• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do czego służy CB radio?

Michał
5 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

CB radio to rzecz popularna i modna wśród kierowców, szczególnie tych będących często w trasie. Słysząc jakie tematy są tam podejmowane, nasz czytelnik pan Michał zastanawia się czemu ono tak na prawdę służy.



Jedziemy na wakacje ze znajomymi kilkoma samochodami. Aby mieć łączność postanowiliśmy zainwestować w CB. Od kilku tygodni jestem posiadaczem radia CB montowanego w samochodzie. Z każdym włączeniem radia narastają moje wątpliwości - czemu ta zabawa służy.

Moje wyobrażenie o CB zostało ukształtowane kilkanaście lat temu. Posiadałem wtedy zezwolenie i używałem radia do rozmów ze znajomymi na osiedlu. W eterze panował porządek, użytkownicy byli dla siebie uprzejmi. Obecnie na kanale 19 (drogowym) można bardzo często usłyszeć stek przekleństw. Trudno sobie wyobrazić jazdę z dziećmi w samochodzie i jednoczesne używanie CB.

Spodziewałem się, że dowiem się przez radio o korkach w mieście. Oczywiście jest to możliwe, ale dla większości użytkowników to sprawa drugorzędna. Na pytanie: "Jak Kartuska z centrum do Auchan?" można usłyszeć najczęściej: "masz kolego czysto". I co ta odpowiedz oznacza? Najczęściej tyle, że policji po drodze nie było. Jadąc przez miasto słyszę o radiowozach, o tym że jedzie, że staje, że policjant wysiada, że suszarkę wyjmuje, że już kogoś złapał.

Druga zmora kierowców, szczególnie dużych samochodów to krokodyle - inspekcja drogowa. Nawet za Żukowem słychać o kontroli w Owczarni, czy na Shellu (przy stacji przed Ikea). I tylko z trwogi w głosie kierowcy można wnioskować, że ma dwukrotnie przeładowaną ciężarówkę, albo strzelił sobie kielicha na "dzień dobry".

No i nasuwa się pytanie komu to służy. Wszyscy narzekają na pijaków za kierownicą, na koleiny (powstają głównie przez przeładowane ciężarówki), dziury w drogach. Krytykujemy młodocianych kierowców, którzy jeżdżą brawurowo, często prowokując niebezpieczne sytuacje na drogach. Zastanawiam się czy kierowca, który ostrzega o kontroli policyjnej czy technicznej ma poczucie, że pomaga w łamaniu prawa, przyczynia się do wypadków, niszczenia dróg i zmniejszenia bezpieczeństwa na drodze.

Są oczywiście też pozytywne strony. Ludzie sobie pomagają odnaleźć ulicę, firmę. Informują się o utrudnieniach, o braku włączonych świateł itp. Jednak mnie jako "nowego" uderzyła bezmyślność większości użytkowników CB.
Michał

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (251) 5 zablokowanych

  • (5)

    Często informacje na k19 są też nie prawdziwe ile to razy jak człowiek się pyta o jakiś odcinek drogi ktos odpowiada,,czysto masz kolego,, lecz za chwilę jak spod ziemi stoi patrol drogówki i cię zaprasza na pobocze-niestety jestem jednym z tych którzy dali się własnie tak złapać na Potokowej jechałem raptem na osiedle do góry i miało być czysto dobrze że miałem raptem tylko 70km lecz skończyło się na 4 pkt i 100zł mandacie.Pozdrawiam tego kierowcę który mi wtedy powiedział że nic nie ma i nie zauważył wielkiego policyjnego Lublina

    • 2 12

    • Policjanci też używają CB Kolego :)

      Chyba dałeś się podpuścić.

      • 3 0

    • raptem tylko 70km i skończyło się na mandacie...' (1)

      lepiej, że to była policja a nie np. wbiegające na jezdnię dziecko. Trzeba ponosić jakieś konsekwencje za swoje błędy.

      • 2 1

      • a nie lepiej po prostu zwolnic? policja nie stoi tam bez powodu, na nastepnym przejsciu na gorze zginelo juz troche pieszych...

        • 2 1

    • no prosze...

      Czyli jednak autor artykułu ma dużo racji. A tak na niego szczekają.

      • 0 0

    • Policjanci sami dali ci tą informację a nie inny kierowca

      A swoją drogą to jak sie czyta twoja opowieść to jednak trochu racji w tym artykule jest. Niestety.

      • 0 0

  • albo umiesz poruszac sie pod drogach, albo uzywasz CB

    ktos dobrze napisal - CB to jak nasza klasa

    • 3 5

  • (7)

    od zawsze wiadomo ze cb tylko przyglupy uzywaja

    • 3 14

    • :) (6)

      a ty przygłup nad przygłupami płac dalej i narzekaj hahahahahahahah...

      • 3 2

      • (5)

        Jak się jest zdrowym to się nie płaci. Przygłup musi mieć radio żeby nie płacić. Taka jest mała różnica.

        • 2 2

        • (4)

          Na fotoradar wszędzie można się nadziać...
          Widziałem zdjęcia z przekroczenia prędkości o 8 km...
          I nie powiesz mi ,że nigdy i nigdzie, o tyle nie przekroczyłaś prędkości ,bo nie uwierzę.
          A na CB zawsze podrzucą gdzie śmietnik ustawili...
          Tyle w temacie:)

          • 6 2

          • spytaj jeszcze przez CB jaka czcionka masz pisac :-)

            • 0 3

          • (2)

            ladne bajki piszesz, nie ma mandatow za przekroczenie limitu o 8 km, dopiero od 10 wzwyz sa...

            • 2 0

            • (1)

              Ale masz jakieś wsparcie dla tego wniosku?

              • 1 2

              • korvin

                ty wez sie za czytanie a nie ciagle jak male dziecko zadajesz pytania

                • 0 1

  • z CB czuje sie bezpiecznie, z CB jestes gosc, mam az 1 km do pracy i zawsze pytam jak droga

    uwielbiam CB bo lubie czuc plastik przy ustach

    • 6 5

  • cienias (1)

    kolego "czysto" znaczy zarówno, ze nie ma korka i ze nie ma patrolu, pojezdzij troche to sie nauczysz jezyka matołku...

    • 2 2

    • grubas

      Ciekawe kiedy matołku jest czysto (bez korków i bez policji) na kartuskiej. Nie zastanawia cię fakt, że żaden z twoich "kolegów radyjkowych" nie wpadł na to w 116 opiniach do artykułu? Myślisz że jesteś taki bystrzak? Dupa! Pojeździłeś trochę i dalej jesteś tłukiem. Czysto jest jak się umyjesz matołku...

      • 1 2

  • Nie odpowiada?? To wyłącz... (1)

    J.W.
    Nikt Cię nie zmusza do używania CB:)

    • 8 0

    • Nie odpowiada mi, że cwaniaczki z antenami omijają kontrole przeładowanymi tirami, pijacy mogą czuć się bezpiecznie, a jak "czysto" to debile z CB grzeją nie patrząc na ciągłe linie i ograniczenia. Na CB jest pełno narzekaczy na stan dróg (bo to często zawodowi kierowcy) ale nie zdają sobie "koledzy" sprawy, że trąbiąc o krokodylach pomagają tirowcom kroić nasze jezdnie.

      • 0 3

  • Myślę, że używanie CB przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa na drogach. (1)

    Przecież informacja o aktualnej pozycji "Misiaczków" zmusza kierowcę do zdjęcia nogi z gazu i o to chodzi. Wiele wiadomości jak na przykład: "uwaga mobilki w kierunku Gdyni pomyka karetka na sygnale..." również przyczynia się do tego, że będziemy ostrożni i przygotowani do zjechania lub zwolnienia w celu ustąpienia karetce. Informacje o korkach, poszukiwanie adresu to też dobra sprawa. Poza tym zawsze może się coś nam przydarzyć i możemy prosić o pomoc. Sprawą kultury nas kierowców pozostaje słownictwo ale to już problem nie tylko użytkowników CB.

    • 17 2

    • Ustąpienia karetce?

      Ale ubawiłem się. A słuszałeś o sygnałach świetlnych i dzwiękowych? Jak ktoś tego na drodze nie potrafi zauważyć i potrzebne jest do tego CB to może raczej już nie powinien jeżdzić? Zgoda, że CB przydatne jest informowania o wypadkach, korkach, remontach dróg oraz prośba o pomoc. Ale informowanie, że stoi gdzieś policja to chyba jest jakiegoś typu wykroczenie (tak mi się wydaje)...podobnie jak ostrzeganie innych użytkowników światłami.



      włodek napisał "Przecież informacja o aktualnej pozycji "Misiaczków" zmusza kierowcę do zdjęcia nogi z gazu i o to chodzi"



      Z tym się nie zgodzę - tylko brak tej informacji zachęca kierowców do szybszej jazdy. Co robi kierowca gdy usłyszy, że gdzieś stoi policja?....ano tam zwalnia na moment, a jak ich minie to co wtedy?....gaz w podłogę. Niestety większość "idiotów", ktorych spotykam na drodzę jeżdzi z cb a przynajmniej z przyczepioną anteną na dachu lub innej części.....chyba myślą że są z****iści i co najgorsze niezniszczalni....inni to frajerzy.



      I jeszcze jedno: wydaje mi się że używanie radia powinno być poprzedzone jakimś kanonem dobrych obyczajów....coś w rodzaju jak chodzenie w górach: idę z góry ustępuję tym z dołu itp.....a nie słyszysz tylko ja pierd...le, cześć ziutek, na .... stoją misiaki....ogólnie jeden wielki szum. Jest to jakaś przestrzeń radiowa....wspólna, więc powinna być bardziej kontrolowana.....czy nadawca radiowy może w eter emitować dowolne informacje jakie tylko zapragnie, chyba nie?

      Pewnie takie a nie inne zachowania cb radiowców wynika z tego, że czują się często anonimowi...i bezkarni.

      • 3 1

  • Analogicznie a do czego służy internet?

    Kiedyś jak nie było internetu spotykaliśmy się na podwórkach, bawiliśmy w chowanego, wojnę, graliśmy w piłkę itp. Teraz mamy internet, garstka obrotnych zarabia na Nim pieniądze ale zdecydowana większość spędza w nim bezproduktywnie czas, udając komunikację ze znajomymi via komunikatory, klnąc na forach i pisząc bzdurne bądź oczerniające artykuły gdzie się da na wszelkie możliwe tematy, czasami nie mając o temacie zielonego pojęcia. To samo jest z CB, niektórym się naprawdę przydaje (nie wyobrażam sobie jazdy bez CB, pomimo niedogodności) a reszta "rżnie g...a", beka, gwiżdze, takie mamy społeczeństwo ot co.

    • 4 0

  • CB było jest i będzie...

    a tym którym to przeszkadza nie kupujcie!Ponad połowa ludzi wystawiających te śmieszne opinie nie miała do czynienia z CB radio:) bajo

    • 4 1

  • heheheheh michał rozbawiłes mnie ;) ludzie listy pisza .,,,,,,,,,,,

    mnie strasznie wkurzają sms -y nie cierpie ich pisac ani czytac bo tel.słuzy do dzwonienia wdłg. mnie no ale cóz ................

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane