- 1 Chodził z nożem i groził przechodniom (82 opinie)
- 2 Delfiny w Bałtyku. Bawiły się przy jachcie (37 opinii)
- 3 Koniec remontu. Ulica gładka jak stół (64 opinie)
- 4 Zgłoś inwestycje, na które zmarnowano kasę (322 opinie)
- 5 Co z falistym deptakiem na molo w Brzeźnie? (24 opinie)
- 6 Z Motławy wyłowiono zwłoki mężczyzny (243 opinie)
Delfiny w Bałtyku. Bawiły się przy płynącym jachcie
Niezwykłych towarzyszy podczas rejsu po Zatoce Gdańskiej, na wysokości Gdyni, miał w czwartek, 1 sierpnia, czytelnik Trojmiasto.pl. Pan Marcin na filmie, który przesłał na Raport z Trójmiasta, uwiecznił delfiny.
Dziękujemy za jego wysłanie!
Pojawiło się pod nim ponad 50 komentarzy. Nasi czytelnicy pisali w nich:
"Wow, niespotykany widok!", "Mieliście szczęście, farciarze", "Ale szybkie, zwinne. Widać, że się bawią", "Ale super! Zazdroszczę spotkania".
Delfiny w Zatoce Gdańskiej 1.08.2024 (55 opinii)
To rzadkie i fascynujące zjawisko zostało potwierdzone przez eksperta, mgra Wojciecha Górskiego ze Stacji Morskiej im. Profesora Krzysztofa Skóry Wydziału Oceanografii i Geografii Uniwersytetu Gdańskiego.
Jego zdaniem delfiny mogły się dostać do Morza Bałtyckiego tylko jedną drogą - przez Cieśninę Duńską. Ekspert wyjaśnił, że pojawienie się tych zwierząt często towarzyszy wlewom słonej wody z Morza Północnego.
Byli jednak tacy, którzy podawali w wątpliwość, że to naprawdę delfiny, wskazując, że w Bałtyku żyją morświny, a nie delfiny.
To jednak nieprawda. Bo choć delfiny w Morzu Bałtyckim spotykane są rzeczywiście bardzo rzadko, to historia zna takie przypadki. Zdarza się, że przybywają w naszym morzu miesiącami, a nawet latami, nie tworzą jednak bałtyckich populacji - głównie ze względu na brak odpowiednich zasobów pokarmu.
Delfiny w Bałtyku. Rzadko, ale są
W 2015 r. delfiny zaobserwowano w Zatoce Gdańskiej... po raz pierwszy od końca XIX wieku. Było to więc wielką sensacją dla biologów.
- Naukowcy z Litewskiego Muzeum Morskiego potwierdzili informację, że są to butlonosy - informowała wtedy Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego.
Wcześniej widziano je m.in. w okolicach Helu oraz Kłajpedy. Wcześniej parę zaobserwowano u wschodnich wybrzeży Danii.
![Wieloryby, delfiny i morświny. Kto mieszka w Bałtyku, a kto tylko tu zagląda?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3501/150x100/3501806__c_74_0_1321_924__kr.webp)
Delfiny butlonose, podobnie jak nasze bałtyckie morświny, to ssaki chronione. Na wolności żyją w stadach po ok. 10 osobników u wybrzeży oraz do 25 na oceanie. W tropikalnym obszarze Pacyfiku jego stada liczą nawet do 100 osobników. Butlonosy żywią się głównie rybami. Czasami można je spotkać, gdy płyną za statkami rybackimi i łapią małe ryby, które rybacy wyrzucają z sieci.
![Wędkarze nagrali spotkanie z delfinem](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/1748/150x100/1748744__c_162_83_397_287__kr.webp)
Najczęściej w Bałtyku obserwuje się delfiny białonose, przy czym większość obserwacji dotyczy zachodnich rejonów akwenu. Zdarza się jednak, że pojawiają się one także w naszych okolicach - osobnika tego gatunku zaobserwowano np. w 1995 r. na wysokości Władysławowa.
Opinie wybrane
-
1 godz.
Coś pięknego
Żagiel na fali i delfiny przed dziobem...
- 14 1
-
1 godz.
super zwierzęta
- 11 1
-
2 godz.
Zgadzam się z ekspertem... :O) (3)
Jego zdaniem delfiny mogły się dostać do Morza Bałtyckiego tylko jedną drogą - przez Cieśninę Duńską.
Faktycznie od północy byłoby trudno, ale nie dlatego że nie ma jak przepłynąć, tylko dlatego ze zamknięto granice z Rosją...- 22 5
-
24 min
jeszcze jest kanał Kiloński
dlatego pewnie napisał że wybrały cieśninę Duńską
- 1 0
-
45 min
A co tu ma granica z Rosją? Mogły przypłynąć do Narwiku, wziąć taryfę przez Kirunę do Lulei - i już by płynęły
do Zatoki Gdańskiej właśnie z północy. Co to dla delfina?
- 0 0
-
1 godz.
No taki ekspert to skarb. Ja myślałem, że one przeszły przez Włochy, Austrię i Czechy po czym wskoczyły do Wisły i spłynęły do Bałtyku.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.