• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego nie mogę kibicować dwóm drużynom?

Sebastian Łupak, gdańszczanin w Warszawie
28 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Nasz czytelnik chciałby kibicować na stadionach dwóch drużyn: pochodzącej z jego rodzinnego Gdańska Lechii... Nasz czytelnik chciałby kibicować na stadionach dwóch drużyn: pochodzącej z jego rodzinnego Gdańska Lechii...

Nasz czytelnik dzieli swoje życie między Gdańsk i Warszawę. Lubi piłkę nożną, więc chciałby chodzić na mecze Polonii Warszawa i Lechii Gdańsk. Ale karty klubowej w Gdańsku mu odmówiono. Przeczytaj dlaczego.



... oraz Polonii Warszawa, czyli drużyny z miasta, w którym pracuje. Przepisy nie pozwalają mu jednak na zakup dwóch kart kibica. ... oraz Polonii Warszawa, czyli drużyny z miasta, w którym pracuje. Przepisy nie pozwalają mu jednak na zakup dwóch kart kibica.
Publikujemy list, wysłany przez naszego czytelnika do firmy Ekstraklasa SA, organizatora rozgrywek piłkarskich.

Szanowna Ekstraklaso!

Nazywam się Sebastian Łupak - mam 39 lat, pracę, płacę podatki, czasem chodzę do kościoła, lubię piłkę nożną. Innymi słowy jestem przeciętnym obywatelem tego kraju.

Mieszkam w Gdańsku, pracuję w Warszawie. Jeżdżę po Polsce. Jako że często przebywam w stolicy, wyrobiłem sobie kartę na stadion tamtejszej Polonii. Ale często przebywam też w Gdańsku, gdzie mieszkam z żoną i synem. I chciałbym chodzić na mecze Lechii. Ot, taki pomysł na życie. Chciałbym chodzić na stadiony w Warszawie i Gdańsku.

Rozumiem, że jako posiadacz karty Polonii na Legię nie wejdę, bo z automatu stanowię potencjalne zagrożenie. Ale dlaczego nie mogę wyrobić karty Lechii i chodzić na jej mecze???? System komputerowy mnie blokuje i pani w punkcie wyrabiania kart w Gdańsku sugeruje oddanie karty warszawskiej. Ale wtedy, będąc w Warszawie, nie pójdę na Polonię! Taki absurdzik, prawda?

Czy przepis zabraniający wydania dwóch kart kibica ma sens?

Powtarzam: nie jestem chuliganem, nie mam zakazów stadionowych, lubię obejrzeć mecz, kupić hot doga z colą, odprężyć się po pracy. Dlaczego nie mogę tego robić na dwóch stadionach?

I co mam powiedzieć mojemu 8-letniemu synowi, który też nie rozumie, dlaczego tata nie może go wziąć na mecz w Gdańsku, skoro mieszkamy w Gdańsku i chcemy kibicować Lechii. Jak mam mu wytłumaczyć wasz cudowny system???

Czy Polak ma prawo wchodzić na więcej niż jeden stadion w tym kraju? Skoro tu płacę podatki, tu się urodziłem i tu mieszkam? Dlaczego mój znajomy Anglik z Londynu wejdzie na paszport na mecz Legii i Polonii bez żadnego problemu, a ja jestem traktowany jak obywatel drugiej kategorii??

Dlaczego moje dziecko od małego musi się uczyć sekciarstwa, podziałów, zakazów wstępu?

Skończy się to tak, że oddam swoją kartę i zacznę po prostu odkładać pieniądze na mecze w Anglii, Niemczech czy Hiszpanii. Tam na pewno mnie wpuszczą.

Nie pozdrawiam, bo jestem delikatnie mówiąc zdenerwowany,

Liczę na odpowiedź i wyjaśnienia, choć cała sprawa wydaje mi się tradycyjną polską kpiną ze zdrowego rozsądku!

Od redakcji: nasz czytelnik zdaje sobie sprawę, że mógłby kupować pojedyncze bilety na mecze Lechii w Gdańsku, ale jest to dużo mniej komfortowe, niż gdyby posiadał kartę kibica. W takim wypadku może kupić bilet nawet przez Internet, bez karty - wyłącznie na stadionie w Letnicy.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (172) ponad 10 zablokowanych

  • To jest chore,

    urodzilem sie w Gdansku , od 25-ciu lat mieszkam w Berlinie .W sercu mam Lechie ale kibicuje tez Hertha BSC Berlin , ale gdybym chcial byc rowniez kibicem Bayern albo innej druzyny nikt by mi tego nie zabronil. W Niemczech idac na mecz nie musisz sie legitymowac kupujac bilet. Jezeli ktos jest kibicem innej druzyny dlaczego nie moze wejsc na stadion innej. To jest chore , jezeli wszystkich ludzi ocenia sie jako potencjalnych chuliganow.Pozdrowienia z Berlina - Darek

    • 5 1

  • Bardzo poważny problem, z jakże bardzo trafnymi pytaniami.

    Z niecierpliwością czekam na publikację odpowiedzi PZPN!!!

    • 5 1

  • MASZ SWÓJ HONOR!!! (1)

    JEDEN KLUB W SERCU NOŚ

    • 4 9

    • ja nosze "Arka "

      • 0 2

  • Bo w Polsce bandyci dyktują warunki.

    łatwiej ukarać ogół jak kilkuset bandytów. Jak sie dróg nie buduje to łatwiej postawic znak 20 na godz.

    • 3 0

  • Powołać stowarzyszenie kibiców polskich

    I sprawe przeciwko PZPN skierować do Strasburga.100 % wygrana.

    • 2 0

  • Szok

    Co na to Budyń? Gdańszczanin z rodziną nie może wejść na obiekt sportowy w swoim mieście? Za to szowiniści bez najmniejszego problemu? Wstyd. Dla kogo to powstało? Dla kilkuset czy dla wszystkich?

    • 1 2

  • Przecież na jesień można wejść bez karty kibica

    • 1 3

  • Absurd

    Byłem tydzień temu w W-wie i jako kibic piłkarski, chciałem pójść na mecz Legii z Widzewem. Chcąc wyrobić kartę kibica Legii usłyszałem, że w systemie jest już mój PESEL a więc mam już kartę kibica innego klubu. Na Legię więc nie wejdę, chyba że zrezygnuję z karty Lechii. Skończyło się tak, że wszedłem na kartę znajomego - totalny absurd! Zasady zmuszają do kombinowania i omijania ich szerokim łukiem. Jednym słowem karta kibica zamiast ułatwiać - utrudnia życie normalnym kibicom!

    • 8 1

  • ja mam ten sam problem (1)

    kibicuje LECHI GDYNIA I ARCE GDAŃSK a nie moge isc na stadion

    • 4 3

    • ja tez - jestem piknik i nie mam karty kibica ....

      a kibicuje - LG I TAG - :)

      • 1 1

  • Cieszę się że Polonia Warszawska ma kibiców wśród Gdańszczan...

    ...mieszkam w Gdańsku od bardzo dawna jak Lechia była w pierwszej lidze. W bramce jeden z braci Gronowskich, na obronie Kusz, Roman Koryt, Lenc itd., ale zawsze kibicowałem Warszawskim drużynom. I zawsze moim marzeniem było aby Polonia Warszawa też grała z tymi najlepszymi. I marzenie się spełniło. Życzę Polonii Warszawskiej jak najlepiej.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane