdarzeniu informowali czytelnicy Raportu z Trójmiasta, za co dziękujemy.



0,3 promila w wydychanym powietrzu



- Policjanci ustalili świadków zdarzenia, zrobili oględziny i zbadali 20-latka na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, z wynikiem 0,3 promila. Na miejscu pracował również technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady. Samochód został zabezpieczony na parkingu policyjnym - informują policjanci z zespołu prasowego.

Cofnięte uprawnienia do kierowania autem



Ale to nie wszystko. Funkcjonariusze sprawdzili mężczyznę w policyjnych systemach i okazało się, że ma aktywną decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami, wydaną przez Urząd Miasta w Gdyni.

Zarówno kierowca, jak i jego 17-letnia pasażerka zostali przewiezieni do szpitala. W szpitalu mężczyźnie została pobrana krew na zawartość środków odurzających.

- Mężczyzna za niestosowanie się do decyzji o cofniętych uprawnieniach do kierowania oraz spowodowanie zdarzenia drogowego stanie przed sądem, który zadecyduje o losie 20-latka - kończą policjanci.
Patsz

Opinie (74) 4 zablokowane

  • Może umrze, jednego d**ila mniej.

    Panienka też nie lepsza.

    • 3 2

  • Po stanie auta wnoszę,

    że on nie "jechał za szybko"

    • 0 0

  • szkoda że dalej żyje, może następnym razem zabrać kogoś extra.

    • 0 2

  • dobrze ze nikomu innemu krzywdy nie zrobil

    oby teraz z paki nie wyszedl

    • 1 1

  • 50?

    jak kiedyś jechałam tam tędy prawym pasem 70ką to mnie wszyscy wyprzedzali i trąbili jeszcze...

    • 0 1

  • Powinien dostać drugi dożywotni zakaz

    To na pewno pomoże

    • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    ciekawe z jaką prędkością jechał

    to 50 km/h to pic na wodę, można bezpiecznie pojechać szybciej, no ale jak się jedzie po % to nie da rady.

    • 31 5

  • Opinia wyróżniona

    (1)

    Obrażanie innych ludzi od kierowczyków itd. Żałośnie się to czyta. Skąd w Was tyle nienawiści? Powinny być testy psychologiczne dla kierowców, motocyklistów i rowerzystów. W każdej grupie znajdzie się czarna owca i takich osobników trzeba tępić, zamiast podsycać konflikty pomiędzy użytkownikami dróg i chodników.

    • 52 11

    • Jak zaczną jeździć PO ludzku

      To się skończy

      • 3 2

  • Pech prawie mial dawke dozwoloną

    • 1 0

  • Szkoda, a byla szansa na samoutylizowanie sie...

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane