• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Darmowe toalety w całym Śródmieściu? Tak powinno być wszędzie

Maciej Korolczuk
25 czerwca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Darmowe toalety dla turystów to krok w dobrą stronę. Pod warunkiem, że do akcji włączą się też inne lokale gastronomiczne. Darmowe toalety dla turystów to krok w dobrą stronę. Pod warunkiem, że do akcji włączą się też inne lokale gastronomiczne.

Na kilku kawiarniach i restauracjach znajdujących się w lokalach należących do miasta pojawiły się naklejki informujące turystów i mieszkańców o możliwości skorzystania z toalety bez opłat. Naszym zdaniem to krok w dobrym kierunku, ale do akcji w Śródmieściu Gdańska, gdzie problem z deficytem toalet jest największy, powinny się też włączyć pozostałe lokale.



Czy we wszystkich lokalach gastronomicznych w Śródmieściu toalety powinny być bezpłatne?

Po naszych ostatnich artykułach o problemie z toaletami miejskimi w Śródmieściu Gdańska i pomyśle Grzegorza Pellowskiego, właściciela sieci piekarni, dotyczącym budowy dwóch podziemnych toalet w ramach przebudowy Traktu Królewskiego, urzędnicy podjęli pierwsze działania.

Zobowiązali najemców miejskich lokali, by oznaczyli kawiarnie i restauracje specjalnymi naklejkami, informującymi o możliwości bezpłatnego skorzystania w lokalu z toalety. Do zasady część lokali stosowała się od 2 lat, gdy do umów dzierżawy miasto zaczęło wpisywać wymóg dostępności toalet. Zdaniem restauratorów, przedsiębiorców i mieszkańców Śródmieścia - trzeba pójść o krok dalej i rozszerzyć akcję także na lokale, które nie należą do miasta.

- My w naszym lokalu toalety udostępniamy każdemu bez żadnej opłaty - mówi Adam Mroziński z Familia Bistro. - Jesteśmy w tej sytuacji, że na tyłach naszego lokalu stoi nowoczesny miejski szalet. Gdy tworzy się kolejka do toalety i stoją w niej osoby, które nie są naszymi klientami, to informujemy ich o możliwości skorzystania z miejskiej toalety. Przeważnie ludzie to rozumieją, dziękują i wychodzą. Są też sytuacje, gdy lokal jest dopiero co otwarty, a przez to pusty i ktoś jest w potrzebie. Nikomu, kto podejdzie i zapyta nie odmawiamy. Są też oczywiście wyjątki i zdarza się, że ktoś nie szanuje naszej pracy i otwartości i wchodzi bez pytania. Wówczas grzecznie zwracamy mu uwagę, by zapłacił symboliczne 2 zł. Na taką okoliczność mamy przygotowany specjalny kod na kasie fiskalnej, by wystawić paragon. Są to jednak bardzo sporadyczne przypadki.
Miejskie toalety (na niebiesko) i lokale, w których można korzystać z toalety bez opłat (na pomarańczowo). Miejskie toalety (na niebiesko) i lokale, w których można korzystać z toalety bez opłat (na pomarańczowo).
Dosadniej o problemie z toaletami wypowiadał się ostatnio na naszym portalu Grzegorz Pellowski. Według niego pobieranie pieniędzy od osób chcących skorzystać z toalety to "wstyd".

- Niestety, nie mamy jako przedsiębiorcy wsparcia w tej kwestii. Każdy działa na własną rękę, bo nie ma spójnej, miejskiej koncepcji. Dlatego jedni właściciele pobierają symboliczne opłaty od turystów, a inni ustalają zaporowe ceny, by pozbyć się problemu. W moich lokalach problem jest szczególny, bo toalety - wzorem tego, jak to wygląda na Zachodzie - są darmowe. Przez to moi pracownicy, zwłaszcza w weekendy, dużo czasu muszą poświęcić na utrzymanie w nich czystości - mówił Pellowski.
O potrzebie ogólnodostępnych, darmowych i czystych toalet dla turystów dyskutowali też nasi czytelnicy.

- Turyści w naszym mieście zostawiają ogromne pieniądze. Podatki są w cenach usług różnych. Kto płaci? Turyści. Dzięki komu masa ludzi ma pracę? Dzięki turystom. To dajmy im chociaż darmowe szalety. Niby nic, a zawsze coś - komentował jeden z czytelników.
Podobne argumenty nie wszystkich jednak przekonują. Restauratorzy nie ukrywają, że udostępniając toalety nie tylko klientom, ale i osobom z zewnątrz, mogą narazić się na wzrost kosztów ich utrzymania, co odbije się na cenach usług czy posiłków.

- Czy jak ktoś zapuka do drzwi twojego domu i zapyta, czy może się wykąpać na twój koszt, to go wpuścisz, dasz mu czysty ręcznik i zapewnisz mydło? - pytają ci wątpiący.
Nieprzekonani do pomysłu podnoszą też argument, że trudno myśleć i dbać o klientów, gdy w trakcie posiłku obok ktoś przystępuje z nogi na nogę. Choć trudne - jest to jednak możliwe.

- Musimy przede wszystkim dbać o naszych klientów. To my jesteśmy dla nich, a nie oni dla nas. Myślę, że obie strony to rozumieją. My staramy się dbać o ich dobre samopoczucie, a oni oczekują od nas, że nikt im nie będzie zaglądał do talerza i nie zastanie w toalecie bałaganu po osobie, która nie potrafi się zachować i np. wyłamuje deskę klozetową, zapycha odpływ papierem czy załatwia się do zlewu, bo i takie sytuacje w lokalach gastronomicznych się zdarzają. Najwięcej pracy mamy podczas imprez masowych odbywających się na Targu Węglowym. Wówczas ciężko jest nad tym wszystkim zapanować - dodaje Mroziński.
Wszystkich właścicieli i najemców lokali gastronomicznych, kawiarni i restauracji w Śródmieściu Gdańska, zainteresowanych bezpłatnym udostępnieniem toalet turystom zachęcamy do kontaktu z naszym portalem. Na nasz koszt przygotujemy estetyczne naklejki informujące waszych klientów, że lokal jest przyjazny osobom "w potrzebie" i mogą skorzystać z toalety bezpłatnie. Na wasze zgłoszenie czekamy do końca czerwca pod adresem: toalety@trojmiasto.pl


Wideo archiwalne

Opinie (108) 6 zablokowanych

  • Może niech pan redaktor udostępni za darmo toaletę u siebie w mieszkaniu

    Z darmowych toalet to bydło potrafi nawet deski z muszli kraść

    • 12 3

  • Powinny być np za 1 zł. darmowe przyciągną taki element że kibelek po 2 tygodniach będzie do

    generalnego remontu, nie mówiąc o codziennym wyglądzie. Koszty utrzymania czystości będą duże a kamerek tam instalować nie można. Przyjdzie wycieczka 40 osób i każdy załatwi swoją potrzebę a i się niejeden umyje w zlewie. Tak będzie ludzie jak można nie mają żadnych oporów.

    • 11 0

  • Wprowadzić monitoring do toalet (2)

    będzie porządek albo wstyd. Kto za ? ;-)

    • 6 5

    • Na głowę upadłeś?

      Zamontuj sobie kamerę w kiblu i transmituj przez youtube

      • 4 0

    • Seb to skrót od Sebastian?

      • 1 1

  • Darmowe, dzięki Bogu, to jest powietrze a toalety mogą być bezpłatne.

    Nie jest darmowym to co kosztuje gminę ciężkie pieniądze .

    • 4 2

  • (3)

    Jestem właśnie w ZAKOPANEM i uwierzcie mi tu niema nic za darmo za wszystko kroją kasę a wy chcecie darmowe WC robic

    • 9 2

    • Ale i tak tygodniowe wczasy wychodzą taniej niż w 3mieście

      • 2 0

    • a to dzicz...
      chcesz górali za wzór?

      • 2 0

    • No tak ,jadąc do Zakopanego myslałes że tam wszystko darmo .Co byś chciał za darmochę ?

      • 1 1

  • byłam w Krynicy Morskiej-najmniejszym mieście woj,pomorskiego

    • 5 0

  • w Krynicy Morskiej jakoś może być darmowa toaleta a w trójmieście to problem nie do rozwiazania

    • 4 3

  • W Warszawie na każdej stacji metra są bezpłatne i co najważniejsze - zadbane - toalety pod stałym nadzorem pracownika i kamer w umywalni. Do niedawna niezłą siecią bezpłatnych i wolnostojących miejskich WC mógł pochwalić się Szczecin - teraz płatne 1 zł. Trzeba tylko chcieć. Z toitoiów nie da się korzystać, załatwiać w miejscu publicznym nie wolno, a restauracyjne 5 zł to zdzierstwo.

    • 6 0

  • Pellowski

    To niech Pellowski kupuje papier toaletowy i inne środki czystości.Zatrudni pracowników do sprzątania po potrzebujących.Samo za darmo nic się nie zrobi.W sklepie nie dadzą papieru itp. za darmo i nie wysprzątają.Bogaty to Jego stać na gesty....

    • 7 2

  • budowac toalety!!!!

    bez czystych toalet nie ma mowy o ucywilizowaniu. bez toalet polactwo szcz* gdzie popadnie i wszedzie smierdzi szczynami, ohyda. szcz*jacych palowac.

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane