• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedne dzieci mogą hałasować, a inne nie. Spór o korzystanie z placu zabaw

FK
11 października 2023, godz. 21:00 
Opinie (468)
W trosce o komfort swoich mieszkańców SM Orunia postanowiła ograniczyć w godzinach popołudniowych "ruch" na placu zabaw sąsiadującym z budynkami przy ul. Krzemowej 4/Uranowej 1, zezwalając na korzystanie z niego wyłącznie mieszkańcom wspomnianych bloków oraz ich gościom. W trosce o komfort swoich mieszkańców SM Orunia postanowiła ograniczyć w godzinach popołudniowych "ruch" na placu zabaw sąsiadującym z budynkami przy ul. Krzemowej 4/Uranowej 1, zezwalając na korzystanie z niego wyłącznie mieszkańcom wspomnianych bloków oraz ich gościom.

Za bardzo hałasują, dlatego po godz. 16, kiedy mieszkańcy okolicznych bloków chcą się zrelaksować, dzieci niemieszkające w budynkach przy ul. Krzemowa 4/Uranowa 1Mapka mają zakaz korzystania ze znajdującego się tam placu zabaw. Decyzja Spółdzielni Mieszkaniowej Orunia wzbudziła jednak niemałe kontrowersje: - Mam zabierać dziecko z placu zabaw i sadzać przed komputerem albo ze smartfonem, bo komuś przeszkadza normalna aktywność? - komentuje jedna z mieszkanek Oruni.



Jak oceniasz decyzję SM Orunia o zamknięciu placu zabaw dla innych dzieci niż mieszkańców, po godz. 16?

Bywa, że mieszkańcy osiedli niechętnie goszczą na swoim terenie przybyszów z zewnątrz i robią, co w ich mocy, aby obcych do siebie nie wpuszczać ani na chwilę.

Pisaliśmy już m.in. o  zamykaniu dróg przelotowych , stawianiu płotów czy zamykaniu furtek , uniemożliwiających korzystanie z używanych przez lata przejść na skróty czy o zakazie parkowania samochodów innych osób niż zamieszkujące na terenie konkretnego osiedla.

Bywa, że takie działania są nieźle uargumentowane, bo ich pomysłodawcy nie zawsze kierują się złośliwością lecz względami praktycznymi, troską o dobro wspólne czy bezpieczeństwem.

Sąsiedzkie groźby za parkowanie pod własnym blokiem Sąsiedzkie groźby za parkowanie pod własnym blokiem

Pismo, jakie do Oruńskiej Akademii Przedszkolaka skierował zarząd SM Orunia, wprawiło w osłupienie mieszkańców dzielnicy. Pismo, jakie do Oruńskiej Akademii Przedszkolaka skierował zarząd SM Orunia, wprawiło w osłupienie mieszkańców dzielnicy.

Plac zabaw tylko dla dzieci mieszkańców, bo pozostałe hałasują?



O komfort swoich mieszkańców postanowiła też zadbać Spółdzielnia Mieszkaniowa Orunia, ograniczając "ruch" na placu zabaw sąsiadującym z budynkami przy ul. Krzemowej 4/Uranowej 1. Informację o wprowadzeniu zakazu wstępu dla dzieci niezamieszkujących wspomnianych bloków prezesi przekazali dyrekcji Oruńskiej Akademii Przedszkolaka, mieszczącej się po sąsiedzku.

- W związku ze skargami mieszkańców budynku Uranowa 1, dotyczącymi nadmiernych hałasów powodowanych przez dzieci bawiące się na ww. placu zabaw [w rejonie budynku Krzemowa 2, gdzie mieści się przedszkole - red.] w godzinach popołudniowych (uniemożliwiających odpoczynek mieszkańcom nieruchomości) Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej Orunia zwraca się z prośbą o poinformowanie rodziców dzieci uczęszczających do Państwa placówki, że po godzinie 16 z placu mogą korzystać jedynie dzieci z naszego osiedla z uwagi na fakt, że nie jest to plac publiczny, jest zlokalizowany na gruntach wykupionych na odrębną własność przez mieszkańców Krzemowa 4/Uranowa 1 - czytamy w piśmie adresowanym do Oruńskiej Akademii Przedszkolaka.


Z placem sąsiaduje Oruńska Akademia Przedszkolaka, której podopieczni mogą się na nim bawić, ale w godzinach pracy placówki. Z placem sąsiaduje Oruńska Akademia Przedszkolaka, której podopieczni mogą się na nim bawić, ale w godzinach pracy placówki.

Fala krytyki ze strony mieszkańców Oruni pod adresem spółdzielni



Tym razem działania władz spółdzielni spotkały się ze srogą krytyką ze strony mieszkańców Oruni.

- Jak to dobrze, że byłam dzieckiem, kiedy dzieci mogły być dziećmi - komentowała jedna z mieszkanek Oruni w osiedlowej grupie w mediach społecznościowych.
- Cieszę się, że nie mieszkam w tych blokach, bo byłoby mi wstyd za moich sąsiadów - dodała inna. - Ludzie, serio? Wolicie, żeby dzieciaki siedziały w swoich pokojach ze smartfonami? Czy gdzie?
- Parkować nie można, na plac zabaw nie, chodniki jeszcze dostępne. Wesoło macie w tej spółdzielni - ironizował ktoś inny.
Uczestnicy osiedlowego forum zastanawiali się też, w jaki sposób zarząd spółdzielni odkrył, że to nie dzieci z Uranowej 1 hałasują, tylko te pozostałe. I jak chce weryfikować prawo do ich przebywania na placu zabaw?

Odpowiedzi na te pytania póki co nie udało im się uzyskać.

SM Orunia podkreśla, że plac zabaw znajduje się na terenie prywatnym, należącym do mieszkańców. SM Orunia podkreśla, że plac zabaw znajduje się na terenie prywatnym, należącym do mieszkańców.

SM Orunia nie zabrania korzystać z placu zabaw, tylko stawia warunki



Spółdzielnia Mieszkaniowa Orunia w komentarzu przysłanym do naszej redakcji informuje, że na podległym jej terenie istnieje 17 placów zabaw i miejsc rekreacji, które są prywatną własnością członków, gdyż zostały zbudowane, są utrzymywane i remontowane za ich pieniądze.

- Z tego, co wiadomo, właściciele i ich dzieci korzystają z wszystkich tych miejsc bez żadnych ograniczeń - podkreślają Andrzej RóżańskiJolanta Lęcznarowicz, prezesi SM Orunia. - Odnosząc się natomiast do placu zabaw zrealizowanego na gruntach stanowiących własność nieruchomości i przynależnego budynków Krzemowa 4 - Uranowa 1, który sąsiaduje z budynkiem Krzemowa 2 informujemy, iż Spółdzielnia wyraziła zgodę na korzystanie z tego placu zabaw przez dzieci uczęszczające do przedszkola, które pozostają pod opieką i nadzorem wychowawców, bez żadnych ograniczeń w godzinach pracy placówki. Podsumowując powyższe, uważamy, że upowszechnianie poglądu, że Spółdzielnia ogranicza dzieciom dostęp do placu zabaw przy budynku Krzemowa 2 jest nieprawdą. Jak stwierdzamy na wstępie, właściciele i, co zrozumiałe, ich dzieci czy też ich goście korzystają bez żadnych ograniczeń z dostępnych na terenie Spółdzielni placów zabaw i rekreacji pod warunkiem przestrzegania obowiązujących w tych miejscach regulaminów.
FK

Miejsca

Opinie (468) ponad 10 zablokowanych

  • Orunska Akademia (7)

    Dziwię się, że przedszkole wysłało taką wiadomość do rodziców, nawet nie prosząc, aby SM Orunia podała podstawę prawną tego zakazu. Przedszkole poprosiło, aby uszanować prośbę mieszkańców tych bloków. Uważam, że przedszkole powinno zastanowić się co wysyła rodzicom.

    • 19 39

    • (3)

      Podstawa prawna jest taka, iż jest to teren prywatny, i samo przedszkole tez korzysta z placu tylko dzięki dobrej woli jego właścicieli.

      • 23 4

      • Prywatny? (1)

        Są osoby, które partycypują w majątku spółdzielni i też nie mogą korzystać wedle tych pseudowytycznych, bo nie mieszkają akurat w tych blokach.
        Chciałbym zresztą zobaczyć, jak egzekwują wyganianie kogoś z placu.

        • 1 5

        • Do prywatnego

          Czas pokaże zapewniam.

          • 1 0

      • Ta odpowiedź rozwiązuje samo sedno problemu. i powinna wisiec na drzwiach wejsciowych do przedszkola. pozdrawiam.

        • 0 0

    • Kp (2)

      Podstawą prawną jest prawo własności

      • 24 3

      • Chyba komuś piernikuje się prawo własności osoby fizycznej (1)

        z własnością takich podmiotów, jak spółdzielnia.

        • 0 3

        • Ale to jest właśnie prawo własności osób fizycznych. Nieznajomość prawa nie usprawiedliwa. Niestety.

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Żenujące (88)

    Place zabaw są po to by dzieci się poznawały, integrowały, wspólnie bawiły. Im więcej dzieci tym lepiej. Po 16 nie można odpocząć, bo dzieci hałasują? Co za bzdura... Od tego jest cisza nocna po 22.
    Na tym placu zabaw i tak jest nieźle. Można do 16. Na moim osiedlu wiele placów zabaw zamykanych jest na klucz. Nigdy, nigdy tego nie zrozumiem po co, dlaczego... Nie wiem też co mam odpowiedzieć na pytanie syna: 'Tato, dlaczego nie mogę bawić się na tym placu zabaw'?

    • 240 99

    • (8)

      Bo place zabaw powinny być miejskie, nie dziwi mnie to, że ktoś kto za prywatne pieniądze buduje i utrzymuje plac zabaw, stawia swoje warunki korzystania z niego innym. Członkowie spółdzielni czy wspólnoty wiedzą ile kosztuje budowa i utrzymanie takiego placu zabaw i o ile mogliby mniej płacić na fundusz remontowy czy eksploatacyjny, dlaczego mają sponsorować zabawę innym.

      • 49 18

      • Seriously? (6)

        Ile w skali roku kosztuje utrzymanie takiego placu zabaw??? Przecież to jest chory kraj dajcie dzieciom żyć ludzie....

        • 9 31

        • very seriuysly (4)

          Utrzymanie wszystkich placów zabaw w S< Orunia kosztuje rocznie około 100000 zł rocznie. Płacą mieszkańcy. Obok masz conajmniej 4 place zabaw które stoją puste.

          • 19 3

          • To nie jest jakas nie wiadomo.jaka suma (1)

            Pewnie i tak sobie na z nosa wziales. A pojekty oświetlenia w budżecie obywatelskim potrafiły kosztować więcej....

            • 5 11

            • Zawsze możesz wyłożyć ze swoich

              • 8 1

          • Czyli co te place zabaw

            Maja z tego tytułu stac puste? Bo są sprawdzane od czasu do czasu?:D

            • 4 4

          • Haha, skąd taka kwota. Co w to jest wliczone?

            Jakieś konkrety?

            Dokręcenie śrub tyle kosztuje? Zrobienie zaprawki i psiknięcie sprayem z farbą/ocynkiem? Co konkretnie składa się na taką rzuconą od czapy kwotę?

            • 5 8

        • Nie ważne ile tylko ważne kto za to płaci.

          • 15 2

      • Czlowieku ale widzisz jaki absurd?

        Przeczytaj sobie pierwsze zdanie artykułu, dzieci mogą korzystać do 16 bo są za glosno. Nie pozwalają dzieciom być dziećmi no chore....

        • 1 7

    • A ja rozumiem (50)

      Rozumiem decyzję spółdzielni i to że części mieszkańców może przeszkadzać gromadka dzieci pod blokiem. Sama nie chce mieć dzieci i nie każdy musi się dostosowywać do tego, że ktoś zdecydował się je posiadać. Ludzie ciężko pracują i chce mieć spokój w domu a nie wrzeszczące dzieci, nie wiem co w tym dziwnego. Okoliczni mieszkańcy mogą korzystać z placu bez ograniczeń, przyjezdni niech hałasują u siebie. Uważam, że afera rozdmuchana zupełnie bez powodu.

      • 56 51

      • Praca zdalna (24)

        W obecnych czasach dużo osób pracuje zdalnie w domu,należy tez ten aspekt wziąść pod uwagę.

        • 31 35

        • To pracodawca ma zapewnić warunki do pracy (2)

          a nie zamykanie placów zabaw.

          • 38 23

          • Pracuje się też zdalnie z domu dla firm w całej Polsce.

            • 3 0

          • twoje dziecko i zapewnij mu wasz wlasny, prywatny plac zabaw

            • 4 2

        • (1)

          Jak już to wziąć. Szkoła podstawowa się kłania

          • 11 1

          • nie,literówka

            • 0 0

        • (9)

          Praca zdalna to twój wybór. Dom jest do życia i mieszkania, plac zabaw do zabawy. Sama pracuję zdalnie. Do glowy by mi nie przyszlo zwracac uwage sąsiadom w ciagu dnia se mają sie zachowywac tak a tak, bo ja pracuję z domu. Smiech na sali. Jak mam problem, moge wrocic do biura. Ludzie maja coraz bardziej nategowane we łbie.

          • 20 13

          • (4)

            Place zabaw powinny być dalej od mieszkań.Proste?

            • 14 1

            • A to dlaczego?

              Bo Ty tak chcesz?

              • 0 4

            • (2)

              Przepisy?

              • 0 1

              • (1)

                Jak ktoś otwiera przedszkole to chyba musi spełniać odpowiednie warunki i miejsce do zabawy dzieciom?

                • 2 0

              • Najlepiej gdyby miał plac na swoim prywatnym terenie bądź gminnym , w tym opisanym artykule tak nie jest!!!

                • 2 0

          • Sprzątanie to nie jest pracą zdalną.

            • 2 2

          • (1)

            Proszę zaprosić to rozwrzeszczone towarzystwo pod swoje okna we wszystkie piękne dni lata i cieszyć się

            • 9 1

            • Lepsze takie towarzystwo

              Niż towarzystwo smutnych dorosłych którym wszystko przeszkadza. W tym dzieci.

              • 1 7

          • Bredzisz?

            • 0 0

        • Czyli co Ty masz prace zdalna (7)

          To nie mogę sobie wyjść z psem na spacer bo szczeknie? Nie moge sobie na rowerze przejechac bo za glosno jade? Dzieci ci przeszkadzaja?? No egoistyczna cebula

          • 8 11

          • (1)

            przesadzasz?

            • 2 1

            • on nie przesadza, on nie nie rozumie

              • 2 1

          • (3)

            nie dzieci, tylko hałasy, proszę poprosić aby przeniosły sie pod Wasze okna lub balkony

            • 5 0

            • Moze okna masz nieszczlne akustycznie? (2)

              Sprawdź

              • 0 3

              • (1)

                Nie będę okien zamykać w lecie ani szczelnych ani nieszczelnych.Dotarło do madki?

                • 3 1

              • Ale lata juz nie ma :D

                • 0 2

          • nalleży poowstrzymać się od takich bzrurnych komentarzy

            • 3 0

        • Przepisy

          Szkoły nie mają sal gimnastycznych a przedszkola mogą nie mieć placów zabaw?

          • 0 0

      • A ktoś Cię na tym placu bolcuje, że łamane jest twoje prawo do nieposiadania dzieci? (3)

        Ktoś Ci je do domu wprowadza? Dziecko, to nie jest coś, co się ma. Dziecko to jest ktoś.
        P.s. ludzie ciężko pracujący nie siedzą w domu.

        • 25 26

        • (1)

          Cięzko pracujący nie, ale mądrze pracujący już tak.

          • 21 14

          • Możliwe, ale niektórym tej mądrości

            starcza jedynie na pracę.

            • 2 5

        • nikt nie broni bawic sie dzieciom, tak dlugo jak nie ingeruja w halasem w cudze zycie

          • 4 1

      • Smuteczek... (15)

        Smutne życie, smutna kobieto, co? Dzisiaj jesteśmy coraz bardziej tolerancyjni, szanujemy czyjeś wybory i nie dziwi nas, że jakaś baba, która sama nie ma dzieci i podkreśla to z dumą jako czyn heroiczny, zakazuje dzieciom zabawy na placu zabaw ... i dyskutujemy czy takie jej zakazywanie jest w porządku czy może jednak to coś dziwnego.. Zastanawiam się tylko dokąd nas ta tolerancja zaprowadzili... najpewniej do wyludnienia xD

        • 26 23

        • i przynajmniej placow zabaw nie trzeba bedzie wtedy budowac

          • 9 5

        • Może zaproś wszystkich do siebie (2)

          Ciekawe, czy u siebie w domu przyjmujesz każdego kto przechodził obok bo ma akurat ochotę sobie pokrzyczeć i poszaleć?

          • 20 18

          • (1)

            do domu nie, na plac zabaw pod oknami jak najbardziej

            • 20 12

            • czyli jnie jestes jednak na tyle wrazliwa na los bombelkow aby pozwolic dzieciom wrzeszczec u siebie?

              • 1 1

        • Jedna nacja nastąpi drugą.

          • 3 1

        • (7)

          Według ciebie tylko posiadanie dzieci jest gwarancją szczęścia? Żyjesz tylko po to żeby mieć dzieci../ To twój świat musi być bardzo smutny! Heroiczne jest tylko bezmyślne rozmnażanie?

          • 8 7

          • Ale widac (5)

            Ograniczony i mało tolerancyjny jednak światopogląd biję od tej smutnej kobiety ktora zakazuje dzieciom zabawy. A potem będzie taka stara babcia co to jej wszystko nie pasuje i będzie wielka przeciwniczką młodych ludzi. :D

            • 5 7

            • Potem (3)

              Potem to te dzieci będą dorosłe i będą tą Panią leczyły, obsługiwały w sklepie, podcierały tyłek w ZOLu itd itd Także te dzieci na które tak ochoczo dzisiaj ludzie jad wylewają jeszcze będą potrzebne i będą miały czas pokazać co myślą o takich samolubnych Paniach. Co za czasy. Nie chcesz mieć dzieci super, ale nie musisz siać jakiejś nienawiści i wrogości do nich. Tacy tolerancyjny, tęcza na każdym kroku, a hejt na dzieci się leje i to jest super.

              • 5 5

              • (2)

                ludzie!!!! opanujcie się sami wyolbrzymiacie temat , chodzi tylko o trochę spokoju dla ludzi tam mieszkających a wy co , zabierzcie swoje dzieci na swoje place zabaw i po problemie, nie zauważyłem żeby ktoś atakował dzieci, chodzi o uszanowanie również ludzi starszych i schorowanych a także tych, którzy popołudniami chcą mieć trochę spokoju. Nikt nie zabrania korzystania z tego placu dzieciom z okolicznych bloków.
                Skąd ten pomysł, że atakuje się dzieci? Bzdura
                Jak zwykle hejt ma się bardzo dobrze!!!!!!

                • 6 3

              • A jednak (1)

                Jest to atak na dzieci. Bo po 16 są zmuszone siedzieć w domu. To co one mają robic? Iść spać? grac na komputerze? Nie socjalizować się? Bo ktoś chce mieć ciszę od 16? To niech ta osoba sobie założy zatyczki do uszu jak jen wszystkie dzwieki przeszkadzaja.

                • 4 3

              • Jesteś ograniczona skoro masz tylko taki wybór.Idź do poradni psychologicznej....

                • 1 0

            • Te ryki nazywasz zabawą?

              • 1 0

          • PiS

            • 0 0

        • Może z tymi placami zabaw jest coś nie tak,a nie z mieszkańcami!

          • 5 0

        • przecież mogą bawić się na własnych placach !!! a nie koniecznie na tym

          • 4 1

      • Jak chcesz mieć spokój, to od razu skocz z mostu i masz problem rozwiązany. Nie pozdrawiam.

        • 3 12

      • Guzik rozumiesz. Tu jest mowa o placu zabaw, a w swoim domu mozesz miec wszystko, czego zapragniesz.

        • 4 0

      • A kogo obchodzi ze ty nie czcesz miec dzieci (2)

        Sama miałaś dzieciństwo i moglas se biegac gdzie chxialas a inni nie mogą sobie biegać bo Ty nie chcesz mieć dzieci??? Daj zyc ludziom, a szczególnie dzieciom. A jak ci dzieci przeszkadzaja to kup sobie dom za miastem. Co za chorzy po.prostu ludzie na mózgi.

        • 10 9

        • ale to sa twoje bombeli i twoje zadanie, aby nie przeszkadzaly w zyciu innych ludzi

          • 3 0

        • nie ma takiej choroby

          • 0 0

    • Jak nie potrafisz wyjaśnić tak banalnej sprawy to szkoda tylko że ktoś dopuścił do tego że możesz mieć potomstwo

      • 4 14

    • (4)

      Plac zabaw dla mieszkańców. Przejazd, dla zameldowanych, GD może być, ale GA won, albo odwrotnie, gdy jesteśmy w Gdyni. Do tramwaju idź naokoło, bo teren prywatny. Zakazy parkowania przy posesji na publicznym terenie (ciekawe, czy z prawnego punktu widzenia są wiążące). Grodzone jeziora. Wszysko tylko moje, mojsze, najmojsze. Czy coś nas, mieszkających między Odrą a Bugiem jeszcze łączy? Język, którym się wyzywamy?

      • 36 12

      • Ryba psuje się od głowy. Problem leży nie na placu zabaw, a na wiejskiej. (1)

        • 5 6

        • Odwrotnie,

          na wiejską rekrutowani są z takiego społeczeństwa.

          • 7 2

      • 10/10

        • 1 1

      • Palma odbiła Ci?

        • 0 0

    • (3)

      Tereny przyszkolne są odpowiednie do zabaw,a nie tereny wokół domów.Nadmiar hałasu jest szkodliwy.

      • 13 15

      • Racja jest po obu stronach

        A może problem leży w nadmiernym zagęszczeniu bloków.Za mało jest wolnej przestrzeni dla dzieci do zabawy?

        • 8 0

      • Czyli Ty w dziecinstwie bawiles sie (1)

        Tylko na terenie przyszkolnym? Współczuję....

        • 1 4

        • Nie,bo było mnóstwo wolnej przestrzeni. Popatrz na Nową Letnicę!

          • 1 0

    • Postawić ekrany akustyczne!

      • 4 3

    • nie ma czegoś takiego jak cisza nocna

      • 3 9

    • Integruj się u siebie!!!

      • 0 0

    • Teoria nie zawsze idzie z praktyką.

      • 0 0

    • Odpowiedz , że w blokach obok mieszkają ludzie starsi, a plac zabaw jest na ich terenie prywatnym i użyczają go gościnnie od lat do godz.16. A tatuś jest współwaścicielem innego placu zabaw i tu dziecko możesz korzystać do woli.Nie zrozumie?

      • 6 1

    • Odpowiedz,że ten plac zabaw jest współwłasnoscią ludzi starszych, którzy użyczają go do 16 od lat. A tatuś jest współwłaścicielem placu zabaw obok i tu dziecko możesz korzystać do woli. Nie zrozumie?

      • 4 0

    • Ponieważ synku ponosimy konsekwencje niektórych zachowań nieodpowiedzialnych rodziców, więcej zrozumienia dla wszystkich i nie będzie problemów, mniej roszczeniowości a więcej uśmiechu i uprzejmości............

      • 3 1

    • rozumiem, ze wrzask wlasnego bombelka jest muzyka twoich uszu. Niestety jest to tylko wrzask i halas dla wszystkich innych uszu

      i doprawdy, jest mi wtedy to calkowicie obojetne, te dziecko nie morze sie integrowac wrzaskiem.
      A dlaczego twoj bombelek nie moze wejsc do cudzego mieszkania bez zezwolenia jego wlasciciela?

      • 4 0

    • (1)

      Gdzie wy mieszkacie że place są zamykane na klucz

      • 3 1

      • Morena

        ul. Myśliwska...

        • 1 1

    • (1)

      Dlaczego krytykujęcie spóldzielnię i okolicznych mieszkańców, bo chcą mieć trochę spokoju pod własnymi balkonami, niech wspaniali rodzice zapewnią dzieciom rozrywkę na własnych placach zabaw

      • 4 1

      • Człowiek wróci z pracy zmęczony,zamiast wypocząć zmuszony jest do wysłuchiwania ryków obcych bachorków.

        • 4 0

    • żenada, jak taki stronniczy wpis może być wyróżniony!

      • 1 3

    • Normalnie,tu nie wolno,idziemy na miejski plac.

      • 0 0

    • Mają się integrować na tych kilkunastu wydzielonych metrach.?

      • 0 0

    • Odpowiesz : Pobawisz się syneczku na placu zabaw kolo własnego domku. Tatuś jest współwłaścicielem tego placu zabaw. A jak będziesz chciał siusiu to zdążymy do domku i nie będziesz załatwiał się komuś pod balkonem. Odpowiedź prosta i oczywista.

      • 2 0

    • żenującym jest tekst w cudzysłowiu, dlaczego tata nie wytłumaczy synkowi, że wszystko co jest poza jego domem nie zawsze jest jego, nie zawsze może robić to na co ma ochotę, dziecku trzeba tłumaczyć reguły otaczającego świata, żyjemy w społeczności gdzie prawa wszystkich powinny być respektowane, a nie tylko dzieci czy innej grupy społecznej. Tak tatusiu dziecko trzeba wychowawać a nie tylko po najmnieszej linii oporu,.
      Ponadto sprawa jest prosta, przedszkole korzysta z placu dzięki dobrej woli mieszkańców, a nie przypuszczam żeby wszyscy kto tylko chce miał takie przyzwolenie. Czy wokół własnej posesji u którego kolwiek hejtera wszyscy mogą robić co chcą, szczerze wątpię, a slogan "wszystkie dzieci są nasze" to kompletna bzdura, tak samo nasi są też wszyscy staruszkowie, niepełnosprawni, chorzy itd.
      Krótko, jeśli chcesz by inni szanowali teoją własność, szanuj też cudzą własność itd.......
      Pod rozwagę wszystkim nie mieszkającym wokół tego placu

      • 1 0

    • ponieważ synku, okoliczni mieszkańcy zgodzili się użyczyć plac dla przedszkola, żeby np. mieszkańcy osiedla mieli blisko do przedszkola i nie musieli dowozić swoich dzieci ileś kilometrów dalej, ale musimy uszanowić prawa do ich własności i będziemy bawić się na własnym placu zabaw, ponieważ kompromis polega na uszanowaniu praw innych ludzi!!!!!

      • 0 0

  • A jak to się ma do kwestii odgradzania się osiedli

    Czy to również nie podchodzi pod ten aspekt? Poza tym najpierw był plac czy mieszkańcy? Chory kraj że sfrustrowanymi ludźmi

    • 16 6

  • Oczywiście tego nie napisali, ale pewnie chodzi o dzieci gości z Ukrainy (10)

    Które na placu zabaw (przynajmniej na moim osiedlu) drą się tak z pięć razy głośniej niż dzieci stałych mieszkańców.

    • 44 19

    • Tak jest w NP przy falowcu,na placu zabaw Spółdzielni Mieszkaniowej Kolejarz.

      • 11 0

    • Dra sie tak samo jak inne dzieci. Takie prawo dziecinstwa, ze robia halas. Wg mnie moga sie wydzierac od 6 do 22.

      • 3 16

    • Jasne polskie są cichutkie (4)

      Co za rasizm

      • 3 14

      • (2)

        O ciekawe. "Bracia" nagle stali się całkowicie odrębną rasą ;D

        • 3 6

        • Im dluzej obserwuje, tym to staje sie bardziej oczywiste. To jest inna rasa, a moze i odrebny gatunek.

          • 3 0

        • dobre,he,he

          • 0 0

      • Nie rasizm ,tylko obserwacja z placu zabaw.

        • 2 0

    • Zgadzam się, często słyszę ukraińskich dziec (1)

      • 3 0

      • U nas też przychodziły hordy ukraińskich dzieciaków... niszczyły wszystko co im wpadło w ręce, do tego darli się jak opętani, ale skończyło się bo wspólnota postawiła podobny zakaz wstępu!

        • 2 0

    • To jest prawda

      Nie mam nic do osób z Ukrainy, sama gościłam uchodźców wojennych, akurat ta rodzina była super. Ale te dzieci z Ukrainy na osiedlach są strasznie głośnie i źle wychowane w większości.

      • 0 0

  • SM Orunia w 2023 roku ma dalej nieocieplone bloki? (1)

    XD

    • 10 3

    • Dzieci ci marzną?

      • 0 0

  • Strefy wolne od dzieci - popieram! (10)

    • 34 22

    • (3)

      Strefy wolne od starych ludzi - popieram!

      • 3 5

      • Strefy wolne od wszystkich ludzi (2)

        Popieram.

        • 7 0

        • (1)

          Takie lubię najbardziej.

          • 2 0

          • miau,miau..

            • 0 0

    • Dziecko jest takim samym obywatelem, jak każdy inny (5)

      a ten pomysł godny jest takich potentatów intelektualnych, jak pani Holland.

      • 0 9

      • Skoro to taki sam obywatel, jak kazdy inny, to... (1)

        ...obowiazuja je rowniez pewne zasady, chocby takie jak te dotyczace nie darcia sie pod cudzymi oknami.
        Nie potrafisz wychowac dziecka tak, zeby nie zachowywalo sie jak dzikus? Siedz z nim w domu, niech uprzykrza zycie tobie, nie innym.

        • 8 1

        • Idź tam i policz, jaka część tych dzieci zachowuje się jak dzikusy.

          I sama przestań zatruwać ludziom życie.

          • 1 4

      • A pod jakim wzgledem? Praw takich samych nie ma. (1)

        • 0 2

        • Pod każdym

          • 0 1

      • Do pięt jej nie dorastasz.

        • 0 0

  • Górna Orunia to sloikolandia, może nieco bardziej oswojona, ale jednak wek na weku. Wszystko jest więc możliwe, tym bardziej grodzenie się.

    • 15 10

  • Szok i niedowierzanie, że normalni ludzie nie chcą słuchać darcia się waszych dzieci xD (7)

    • 50 25

    • A co, klienci ci się płoszą? (3)

      Czy im gumy strzelają na dźwięk głosu dziecka?

      • 1 7

      • MOPS funduje teraz internet sfrustrowanej patologii 500+? (1)

        • 5 1

        • Zapytaj,

          może zrobią dla Ciebie wyjątek.

          • 0 1

      • Nie, u mnie wszystko spoko ale dzięki za wymianę doświadczeń

        • 1 1

    • Brawo! (1)

      Dokładnie, też nie mam ochoty słuchać wrzasków pod oknem. Oczywiście rozumiem, blokowisko trzeba się trochę dostosować. Natomiast spędu dzieci z całej okolicy znosić bym nie chciała

      • 13 4

      • Ma Pani całkowita rację. Ten plac to spęd dzieci i spęd rodziców. Do tego załatwianie swoich potrzeb obok w krzakach.

        • 0 0

    • Chów bezstresowy i wynoszenie swoich dzieci na piedestał to nie jest wychowawcze.Starsi ludzie i seniorzy nie powinni być dyskryminowani przez sfrustrowanych leniwych rodziców.Z dziećmi należy wychodzić dalej niż za próg własnego domu.

      • 9 2

  • Tak. (2)

    Furtki, płoty, ogrodzenia, najlepiej jeszcze pole minowe. A wystarczy powódź, pożar, wybuch gazu, huragan, trzęsienie ziemi albo wojna, żeby to całe towarzystwo ze strzeżonych enklaw z zasmarkanym nosem i podkulonym ogonem uciekało skamląc o pomoc do tych, których dziś nie wpuszczają na te swoje "pańskie" podwórka.

    • 31 15

    • Aleś wymyślił

      Równie dobrze może być na odwrót.

      • 7 2

    • co to za brednie?

      • 2 1

  • Zostawcie dzieci w spokoju! (2)

    Niech się bawią.

    • 24 22

    • Niech się bawią, byle kilka decybeli ciszej. Nie tylko one żyją na tym świecie.

      • 11 1

    • Oczywiście,u siebie.Gdzie indziej są tylko gośćmi.

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane