• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Debata o gospodarce kandydatów na prezydenta Gdańska

Katarzyna Moritz
11 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Kandydaci na prezydenta Gdańska w poniedziałek debatowali o gospodarce. Kandydaci na prezydenta Gdańska w poniedziałek debatowali o gospodarce.

Sześcioro kandydatów na prezydenta Gdańska wzięło udział w pierwszej debacie. Jej tematem była gospodarka, dlatego odbyła się bez większych utarczek, a kandydaci w wielu kwestiach mieli zbieżne poglądy.



Czy debaty mogą wpłynąć na preferencje wyborcze?

W poniedziałek w Wyższej Szkole Bankowej pojawili się: obecny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (Wszystko dla Gdańska), Andrzej Ceynowa (SLD), Jacek Hołubowski (Gdańsk Tworzą Mieszkańcy), Elżbieta Jachlewska (Lepszy Gdańsk), Kacper Płażyński (Zjednoczona Prawica) i Jarosław Wałęsa (Koalicja Obywatelska).

Pierwsza debata dotyczyła gospodarki, a organizatorami byli Pracodawcy Pomorza, Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza.

O małych i średnich przedsiębiorstwach



Pierwsze pytanie zadane przez prowadzącego spotkanie, politologa dr. Jarosława Ocha, dotyczyło form wsparcia dla firm mikro, nowo powstających i innowacyjnych, czyli tzw. startupów, oraz tego, jak miałoby wyglądać ich wsparcie.

- Gdańsk był inicjatorem powołania pomorskiego funduszu kredytowego i gwarancyjnego, których celem jest pozyskanie kredytów - przypomniał na wstępie urzędujący prezydent Paweł Adamowicz. - Wielką wagą są problemy na rynku pracy czy ulgi od podatku od nieruchomości.
Andrzej Ceynowa podkreślał z kolei, że małe przedsiębiorstwa to przedsięwzięcia bardzo ryzykowne i bez pomocy padają. - Jeżeli Gdańsk ma się rozwijać, to musi wspierać te najmniejsze przedsiębiorstwa i te najbardziej ryzykowne - wskazywał.

Elżbieta Jachlewska także zwracała uwagę, że problemy tej grupy polegają głównie na braku wsparcia merytorycznego. - Mamy pomysł na biznes, ale co dalej? Przedsiębiorcy nie wiedzą często, w jakiej formie się opodatkować - opowiadała.

W przeciwieństwie do przedmówców Kacper Płażyński zaproponował konkretną zmianę: 20-procentową ulgę w czynszu na wynajęcie lokali komunalnych na działalność, promowanie gdańskich przedsiębiorców w miejskich przetargach, powołanie rady małych i średnich przedsiębiorców i stawianie na szkolnictwo zawodowe.

- Musimy popracować nad lepszą komunikacją na linii urząd i przedsiębiorcy - postulował natomiast Jarosław Wałęsa. - Chodzi o bezpośredni kontakt z urzędnikami w formie one step shop.
- Mali przedsiębiorcy to są ludzie, którym wystarczy nie przeszkadzać, a sobie poradzą. Ponadto są oni są najbardziej represjonowani. A w pomorskim funduszu pożyczkowym zmieniłbym jedną rzecz, obostrzone warunki gwarancyjne na zaciągnięcie kredytu - głosił z kolei Jacek Hołubowski.

O kształceniu zawodowym



Poruszano też kwestie możliwości kształcenia zawodowego. W tej dziedzinie kandydaci byli nad wyraz zgodni, iż obecnie "nie ma kto pracować na podstawowym poziomie, że nie wszyscy muszą kończyć studia wyższe i że jest za słaba koordynacja szkolnictwa średniego i wyższego zawodowego z biznesem".

Urzędujący prezydent podkreślił, że miasto przeznaczyło 50 mln zł na inwestycje w szkołach, w których można się kształcić w ponad 50 zawodach, świetnie działają Pomorskie Szkoły Rzemiosł, a głównym problemem jest to, że od lat nie można w ministerstwie edukacji zarejestrować zawodu programisty.

O partnerstwie publiczno-prywatnym



Gdy mówiono o tym, jak wzmocnić wzrost inwestycji także w obszarze funkcjonowania Partnerstwa Publiczno-Prywatnego, nie obyło się już bez ostrzejszej retoryki i krytyki władz Gdańska, ale też rządu.

- PPP nie funkcjonuje tak, jak powinna. Przykładem jest budowa Forum Gdańsk oraz niezrealizowane obietnice budowy basenu we Wrzeszczu czy budowy parkingów. Z błędów trzeba wyciągnąć wnioski - podkreślał Wałęsa, sugerował też szersze otwarcie na inwestorów, tym bardziej, że w perspektywie są coraz niższe dofinansowania unijne.
- Partnerstwo jest przedsięwzięciem wymagającym dwóch stron i stabilnego prawa, a partnerzy muszą mieć zaufanie do państwa prawa, które obecnie spadło - podkreślał Adamowicz, a budowę Forum Gdańsk, na którą prywatny inwestor przeznaczył prawie 1 mld złotych określił jako "wielki, niebywały sukces".
Większych podziałów między kandydatami nie było też w kwestiach pozyskiwania nowych pracowników. Wskazywano na stworzenie dogodnych warunków dla imigrantów zza wschodniej granicy czy też zachęt komunikacyjnych dla pracowników chcących dojeżdżać z okolic Trójmiasta.

Porozumienie było też w kwestii potrzeby utworzenia metropolii.

Natomiast w sferze ewentualnego połączenia Lotosu z Orlenem, tak jak można było się spodziewać, był jeden odmienny głos.

O fuzji Lotosu i Orlenu



- Jestem jak adwokat diabła. W tej sprawie jest bardzo dużo straszenia. Gdy Donald Tusk chciał sprzedać Lotos Rosji, nie było takiego szumu - powiedział Kacper Płażyński, a widownia na sali głośno wyrażała swoją dezaprobatę. Ten uspokajał, że mimo połączenia podatki w Gdańsku będą nadal płacone i że to gdańska spółka ma wieść w tym tandemie prym.
W końcowych przemówieniach kandydatów Jarosław Wałęsa po raz kolejny zaapelował do prezydenta Gdańska, by ten wycofał się ze startu w wyborach.

Paweł Adamowicz wycofać się nie zamierza, a Wałęsie zaproponował funkcję wiceprezydenta i poparcie za 5 lat.

Opinie (544) ponad 20 zablokowanych

  • Jachlewska merytorycznie (1)

    Pani Elżbieta Jachlewska jako księgowa i bizneswoman mówiła o konkretach. Rozliczy każdą dziurę, a ulice psują się po gwarancji jak pralka. Przykłady i konkrety

    • 8 9

    • Ela jest w porządku, na dyrektora finasowego

      • 3 0

  • w Gdańsku my mieszkańcy płacimy za wszystko a nie zasługa pawła a.

    regularne podwyżki,składki na odśnieżanie miasta,znikające wiecznie pieniądze mieszkańców,dość ty parszywa powska hołoto,won. Zmiany infrastruktury to działania deweloperów którzy kupuja i sprzedają to miasto dalej,dzielą sie kasą z tym co to juz nawet zliczyć swego majątku nie potrafi.

    • 18 3

  • Pamiętaj Narodzie Polski,tylko Płażyński ,głosujcie na to co wyciągnie to miasto z mafi POwskiej i KODbandytki.

    • 22 11

  • Głosujcie na Pana Płażyńskiego,nie dajcie sie więcej omamić i oszukiwać.

    • 19 10

  • Proste pytanie dla czego poidełka trzeba zgłaszac do BO jak projket nr9 na przymorzu wielkim. (1)

    Dostęp do wody pitnej to taka wielka łaska w mieście?!!!

    Podobnie jest z drogami rowerowymi !!

    • 10 3

    • a do sciekow w motlawie ci nie wystarcza?

      • 0 3

  • Co oni moga wiedziec o ksztalceniu zawodowym? Ani takich szkol nie konczyli

    Ani nigdy nie uczyli w takiej szkole. Adamowicz to moze miec doswiadczenie. W likiwdacji szkol zawodowych i odsprzedazy terenu deweloperowi. Powstancow Warszawskich / Zespol szkol Architektonicznych.

    "Poruszano też kwestie możliwości kształcenia zawodowego. W tej dziedzinie kandydaci byli nad wyraz zgodni, iż obecnie "nie ma kto pracować na podstawowym poziomie, że nie wszyscy muszą kończyć studia wyższe i że jest za słaba koordynacja szkolnictwa średniego i wyższego zawodowego z biznesem".

    Trzeba bylo samemu nie konczyc wyzszych studiow i swiecic wlasnym przykladem - pojsc do pracy w stoczni albo na budowe, drodzy kandydaci. ;)

    • 10 3

  • Gdansk ?

    Chyba kocha bolkow Adamowiczow i kretaczy !

    • 18 8

  • wszystko dla gdańska- wszystko dla mnie paweł adamowicz

    • 14 8

  • za dużo tego wszystkiego (1)

    trzeba to miasto oczyścić z tych zdrajców ,kłamców i złodzieji.

    • 17 3

    • pisowskich krętaczy

      • 0 2

  • PO to złodzieje i wszyscy o tym wiedzą

    papa ****** konfident narodowy,oszukuje i kłamie,skarży sie niemcom i kabluje,POpiera sprowadzanie ciemnych kultór do miasta,bolek junior (dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi) pchany przez starego kołmucha który manewrował solidarnością ze swoimi koleszkami,czyli wszystko PO staremu.

    • 22 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane