- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (614 opinii)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (36 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (242 opinie)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (81 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (68 opinii)
Datkomat w kościele na Wyspie Sobieszewskiej
Kształtem i wielkością przypomina krążek hokejowy, a korzystający z niego mają do wyboru cztery kwoty. W kościele Matki Boskiej Saletyńskiej przy ul. Pieszej 1 w Sobieszewie stanął datkomat, czyli urządzenie umożliwiające bezgotówkowe składanie ofiar. To pierwsze tego typu rozwiązanie w całym kraju.
Rozwiązanie tego dylematu pojawiło sie niespodziewanie, ok. miesiąc temu. Wtedy to współpracę zaproponowała firma, która zajmuje się dostarczaniem i serwisowaniem urządzeń umożliwiających płatności bezgotówkowe.
- Pomysł wyszedł z inicjatywy Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich, która współpracuje z firmą Televend z Gdańska. Dwóch panów z tej firmy, Paweł Ożga i Robert Granisz, zaproponowali montaż urządzenia, które można wykorzystać w kościele do bezgotówkowego składania ofiar na tacę. Pomyślałem, że to świetny pomysł. Jako proboszcz wiele razy miałem okazję usłyszeć od wiernych pytanie: dlaczego w kościele nie można płacić inaczej? Wielu z nich przyznawało, że nie nosi juz przy sobie gotówki, a chcieliby zapłacić za gazety katolickie, korzystanie z parkingu, wspomóc nasze misje zakonne czy po prostu złożyć ofiarę na nasze sanktuarium maryjne - wyjaśnia ks. Maciej Kucharzyk MS, proboszcz parafii.
Urządzenie zostało nazwane datkomatem i pojawiło się przy wejściu głównym do kościoła. Wbrew pozorom nie jest to wielki automat, a swoją wielkością i kształtem przypomina krążek hokejowy. Ofiarodawca ma do wyboru cztery kwoty: 5, 10, 20 i 50 zł. Datkomat został zamontowany na specjalnym pulpicie, na którym znajduje się także instrukcja obsługi. To pierwsze tego typu urządzenie w całym kraju. Na razie zostało zamontowane na próbę, ale jeśli spełni swoją funkcję, pozostanie w parafii na stałe.
- Obsługa datkomatu jest bardzo prosta, wręcz intuicyjna. Wystarczy wskazać przyciskiem wybraną kwotę, przyłożyć kartę i gotowe. Na końcu można usłyszeć dyskretny komunikat głosowy "Bóg zapłać". Moi parafianie poinformowali mnie, że wprawdzie w Zakopanem znajduje się podobne urządzenie, ale wygląda zupełnie inaczej. To zwykły terminal, o wyglądzie zbliżonym do szafki. A takie małe urządzenie jest tylko u nas. Naszego datkomatu jeszcze nie zakupiliśmy, ale wypożyczyliśmy na próbę, aby sprawdzić, czy to w ogóle ma sens. Jednak pierwsze reakcje parafian i gości są bardzo pozytywne - uzupełnia ks. Kucharzyk.
Miejsca
Opinie (500) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-15 11:48
Idą z duchem czasu. U mnie w kościele przy wejściu jest disgnerski dozownik z wodą swiecona bezdotykowy
- 6 0
-
2020-07-15 11:55
(3)
Od dłuższego czasu staram się oddawać 10-cinę. Dla niewtajemniczonych - 1/10 część moich dochodów dla celów głoszenia słowa. I nie jest to ani 20 ani 50, ani nawet 100 PLN :)
Dojrzałem do tego dopiero po odejściu z KK, kiedy sam zacząłem zagłębiać się w pismo święte i słuchać głoszenia ludzi, którzy zajmują się rzeczywiście słowem bożym a nie opowiadaniem niestworzonych historii, politykowaniem i takim tam (nie chcę generalizować, ale ja w swoim trzydziestoletnim doświadczeniu z KK nie trafiłem na nikogo, kto potrafiłby mnie przekonać do tego, że Jezus jest najwłaściwszą drogą). I powiem Wam - oddawanie takich kwot nie powoduje, że ubożeję - dalej o nic się nie martwię i dostaję nadal wszystko czego potrzebuję :) Niestety KK wypaczył ideę ofiary. Cały czas pamiętam dowcip mojego katechety - "czy wiesz ile ksiądz ma pieniędzy? -Nie - A ile kładziesz na tacę? - 0 - To przemnóż to przez ilość wiernych" - zawsze za mało, bez wspominania o konkordacie...
BTW. 10cinę oddaję oczywiście przelewem, by potem odliczyć to od podatku.- 3 10
-
2020-07-15 12:08
Pewnie oglądałeś telewizyjnych kaznodziei
Twoje pieniądze, możesz robić z nimi co chcesz.
- 3 0
-
2020-07-15 13:46
Z czystej ciekawości zapytam, na głoszenie jakiego słowa i przez kogo oddajesz?
- 2 1
-
2020-07-15 19:05
Jeszcze swiętopietrze płać
- 0 0
-
2020-07-15 12:17
Też sobie datkomat założę
Będzie co laska, ale nie starsi niz 50
- 7 1
-
2020-07-15 12:32
(1)
Lewactwu się nie podoba.
- 8 14
-
2020-07-16 00:56
nie trzeba być lewakiem , trzeba po prostu mysleć bo myslenie nie boli
- 2 0
-
2020-07-15 12:32
Ja nic niedaje i ale dla innych to pewnie ułatwienie bo korzystaja np tylko z karty ,wiec dobry pomysł
- 5 0
-
2020-07-15 12:35
A co z administrowaniem danymi osobowymi w postaci danych ofiarodawców? Bo urządzenie zapewne otrzymuje dane, z jakiego (1)
- 8 2
-
2020-07-15 17:02
A jak płacisz za bułkę w piekarni, to też uważasz, że piekarnia administruje Twoimi danymi?
- 1 1
-
2020-07-15 12:36
Nieistotne jest kto ile daje
Jest to całkowicie dobrowolna opcja. Nieważne ile dasz, ważne jest to jak wierzysz i jakim jesteś człowiekiem. Bóg jest w sercu a nie w kościele. Mnie najbardziej śmieszą te moherki co dadzą 50zł lub więcej i siedzą w pierwszej ławce. Ale co z tego, skoro po wyjściu ze świątyni widząc nowe auto mówią jaki to złodziej z właściciela...
- 8 0
-
2020-07-15 13:04
urzędasy z PO zawłaszczyli dla siebie (1)
wiekszość miasta i każą bulić za parkowanie . dobrze ,ze jeszcze po chodnikach mozna chodzić za darmo
- 8 9
-
2020-07-16 00:57
weż leki Pisuar
- 1 0
-
2020-07-15 13:12
chetnie wpłace 1000 datków po 1 grosz :D
ciekawe co z prowizją i podatkami :D
- 6 0
-
2020-07-15 13:17
(1)
jestem zszokowana....
- 7 3
-
2020-07-15 17:01
Dlaczego?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.