Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Dantejskie sceny na moście w Sobieszewie

Katarzyna Moritz
11 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Opinie (300)
Most pontonowy to archaiczne połączenie Wyspy Sobieszewskiej ze stałym lądem. Nawet w powszedni dzień można tam uszkodzić sobie auto na przęsłach. Most pontonowy to archaiczne połączenie Wyspy Sobieszewskiej ze stałym lądem. Nawet w powszedni dzień można tam uszkodzić sobie auto na przęsłach.

Most pontonowy to archaiczne połączenie Wyspy Sobieszewskiej ze stałym lądem. Nawet w powszedni dzień można tam uszkodzić sobie auto na przęsłach.

fot. Maciej Kosycarz/KFP

Wystarczy niewielka awaria, by ruch na moście pontonowym w Sobieszewie został kompletnie sparaliżowany. Nerwy kierowców sięgnęły zenitu w ostatnią sobotę, gdy spragnieni słońca i wypoczynku utknęli z powodu remontu. Pytanie kiedy wyspa doczeka się porządnego mostu musiało towarzyszyć wszystkim.



Sobota godz. 10, słoneczna pogoda, tłumy turystów zmierzały na plaże w Sobieszewie przez prowadzący na wyspę most pontonowy. A tam czekała ich "niespodzianka": stanie w upale, w olbrzymim korku, awantury i krzyki kierowców, autobusy blokujące ruch. Wszystko z powodu usuwania awarii.

O tym, że most pontonowy w Sobieszewie to twór nie z tej epoki, władze miasta, a przede wszystkim użytkownicy tej konstrukcji wiedzą nie od dziś.

- Przedostanie się na drugą stronę Martwej Wisły zajęło mi w sobotę prawie 30 min. Autobusy blokowały ruch na moście i po wyjechaniu z niego. Zniecierpliwieni kierowcy wściekli wychodzili z samochodów i krzyczeli jeden na drugiego. A na dodatek nie było żadnego policjanta aby kierował ruchem. Władze miasta wiedziały o awarii i nic nie zrobiły - dlaczego? - pyta się nasza czytelniczka, mieszkanka wyspy Sobieszewskiej.

Sytuację potwierdza Zarząd Dróg i Zieleni. Pod koniec tygodnia doszło do poważnej awarii, jeden z pojazdów zerwał tzw. zamek na moście, łączący pontonowe przęsła.

- To unikatowa część robiona ręcznie. W sobotę była ona wymieniana i ruch na moście musiał odbywać się wahadłowo, dlatego powstały korki. W poniedziałek naprawa całkowicie będzie zakończona - wyjaśnia Mieczysław Kotłowski dyrektor ZDiZ-u.

Dlaczego jednak nikt nie kierował ruchem? O sytuacjach awaryjnych powiadamiana jest policja. Jednak oni sami wybierają sobie miejsca i realizacje zadań. Na co dzień działa tam sygnalizacja, połączona z czujnikami wagi, która kieruje ruch dwukierunkowy, ale tego dnia włączono żółte pulsujące światło - wyjaśnia Kotłowski.

Policja jednak nie rejestruje takich zgłoszeń o utrudnieniach w ruchu. - Ale zapewniam, że jeżeli o nich wiemy, to pojawiają się na miejscu policjanci i ruch jest ręcznie sterowany. Nie przyjeżdżamy, gdy mamy zbyt dużo innych zdarzeń - wyjaśnia Magdalena Michalewska rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jak informuje nas czytelniczka policja pojawiła się w tym rejonie, ale w innym miejscu. - Widać komuś zabrakło trochę zdrowego rozsądku żeby w tym czasie wysłać tych panów na most do kierowania ruchem - żali się.

Dyrektor przyznał także, że autobusy które po przejechaniu mostu muszą specjalnie objeżdżać wysepkę żeby dostać się na przystanek powodują utrudnienia w ruchu. - Można rozważyć taką sytuację, aby przenieść przystanek, przeanalizujemy to. - deklaruje Kotłowski.

A to wymagałoby stworzenia nowych zatoczek dla autobusów. Pytanie tylko czy ma to sens? - Na ukończeniu są właśnie prace projektowe na dwuklapowy most, a przy okazji zostanie zmieniony cały układ drogowy i ta pętla na pewno zniknie - zapowiada Kotłowski.

Kiedy zatem powstanie nowy most? - To zależy od wielu czynników, od kondycji finansowej miasta i decyzji radnych o przyznaniu funduszy. Założenia pierwotne są takie, że budowa nowego mostu miałaby się rozpocząć w 2010 lub 2011 roku - informuje szef gdańskich drogowców.

- To jest po prostu nie do pomyślenia w cywilizowanym świecie. Na dodatek dzieje się to w samym środku sezonu turystycznego. Brak słów! Współczuje turystom - komentuje sprawę nasza czytelniczka.

Most w Sobieszewie ma blisko 181 metrów długości i składa się z 8 przęseł opartych na pływających pontonach i z jednego przęsła stałego. Środkowe przęsło ma 30 metrów szerokości i jest otwierane o stałych porach dla jednostek pływających po Martwej Wiśle.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (300) ponad 10 zablokowanych

  • 2009-08-11 09:49

    Gdański folklor,

    nigdy nie zagaśnie ,
    nigdy nie zagaśnie,
    A kto będzie głośno krzyczał
    Na dnie wisły sobie zaśnie.

    poet

    14 lat

    • 5 1

  • 2009-08-11 10:00

    To stare zdjęcie! widać ikarus a już ich niema! (3)

    znowu stare zdjęcie! przecież w trójmieście i w Gdańsku dawno wycowali ikarusy!!
    Teraz nowe niskopodłopodłogowe autobusy... :)

    14 lat

    • 8 0

    • 2009-08-11 10:21

      ale są te same drogi i korki ;p

      14 lat

      • 2 1

    • 2009-08-11 12:17

      ikarusy były wygodniejsze, niż te super nowoczesne ciasne niskopodłogowe autobusy.

      14 lat

      • 0 0

    • 2009-08-11 12:26

      jak sie nie ma nowych... bo poco !? - to sie wkleja stare z innej epoki. I ok - bo problem ten sam a i widać od kiedy.... :

      A hoj !

      WC

      14 lat

      • 0 0

  • 2009-08-11 10:07

    WYOBRAŻCIE SOBIE TAM KARETKĘ POGOTOWIA??? (3)

    TOŻ TO MASAKRA BY BYŁA!!! - WSPÓŁCZUJĘ MIESZKAŃCOM!

    14 lat

    • 4 0

    • 2009-08-11 11:11

      zawsze na wyspę może przylecieć helikopter zamiast karetki... (2)

      aa

      14 lat

      • 2 1

      • 2009-08-11 15:38

        JUŻ WIDZĘ JAK LECI..... (1)

        14 lat

        • 0 0

        • 2009-08-13 13:53

          weż do głowy

          że zawsze przylatuje nie to co na zapyziałe dzielnice Gdańska

          fred

          14 lat

          • 0 0

  • 2009-08-11 10:19

    Kasa by się znalazła

    ale nie ma woli.
    Ktoś musi podjąć decyzję, trzeba coś podpisać a komu się dziś chce ??
    Upał za oknem nie sprzyja niewygodnym decyzjom.
    Proponuję pojechać gdańskim włodarzom, zobaczyć jak działają samorządowcy mniejszych gmin i od nich się uczyć.

    Herbata

    14 lat

    • 0 0

  • 2009-08-11 10:20

    Czemu BUDYŃ?

    Tzn. czemu część elektoratu mówi tak o prezydencie Gdańska? Przecież jestem...yyy tzn. jest taki fajny i w ogóle :]

    Pytam bo nie wiem

    14 lat

    • 0 3

  • 2009-08-11 10:21

    wyspa powala (1)

    fosforanami hałdą pierwszą i tworzoną drugą + zupą z zatoki dziękuję za takie piękne miejsce wolę naprawdę pojechać troszkę dalej od tego syfu rafineryjno-azoowego

    kovson

    14 lat

    • 1 2

    • 2009-08-11 10:44

      siła reklamy jest wielka :) ludzie myślą, że jadą nad morze a zarazem będą zwiedzać Gdańsk, no i myślą że jedno i drugie w tym miejscu jest piękne i wspaniałe. Plaża w Sobieszewie i chodzenie po strasznie zatłoczonej starówce, czy to jest szczyt marzeń odpoczynku na urlopie? no są różne gusta.

      14 lat

      • 2 1

  • 2009-08-11 10:22

    to jest straszne... (4)

    ludzie w naszym kraju nie mają kultury, wystarczy, że chwile postoi w korku i ze źle wychowanego człowieka zamienia się w bydło. Smutne co napisałem, ale prawdziwe.

    co jest przyczyną?

    14 lat

    • 4 0

    • 2009-08-11 10:30

      te miejsce jest brudne bez zaplecza sanitarnego

      i w dodatku jest odpadkowem azotów a z drugiej strony truje je rafineria i nikt mi nie wmówi, że warto pojechać tam na plażę, z resztą taka sama sytuacja jest na całym wybrzeżu od Gdańska po Gdynię jeden wielki syf !!! a jak ktoś twierdzi inaczej to znaczy, że nie widział czystej plaży . A wystarczy przejechać się w okolice Dębek i jest fajnie woda nie jest olejkiem do opalania jest miejsce na ręcznik, nie ma mętów kradnących co popadnie, człowiek jest pewny, że nie stanie na strzykawkę jak to się działo w Brzeźnie swego czasu!!!

      kovson

      14 lat

      • 3 0

    • 2009-08-11 10:33

      (2)

      Straszne to sa zaniedbania, z którymi nic się nie robi.

      14 lat

      • 2 0

      • 2009-08-11 10:37

        (1)

        czy to zwalnia człowieka z bycia człowiekem?

        14 lat

        • 0 0

        • 2009-08-11 10:41

          nie wiem o co ci chodzi

          14 lat

          • 1 2

  • 2009-08-11 10:33

    Chyba do 2110 lub 2111 roku

    Budyń przecież powiedział mieszkańcom Sobieszewa, że do 2012 roku nie będzie żadnej inwestycji w Sobieszewie, bo jest jełro, a potem pewnie też nie będzie pieniędzy, bo trzeba będzie zwracać długi zaciągnięte na budowe klepiska na Letnicy. Sprawa ucichnie i żadnej budowy nie będzie. Budyń sie już postara.

    mg

    14 lat

    • 7 0

  • 2009-08-11 10:34

    To miejsce jest brudne bez zaplecza sanitarnego jest beznadziejne (1)

    i w dodatku jest odpadkowem azotów a z drugiej strony truje je rafineria i nikt mi nie wmówi, że warto pojechać tam na plażę, z resztą taka sama sytuacja jest na całym wybrzeżu od Gdańska po Gdynię jeden wielki syf !!! a jak ktoś twierdzi inaczej to znaczy, że nie widział czystej plaży . A wystarczy przejechać się w okolice Dębek i jest fajnie woda nie jest olejkiem do opalania jest miejsce na ręcznik, nie ma mętów kradnących co popadnie, człowiek jest pewny, że nie stanie na strzykawkę jak to się działo w Brzeźnie swego czasu także długa droga przed terenami nad zatokowymi bo nie nadmorskimi !!!

    kov

    14 lat

    • 3 2

    • 2009-08-12 15:53

      jak ci sie nie podoba to spierdzielaj !!!

      mozesz nawet na plaze do turcji jezdzic jak ci sie tutaj nie podoba, ale pozwol innym zadecydowac i zawalczyc o calkiem ladna plaze blisko ich domu,

      takich lapserdakow nam nie potrzeba, jedz s**** gdzie indziej !

      sobieszewo

      14 lat

      • 0 0

  • 2009-08-11 10:40

    Most Peruckiego ważniejszy...

    A p. Adamowicz ciągle preferuje "Most Peruckiego":-((((

    JM

    14 lat

    • 0 0

3
4
5
6
7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3238)

Najczęściej komentowane

Dworzec PKS w Gdańsku. Czy i kiedy doczekamy się zmian?

Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej?

Miało być wspaniale, a wyszło tak sobie. Dua Lipa największym zawodem Open'era?

Dua Lipa największym zawodem Open'era?

więcej

Najczęściej czytane