• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego były długie kolejki do lokali wyborczych?

MKo
16 października 2023, godz. 13:30 
Opinie (246)
Najnowszy artykuł na ten temat Czym zajmują się w Sejmie pomorscy posłowie?
  • Kilkadziesiąt osób w kolejce do komisji na Jasieniu.
  • Kolejka wyborców do urn w XX Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku.
  • Kolejka wyborców do komisji na Ujeścisku

Rekordowa frekwencja, wydłużona procedura pobrania kart i chaos w lokalach wyborczych to główne przyczyny wyjątkowo długich kolejek podczas niedzielnych wyborów do Sejmu i Senatu. W oczekiwaniu na głosowanie wyborcy zamawiali pizzę i ciepłe napoje.



Jak długo stałe(a)ś w kolejce do głosowania?

72-procentowa frekwencja w niedzielnych wyborach zaskoczyła wszystkich. Polityków, obserwatorów i komentatorów, wreszcie - samych wyborców, którzy udając się do lokali wyborczych, w wielu miejscach utknęli w długich kolejkach.

Rekordziści stali w nich od kilkudziesięciu minut (w dużych komisjach w Trójmieście) do nawet kilku godzin. W skrajnych przypadkach - np. w Warszawie czy we Wrocławiu - głosowanie kończyło się już po zamknięciu lokali wyborczych.

Cząstkowe wyniki wyborów na Pomorzu Cząstkowe wyniki wyborów na Pomorzu

Do długich kolejek przyczyniła się nie tylko rekordowa frekwencja. Drugim powodem była wydłużona procedura wydawania kart do głosowania. W tym roku - oprócz kart z nazwiskami kandydatów do Sejmu i Senatu - wyborcy otrzymywali również trzecią kartę z pytaniami referendalnymi.

Jak pokazują wstępne wyniki, prawie połowa głosujących odmówiła pobrania kart do referendum, co skutkowało koniecznością odnotowania tego faktu na spisie wyborców. Przy wysokiej frekwencji takich osób było bardzo wiele, co spowodowało dłuższą obecność wyborcy przed daną komisją.

14:15 22 PAźDZIERNIKA 23

Śmieci kandydatów (12 opinii)

Plastikowe trytytki pozostawione po usunięciu plakatów wyborczych. To samo na przystankach tramwajowych. Róg Hallera i Mickiewicza.
Brawo dla kandydatów!
Plastikowe trytytki pozostawione po usunięciu plakatów wyborczych. To samo na przystankach tramwajowych. Róg Hallera i Mickiewicza.
Brawo dla kandydatów!


Trzecim powodem była niedostateczna organizacja w lokalach wyborczych, w których czas zatrzymał się dekadę temu. Wiele z lokali nie było gotowych do obsługi "nadprogramowej" liczby wyborców. Były też sygnały, że w kilku z nich zabrakło kart do głosowania.

Cząstkowe wyniki wyborów parlamentarnych Cząstkowe wyniki wyborów parlamentarnych

- Taka sama komisja obsługiwała moje osiedle 10 lat temu i teraz, z tą różnicą, że wówczas na moim osiedlu był jeden budynek, a teraz jest ich kilkanaście - mówi pan Michał, mieszkaniec Wrzeszcza, który w kolejce odstał ponad godzinę.
W każdej sytuacji można szukać jednak pozytywów. Takimi były obrazki z wielu długich kolejek, gdzie wyborcy zawierali nowe znajomości, a gdy w długim oczekiwaniu na głosowanie zgłodnieli - zamawiali pizzę i ciepłe napoje.

W poniedziałek kolejki w Urzędzie Miejskim



To nie koniec kolejek. W poniedziałek od rana tworzyły się w Urzędzie Miejskim, gdzie z oficjalnymi wynikami wybrali się przedstawiciele obwodowych komisji wyborczych. Do południa wyniki dostarczyła ponad połowa komisji (108 z 202 komisji).

Jak mówią urzędnicy, przyczyną długiego liczenia głosów jest m.in. duża frekwencja wyborcza oraz konieczność liczenia głosów w referendum. Ogromne kłopoty w liczeniu głosów w wyborach sprawia też system informatyczny Państwowej Komisji Wyborczej, który odrzuca często wprowadzane dane.

Poniedziałkowa długa kolejka przedstawicieli obwodowych komisji wyborczych w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. Poniedziałkowa długa kolejka przedstawicieli obwodowych komisji wyborczych w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.


MKo

Opinie (246) 3 zablokowane

  • Ja weszłam z marszu

    ale obok w tej samej szkole był drugi obwód i tam była spora kolejka.

    • 0 0

  • Kolejki były w dużych OKW (z ponad 1000 uprawnionych) (1)

    Kart brakowało wszystkim.

    Organizacja urzędów miejskich fatalna.

    To oni sprawdzają lokale (to była kompletna parodia, gdy skontaktowałem się przed wyborami z dyrektorka szkoły, jako przewodniczący OKW, bo ta o niczym nie została poinformowana przez UM w Gdyni). A na szkoleniu nawet nie dali numerów kontaktowych do miejsc w których miały być OKW.

    Kart brakowało wszędzie - o 17 zgłoszono 80% wydanych, co powinno natychmiast aktywować rezerwę, ale nikogo to nie interesowało, gdy po paru dłuższym czasie dzwoniliśmy z pytaniem co z kartami, urzę dasy jedynie były zirytowane, bo oni zajmują się uruchomianiem rezerwy (zapewne strasznie dużo pracy by wydać polecenie - zawieźć tyle a tyle kart tam a tam).

    Na koniec zadzwoniłem, że zostało mi tylko 10 kart do senatu (bo nie wiedzieć dlaczego było ich od początku dużo mniej niż do sejmu, a tych do referendum było najwięcej), może dopiero wtedy dotarło do nich że zawalili sprawę i o 20:30 przysłali dodatkowe - oczywiście deklarowali 100 a było ich w rzeczywistości o wiele mniej. Taka organizacja. A to oznacza pisanie dodatkowego protokołu, dodatkowa papirologia.

    Przy zdawaniu protokołów, kart i innych rzeczy, w bardzo długiej kolejce (trwało to godzinami, tak są fatalnie od paru lat zorganizowani), rozmawiałem z innymi i te problemy z brakiem kart były powszechne. Kolejki w niektórych OKW, ale nie z powodu złej organizacji pracy, nawet słyszałem o jednym OKW, gdzie z powodu braku kart ludzie czekający w kolejce musieli głosować po 21 (bo UM nie zdołał ogarnąć się i przywieźć kart na czas).

    • 1 0

    • cd..

      Co do referendum - oczywiście że to nie tylko dodatkowe karty do przeliczenia (szczególnie skomplikowane, bo trzeba robić wyliczenia osobno do każdego pytania nie tylko tak/nie ale co do ważności głosu. Tyle że 4 pytania są na jednej kartce a nie na 4, więc łatwo potem robić pomyłki (z ważnością głosu).

      Sam odbiór kart referendum też wydłużony, bo teoretycznie nie można pytać się na początku czy 3 karty. A to oznacza, ze wydaje się 3, ktos protestuje że nie chce referendum, więc trzeba odebrać kartę, wpisać w uwagach bez referendum

      Niby niewiele ale to dużo więcej czasu niż normalnie. Gdyby wszyscy od razu mówili że bez referendum, to byłoby nieco (ale tylko nieco) krócej.

      • 0 0

  • Były jakieś wybory? Pierwsze słyszę...

    • 1 1

  • Poszedłem przed południem.Było więcej osób jak w poprzednich wyborach ale trwało to chwilę.

    • 1 0

  • Jak długo stałem w kolejce?

    Jakieś 10 sekund. Wstałem rano i zaraz po śniadaniu, około 9 poszliśmy z żoną głosować i na spacer. Czekali tylo ci, którzy zwlekali. Żeby nie było- głosowałem w sporej komisji na Przymorzu.

    • 1 0

  • Ja do dziś stoję.

    • 1 0

  • Do tej Komisji na Jasieniu w przedszkolu stalam moze z 20 minut.
    Trzeba bylo przyjsc o dobrej godzinie a nie po 14

    • 0 0

  • W ogóle nie czekałem w kolejce, bo nie głosowałem. Wszyscy kandydaci są po jednym wujku. Wszyscy siebie warci. Powinno się ich wszystkich wystrzelić w kosmos. Nikomu z nich nie wierzę.

    • 0 0

  • Parę minut to pikuś

    ale żeby postawić 4 stoliki do wypełniania a ludzie na klęczkach na ziemi skreślali to już skandal. Epoka kamienia. Problem postawić z 10 stolików tym bardziej że było to na sali gimnast.? Problem,duży...

    • 0 0

  • Bo głosowali w dwóch miastach , gdzie meldunek , i innym mieście kto kumaty a papierkowo idzie długo.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane