• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dacja ma nosa do narkotyków

piw
7 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Zobacz Dację w akcji.


Ma dwa lata, nazywa się Dacja i potrafi bezbłędnie wskazać, gdzie mogą się znajdować narkotyki. Jest też owczarkiem belgijskim i właśnie rozpoczęła pracę w sopockiej komendzie policji.



Dacja to owczarek belgijski - pies nieco mniejszy od owczarka niemieckiego, ale równie inteligentny. Dacja to owczarek belgijski - pies nieco mniejszy od owczarka niemieckiego, ale równie inteligentny.
Chociaż wydawać może się to dziwne, sopoccy policjanci do tej pory nie dysponowali psem wyszkolonym do znajdowania narkotyków i zmuszeni byli wypożyczać "na akcje" zwierzęta z innych komend lub od straży granicznej.

Pod koniec zeszłego roku postanowiono to zmienić. Zakupiono Dację i wysłano ją, wraz z opiekunem, na trwające pięć miesięcy szkolenie.

- Sierżant sztabowy Krzysztof Muller i jego owczarek belgijski Dacja, zakończyli kurs w zakresie wyszukiwania zapachów narkotyków. Dacja doskonaliła swoje umiejętności m.in. w przeszukiwaniu pomieszczeń i samochodów. Po pozytywnie zakończonym egzaminie wraz ze swoim przewodnikiem powróciła do macierzystej jednostki - mówi sierż. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Opiekun Dacji od kilku lat zajmuje się tresurą psów policyjnych w sopockiej komendzie. Najpierw pracował z owczarkiem niemieckim Wabotem, którego wyszkolił jako psa patrolowego. Razem pracowali przez kilka lat. Tropili złodziei, ścigali włamywaczy, poszukiwali osób zaginionych.

Zawsze byli w czołówce duetów "policjant-pies" na Pomorzu. Ale Wabot zasłużył już na emeryturę. Spędza ją w domu swojego pana.
piw

Opinie (131) 5 zablokowanych

  • puscic psinkę do Sfinksa , Soho i Hollywood'u

    w Sobote na Trenning , tam da sobie radę :D

    • 6 1

  • Pies faszerowany narkotykami (1)

    Niestety na tym to polega. Pozyje kilka lat i po nim. Biedny...

    • 5 3

    • A skąd takie informacje wytrzasnąłeś? Na podwórku pod trzepakiem koledzy opowiadali? ;)

      Oczywiście, że pies nie jest niczym faszerowany. Takie szkolenie trwa kilka lat, jest bardzo kosztowne (dlatego nasza policja ma tak niewiele tego typu psów, bo to kosztuje), a samo uczenie psa znajdywania narkotyków wykorzystuje jego skojarzenia węchowe. Ale pies nie ma kontaktu z prawdziwymi narkotykami.

      • 0 0

  • :)

    Cudowny,mądry piesek!!!:)

    • 0 0

  • akcja strasznie dynamiczna...a pies w koncu znalazl te narkotyki czy nie?...bo straciłam orientacje;)

    • 1 1

  • objaśniam

    Wytłumaczę wszystkim czemu piesek kręci się na początku ciągle przy jednym biurku. Otóż w tym miejscu zostały rozpakowane narkotyki i ich zapach tam pozostał co jak widać zwróciło uwagę psa,a dopiero później zostały one schowane w konkretne miejsca. To jest pies do wyszukiwania zapachu narkotyków ,a nie samych narkotyków,więc

    • 2 1

  • piękny pies i mądry! :)

    • 2 1

  • zarąbis

    zaje ma nosa rzeczywiscie

    • 1 0

  • CIEKAWE CZY BY NASZEGO MIŁOŚCIWIE PANUJĄCEGO "PLEMIELA"

    ZDEMASKOWAŁA.

    • 3 0

  • zobaczcie jaki pies potrafi być cudowny, (1)

    kiedy na swojej drodze spotyko cudownych ludzi...
    mam nadzieje, że skłoni to do refleksji choć jedną osobe, która trzyma swojego psa na łańcuchu. Twój pieś też mógłby wiele gdybyś dał mu szanse!

    • 3 0

    • pies na lancuchu

      to typowy problem wschodniej Europy, im dalej na wschod tym wiecej psich /zwierzecych tragedi, zdaje sie ze pewne pokolenie musi poprostu wymrzec aby cos sie zmienilo

      • 3 0

  • no pies znalazł a drugi pies schował do kieszeni i zaraz albo sam się naćpa albo sam to sprzeda tak to działa jak panowie z nowego portu handlowali i za biurka zostali poodsuwani a jeszcze dziecko prawie zabili bo myśleli że jest naćpane a miało atak padaczki. A na narkomanów jest bardzo prosty sposób wyłapać przemytników. Nie będzie towaru to nie będzie miał kto go sprzedawać ani kto go brać. Zalegalizować miękkie narkotyki prostytucje i opodatkować kościoły. I zamiast zabierać babciom z renty i biednym ludziom co na chleb odkładają to by mieli pełno pieniążków z podatków nie zamykali by do więzień jakiś płotek które chcą zarobić-dorobić jakieś marne grosze bo tego co jest jakimś importerem ton to nie złapią bo oni sami dla niego robią. I jeszcze trzeba za utrzymanie więźniów płacić i to nie mało ja pytam się za co za marichuane amfetamine ich się powinno leczyć a nie zamykać. Ale najwięcej mają do powiedzenia psycholodzy nauczyciele co nigdy nie brali i g*wno mają pojęcie o czymkolwiek. A tym dzieciakom co handlują żeby mieć na buty spodnie i móc iść do kina bo matka robi z ojcem na 5 etatów i nie starcza na opłacenie czynszu to powinni dać zajęcie,prace i nie mówię tu o 800zł i to jeszcze jak szef nie oszuka bo takie małolaty nie dostają umowy o prace tylko gdzieś na czarno wciągnie worek z cementem czy klejem na dach. Dla tego młodzi uciekają z tego policyjnego i nie mającego żadnej przyszłości kraju. Ciekawe kto będzie zarabiał na wasze emerytury drodzy czytelnicy.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane