- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Dawna szkoła nie dla CBA
Gdańscy urzędnicy chcą ogłosić konkurs na zagospodarowania dawnej siedziby Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego i Chemicznego. Wcześniej przejęcie budynku zaproponowali CBA, biuro jednak odmówiło.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Na decyzję CBA miasto szybko zareagowało. - Prezydent podjął decyzję, że o przyszłości budynku po ZSPSiC zadecyduje otwarty konkurs, który najprawdopodobniej zostanie ogłoszony w połowie roku - mówi Emilia Salach-Pezowicz z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Zaznacza jednak, iż decyzja tej kwestii jest "świeża" i zasady samego konkursu oraz jego zakres będą dopiero wypracowywane przez urzędników. - Jedno jest pewne, budynek jest zabytkiem i musi nim pozostać - twierdzi Salach-Pezowicz. Co więc powstanie w tym miejscu? - Wiele będzie zależało od pomysłowości osób, które wezmą udział w konkursie. Na pewno jednak mogłyby powstać tu np. hotel albo jakaś instytucja kultury.
Gmach przy ul. Lastadia ZSPSiC opuścił w zeszłym roku. Powodem, dla którego szkoła musiała znaleźć sobie nową siedzibę, był opłakany stan budynku. Miasta nie było stać na wyremontowanie go. Wolało przenieść szkołę do budynku przy ul. Smoleńskiej.
Centralne Biuro Antykorupcyjne już od kilku lat szuka siedziby dla swojej gdańskiej delegatury. Najpierw mieściła się ona przy ul. Kurkowej, obecnie znajduje się przy ul. Kartuskiej. Wszystko to jednak tylko lokalizacje przejściowe. Trudno się dziwić, że biuro ma problem ze znalezieniem docelowej siedziby w Trójmieście, ma bowiem w tej kwestii spore wymagania.
Jak wynika z pisma, które kilka miesięcy temu trafiło do trójmiejskich magistratów, CBA poszukuje budynków biurowych o powierzchni od 800 do 1200 m kw. Powinny być to budynki wolnostojące i niezbyt wysokie (nie więcej niż trzy kondygnacje). Potencjalna siedziba gdańskiej delegatury CBA powinna też mieć dwie klatki schodowe oraz dwa niezależne wejścia. Powinna się również znajdować poza obszarem objętym ochroną konserwatora zabytków. Z kolei sama działka, na której stoi budynek, powinna mieć od 3 do 5 tys. m kw.
CBA najchętniej wprowadziłoby się do budynku położonego blisko siedzib innych instytucji wymiaru sprawiedliwości, w pobliżu miejskich ciągów komunikacyjnych, z zapewnionym dobrym dojazdem środkami komunikacji zbiorowej.
Opinie (73) 1 zablokowana
-
2010-01-13 08:35
Mam pomysł ! (2)
- miasto wyremontuje obiekt
- przekaże obiekt jakiejś fundacji niezwykle ważnej i zasłużonej dla Gdańska
- fundacja bez przetargu wynajmie obiekt innym podmiotom po komercyjnych stawkach a zysk przeznaczy na swoją działalność, dzięki czemu odciąży budżet miasta.
Jeśli ktoś uważa, że to dziwny pomysł to informuję tylko że podobna sytuacja ma już miejsce w budyniogrodzie.- 3 3
-
2010-01-13 08:42
nie wywołuj wilka z lasu.... :-)
- 0 0
-
2010-01-13 09:54
a gdzie jest sytuacja, że za 10-20 milionów zlotych takie coś miasto zrobiło?
- 0 0
-
2010-01-13 08:36
Tak
Idę o zaklad że ten budynek podzieli losy nieruchomości
po TYP na ul Sobótki, Przychodni Zdrowia w Oliwie, budynku przylegającego do Urzedu Miasta itd, itd.----RUINY i nikt nie ponosi odpowiedzialności.- 2 2
-
2010-01-13 08:39
CBA niech nie ściemnia , jak donosila prasa (4)
z chwilą powstanie delegatury w Gdańsku chcieli miec siedzibę w Sopocie
i to w dolnym Sopocie. Prezydent Sopotu nieopacznie powiedzial ze nic takiego nie ma .- 3 2
-
2010-01-13 08:59
aaaa, w Sopocie?
kolesie z warszawki chetnie przyjeżdzaliby na delegacje do kurortu :-)- 0 0
-
2010-01-13 09:06
wyborcza doniosła? (2)
- 1 0
-
2010-01-13 09:08
Nie Dziennik Bałtycki. (1)
Palancie .
- 0 1
-
2010-01-13 09:37
der dziennik aus Preußen? to, to samo. Kretynie
- 3 1
-
2010-01-13 08:42
Jak jest niszczejąca ruina i nie ma własciciela , albo wlascielem jest miasto
to konserwator siedzi cicho i nie widzi dewastacji. Jak tylko znajdzie sie wlasciciel zaraz zaczynają się schody z konserwatorem . Wymagania .
- 1 2
-
2010-01-13 08:48
przeniesienie szkoly to wielka strata (1)
Ja ukonczylem akurat ZSL, ale bywalem w tej szkole i miala niepowtarzalny klimat. Podobnie jak internat - ktorych coraz mniej. To jest wielka strata dla miasta
- 8 1
-
2010-01-13 09:56
szkoła na Orunii jest supernowoczesna i ma 4 laboratoria
ty o tym mogłeś tylko marzyć, więc tera sentymentalnie marudzisz. To sam zysk dla dzieciaków i miasta. Według ciebie to lepiej mieliby tam zostać i czekać, aż im się to zawali na głowę - rzeczywiście niepowtarzalny klimat...
- 1 1
-
2010-01-13 09:23
może urząd miejski przeniósłby się do TPSiCh (4)
skoro im ciasno.
To byłaby ich druga siedziba poza tą na Nowych Ogrodach.- 3 0
-
2010-01-13 09:27
Urząd Miejski rozrasta sie jak nowotwor . (3)
Za komuny byl jeden budynek i to w części pusty . Teraz w miare komputeryzacji zajmuje już chyba z 10 budynkow .
- 2 1
-
2010-01-13 09:36
biurokracja rośnie (2)
tym bardziej urząd powinien wykorzystywać swoje (miasta) budynki , takie jak wspomniana szkoła, a nie ogłaszac konkursy architektoniczne na swoje nowe siedziby
- 2 1
-
2010-01-13 09:57
głupio piszecie (1)
lepiej mi jeździć po prawko na Partyzantów, bo blisko mieszkam, a nie do centrum.
A konkurs z powodu kryzysu zawieszono, o czym tu pisali.- 0 0
-
2010-01-13 10:50
to mnie bliżej po prawko byłoby jeździć do Nowego Portu, nie do centrum.
- 1 0
-
2010-01-13 10:05
FRAJERZY CBA
co za pedaly z tych CBA frajerzy maja wymagania!!rozumiem zeby oni sami za ten wymyslony budynek placili a nie za nasze pieniadze!! FRAJERZY!! najlepsze lokum(baraki) dla nich to dzielnice patologiczne!! okolocie Nowego Portu, Łąkowej, Stogi+ Przeróbka!! Mieszkalem przez 20 lat w ostatniej dzielnicy i bardzo dobrze wiem co sie tam wyprawia i nie piszcie tu ze juz jest spokoj czy co kolwiek bo wcale tak nie jest!!a tak w ogole to moze samo CBA zaczelo najpierw walczyc z korupcja miedzy tzw swoimi ludzmi-pracownikami!!bo tam to oni dopiero maja wolny rynek w korupcji!!
- 4 6
-
2010-01-13 10:19
dla jasności
nie ZSPSiC tylko ZSPSiCh ostatni wyraz w nazwie to "Chemicznego"
- 4 0
-
2010-01-13 10:25
Muzeum albo galeria.
- 1 2
-
2010-01-13 10:46
Dwa niezalezne wejścia i 3 kondygnacje to chyba nie sa wielkie wymagania. (1)
A dwa niezależne wejścia po to by ludzie tam pracujący kiedy przed wejściem zgromadzą się paparazzi mogli wyjść spokojnie z pracy, albo by można podejrzanych wprowadzać w miarę możliwości dyskretnie.
To, że odmówili przejęcia ww. budynku świadczy o gospodarności nie o "wybrzydzaniu".
Ciekawe czy w ogóle ktokolwiek z przedmówców (lub autor) czytał ustawę,
lub zasięgał wiedzy poza brukowcami i pudelkami, ja w to wątpię.- 7 3
-
2010-01-13 20:25
Wymagania jak na budynek Służby Bezpieczeństwa. Takie same. Przypadek?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.