• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego tak duży rachunek za energię? Operator: sąsiad skradł państwa licznik

Maciej Naskręt
6 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Puste miejsce po liczniku zużycia energii w bloku przy ul. Wyzwolenia  27. Puste miejsce po liczniku zużycia energii w bloku przy ul. Wyzwolenia  27.

"Lepszy sąsiad bliski niż brat daleki" - jak mówi znane powiedzenie. Tak jednak nie mogą powiedzieć mieszkańcy z budynku przy ul. Wyzwolenia 27 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Tam sąsiad ukradł liczniki energii elektrycznej, by zapewnić sobie zasilanie we własnym mieszkaniu. Sęk w tym, że liczniki naliczały dalej koszt zużycia energii na rachunki poszkodowanych, które wzrosły kilkukrotnie.



Czy w twojej okolicy ktoś kradł kiedykolwiek prąd?

Historia z budynku przy ul. Wyzwolenia 27 w Nowym Porcie każe się zastanowić nad tym, czy mamy uczciwych sąsiadów i czy na pewno płacimy za energię elektryczną, którą faktycznie zużyliśmy. Zdarzenie ze wspomnianego budynku powinno być też przestrogą dla wszystkich.

W listopadzie 2014 r. jedna z mieszkanek otrzymała rachunek na kwotę 1,2 tys. zł. Był on wielokrotnie wyższy niż rachunki opłacane w minionych poszczególnych miesiącach. Zaskoczona kwotą postanowiła sprawdzić stan licznika, którego nie mogła początkowo znaleźć. Gdy już się to udało, wyszło na jaw, że licznik był podpięty pod inne mieszkanie. Natomiast mieszkanie poszkodowanej zostało podpięte do zasilania klatki schodowej.

Po złożeniu reklamacji i zawiadomieniu dostawcy - firmy Energa Operator - po kilku dniach zamontowano nowy licznik, jednocześnie demontując stary "skradziony" do ekspertyzy.

Wydawałoby się, że to był pojedynczy incydent. W styczniu w tym samym bloku licznik kolejnego mieszkańca, który rzadko przebywa w budynku przy ul. Wyzwolenia 27, znalazł nowego "właściciela". Zauważył, że nie mam prądu w mieszkaniu. Szybko okazało się, że po prostu licznik zniknął. Zaczął go szukać na klatce schodowej. Odnalazł się jednak dokładnie w tym samym miejscu, gdzie znajdował się pierwszy "skradziony" licznik.

Jak całą sytuację widzi dostawca energii? - Okazało się, że sprawcą problemów jest sąsiad wspomnianych osób. Nie ma on umowy na dostawę energii elektrycznej. Wymyślił zatem następujące rozwiązanie: licznik sąsiadki przeniósł do siebie, by zasilał jego mieszkanie, a instalację sąsiadki podłączył do zasilania na... klatce schodowej, prawdopodobnie po to, by sąsiadka się nie zorientowała i dalej miała zasilanie. W ten sposób przypisany do niej licznik zliczał energię zużywaną przez sąsiada - mówi Alina Geniusz-Siuchnińska, rzecznik prasowy spółki Energa Operator.

Podobnie ów sąsiad poczynił z licznikiem pana Michała. W tym przypadku jednak nie udało mu się podłączenie mieszkania do sieci energetycznej działającej na klatce schodowej.

- Teraz sąsiad - wątpliwy-elektryk - zostanie obciążony fakturą nie tylko za zużycie energii, ale też za nielegalny jej pobór. Poszkodowani natomiast nie będą obciążeni kosztem montażu nowego licznika - dodaje.

Dodatkowo prawnicy wspomnianego dostawcy przygotowują zawiadomienie na policję. Warto tu zaznaczyć, że za kradzież energii elektrycznej grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Warto nadmienić, że zabezpieczenie skrzynek z licznikami należy do obowiązków administratora, ale operator podkreśla, że ciężko zabezpieczyć je przed umyślnym działaniem. Administrator zrobił też wszystko, by uniknąć podobnych kradzieży w przyszłości. - Gdy dotarły do nas relacje o okolicznościach tego zdarzenia, poinformowaliśmy mieszkańców, że coś takiego miało miejsce i należy zachować szczególną ostrożność - mówi Jacek Witas, administrator budynku przy ul. Wyzwolenia 27.

Jak zatem można się bronić przed kradzieżami energii? Zdaniem administratora jedynym rozwiązaniem jest kontrolowanie co jakiś czas naszego licznika - faktyczne sprawdzanie, czy znajduje się on jeszcze w rozdzielni.

Opinie (198) ponad 20 zablokowanych

  • Wstyd, bezprawie , patologia czy trzeci świat w którym kierunku idziemy ???

    Bezwstydnie rozwija sie patologia , a my mamy luki w prawie ...i nie ma widoku na korzystne zmiany :(

    Prawo dżungli na tyle nas stać ??? gdzie się podziały ambicje o dorównanie tym wysoko cywilizowanym ?

    • 2 0

  • kod do odczytu stanu licznika

    Żeby odczytać stan licznika powinno się wprowadzić pin. Jawny stan licznika powoduje że te z niskim stanem są chętnie kradzione lub podmieniane. Proste rozwiązanie i sprawa rozwiazana.

    • 3 0

  • to skandal że pan naskręt uczy jak kraść energie

    to skandal że pan naskręt uczy jak kraść energie od sąsiadów, i kaltek schodowych zglaszam to na policje

    • 3 1

  • Upierdolić łapy to nie będzie następnego razu!

    • 5 0

  • Do mnie przyszedł legalny facet z elektrowni ,legalnie wymienił licznik na nowy ,stan liczników spisany .Mija pół roku dostaję rachunek za zużycie 1,5 tys. kW na liczniku który już dawno u mnie nie wisi .Po pół roku walki i dyskusji z niedouczonymi paniami z biura obsługi . Zwycięstwo tylko dlatego , że nie wywaliłem takiego wyrwanego z zeszytu świstka na którym była zapisana data ,stan liczników i ich numery .

    • 3 0

  • Dlaczego nie trzeba doczytać do końca, żeby wiedzieć kto napisał artykuł? (4)

    Panie Macieju. Ostatnio Pana pochwaliłem za artykuł bez wad. Rzeczowy, bez powtórek, poprawny stylistycznie i gramatycznie. No i niestety znów rozczarowanie... standardowo na pańską niekorzyść.

    "Warto tu zaznaczyć" i "Warto nadmienić"... Tak zaczynają się dwa następujące po sobie zdania. Ciężko wymyślić coś bardziej poprawnego stylistycznie? Jeśli pisze Pan w swoim imieniu wystarczyło użyć słowa "nadmieniam"jeśli w imieniu portalu bądź firmy Energa "nadmieniamy". Po co to "WARTO"? Poza tym z tego zdania na prawdę nie wynika czy mówi Pan w swoim imieniu, imieniu dostawcy energii czy może administratora budynku, choć na zdrowy chłopski rozum pierwsze zdanie akapitu powinno sprecyzować czytającemu z czyją opinią ma się zapoznać w następnych zdaniach....

    Ech, chyba jednak będę musiał częściej Pana upominać i wytykać błędy stylistyczne, gramatyczne, rzeczowe i inne. W końcu obaj jesteśmy Polakami i powinniśmy zachować szacunek dla języka polskiego.

    Wszak my nie gęsi, my swój język mamy.

    Szanujmy się nawzajem. Pańska stylistyka obraża wiele osób, które na co dzień posługują się mową ojczystą. Wykonuje Pan bardzo odpowiedzialny zawód, Niestety chyba nie zdaje Pan sobie z tego do końca sprawy.

    • 2 6

    • (2)

      To napisz ten art lepiej i wystaw tutaj jako komentarz. Chetnie porownam.

      • 1 1

      • (1)

        Z chęcią bym to zrobił. Niestety ty mi za to nie zapłacisz. Nie mam także czasu na przygotowywanie materiałów do jakiegokolwiek artykułu, bo mam swoje, inne obowiązki. Jednak Pan MN wykonuje zawód dziennikarza. Pisze dla portalu Trójmiasto. Ale się od wielu już lat do tego nie przykłada. Produkuje gnioty bez ładu i składu. Kaleczy język polski. I to mnie boli. Co prawda nie ja mu płacę za jego pracę, ale niestety często zdarza mi się czytać jego "radosną" twórczość. Choćby dlatego, że nie ma w necie lokalnej alternatywy dla portalu, a TV nie oglądam. Zatem, aby być na bieżąco muszę zaglądać tutaj... i od wielu już lat cierpieć na widok językowych i stylistycznych pomysłów Pana Macieja.

        • 0 1

        • "Z chęcią bym to zrobił. Niestety ty mi za to nie zapłacisz. Nie mam także czasu na przygotowywanie materiałów do jakiegokolwiek artykułu" - hahahahahahaha. No i sie d*plo. Ty biedny glupolu....

          • 0 0

    • naprawdę??

      skoro tak dbamy o poprawność językową...
      proszę sprawdzić w słowniku

      • 0 0

  • NAPRAWA LICZNIKA

    na pewno odda jak przerobi na mniejsze złożycie prądu i może pracuje w elektrowni Energa S.A.

    • 2 0

  • Licznik

    Licznik ma być w mieszkaniu ,wtedy będę za niego odpowiadał !

    • 6 0

  • NA POZIOMIE HAHAHA (5)

    nowobogackie snoby którzy uważają się za kulturalnych ludzi ale po swoich pieskach sprzątać nie umieją sr*ją za ogrodzeniem przy piaskownicach pod balkonami to sa ludzie na poziomie brawo

    • 4 1

    • (3)

      Kompleksy to ty gosciu lecz prywatnie, a nie publicznie.

      • 0 2

      • O! (2)

        ktoś z magelana odpisał hehhehehe

        • 1 0

        • (1)

          Nie. Z Fifakowa. I sr*m na takich jak ty.

          • 0 0

          • Następny z tej samej budy

            :D

            • 0 0

    • Tam nie maludzi na poziomie

      Uwierz mi

      • 0 0

  • Nowobogacka patologia

    mieszkam w nowym porcie 36 lat i nigdy sąsiad sąsiadowi nie zrobił by takiego świństwa jak tu brak zasad moralnych.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane