- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (99 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (185 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (74 opinie)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Pijany zawiózł żonę autem do kościoła
Miał 1,7 promila alkoholu i... pilną potrzebę, żeby zawieźć żonę do kościoła. 71-latek z Gdańska w drodze powrotnej zaliczył krawężnik i pas zieleni, czym na tyle zaniepokoił przechodniów, że zaalarmowali policję. W ręce gdańskich mundurowych wpadło też dwoje innych kierowców na podwójnym gazie. W tym 54-latka, która podjechała do sklepu po więcej alkoholu, choć w wydychanym powietrzu miała już 2,5 promila.
W miniony weekend policjanci ruchu drogowego z Gdańska zatrzymali czterech kierujących, którzy swoim zachowaniem złamali przepisy prawa. Dwoje trafiło w ich ręce wskutek obywatelskiego zatrzymania.
Piła od dwóch dni, miała 2,5 promila i przyjechała autem po więcej alkoholu
- W rozmowie ze świadkami mundurowi ustalili, że 54-latka przyjechała samochodem osobowym marki Volkswagen po zakupy - informuje st. sierż. Justyna Chabowska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku - Kobieta wzbudziła podejrzenie pracownika sklepu, ponieważ miała problem z zachowaniem równowagi. Świadek natychmiast zareagował i zadzwonił pod numer alarmowy.
Kobieta w rozmowie z policjantami przyznała, że kierowała samochodem i że od dwóch dni pije alkohol, ale nie czuje się pijana, a do sklepu przyjechała po więcej alkoholu.
Funkcjonariusze przebadali mieszkankę Gdańska alkomatem. Urządzenie wykazało, że kierująca jest pijana i ma 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kobieta została zatrzymana i przewieziona do pobliskiego komisariatu.
71 lat, 1,5 promila i ogromna potrzeba, aby zawieźć żonę do kościoła
Ok. godz. 19:30 policjanci zostali poinformowani o kolejnym kierowcy, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze pojechali na ul. Cieszyńskiego, gdzie czekał na nich świadek.
- W rozmowie z nim mundurowi ustalili, że kierujący osobowym seatem, wsiadając do samochodu, potykał się, a próbując wyjechać z parkingu, wjechał na pas zieleni i najechał na krawężnik - Wydział Ruchu Drogowego w Gdańsku. - Świadek próbował uniemożliwić kierującemu dalszą jazdę, jednak ten odjechał.
Mundurowi szybko ustalili właściciela auta oraz jego adres. Pojechali na miejsce i wylegitymowali 71-latka. Mężczyzna przyznał, że pił alkohol, a później wsiadł do auta, żeby zawieźć żonę do kościoła. Mężczyzna został przebadany alkomatem. Urządzenie wykazało, że jest pod wpływem 1,7 promila. Policjanci zatrzymali mężczyznę i poddali go badaniu retrospekcyjnemu. Biegły po zapoznaniu się z wyniki określi, czy mieszkaniec Gdańska był pijany w czasie jazdy.
Miał 2,8 promila, wcześniej spowodował kolizję
W niedzielę o godz. 16:20 policjanci zostali poinformowani przez oficera dyżurnego o zdarzeniu drogowym na ul. Kartuskiej. Wcześniej służby zawiadomił świadek, który wyczuł od kierującego alkohol.
Na miejscu mundurowi wylegitymowali kierującego mercedesem oraz świadka kolizji. Funkcjonariusze ustalili, że 40-letni obywatel Ukrainy jechał samochodem osobowym marki Mercedes i uderzył w zaparkowany samochód marki Renault.
Policjanci przebadali sprawcę kolizji alkomatem. Mieszkaniec Gdańska był pod wpływem 2,8 promila. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu, gdzie poddano go badaniu retrospekcyjnemu. Wyniki trafią do biegłego, który stwierdzi, czy mężczyzna był pijany w chwili zdarzenia.
Miał zakaz prowadzenia samochodów - wpadł przez zły stan techniczny auta
W ręce gdańskiej drogówki wpadł też zupełnie trzeźwy 30-latek z Gdańska. Ktoś mógłby zażartować, że przynajmniej nie musiał się martwić tym, że zabiorą mu prawko. Mężczyzna, którego w niedzielne popołudnie zatrzymała policja na ul. Galaktycznej, zamiast ważnego prawa jazdy posiadał bowiem sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, obowiązujący do sierpnia 2024 r. A jego nikt mu odbierać nie zamierzał. Przeciwnie - spotkanie z gdańską drogówką ponownie zaprowadzi go przed sąd, który z pewnością coś mu jeszcze do tego dołoży.
A poszło o budzący zastrzeżenia stan techniczny osobowej dacii, którą prowadził. Konkretnie o ostre, wystające elementy karoserii.
W związku ze złym stanem technicznym policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu i ukarali gdańszczanina mandatem na kwotę 300 zł. Za swój czyn, jak zostało wspomniane, odpowie przed sądem.
Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także utrata uprawnień i wysoka grzywna. Kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna, a także utrata uprawnień grozi za spowodowanie kolizji drogowej w stanie nietrzeźwości. Za złamanie sądowego zakazu grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.
Miejsca
Opinie (164) ponad 20 zablokowanych
-
2023-09-26 12:05
Pani Ewo (3)
Zawieść do kościoła. Serio?
- 9 0
-
2023-09-26 12:07
Chciała jak najszybciej opublikować, bo trafił się ulubiony temat grillowania wierzących
- 7 0
-
2023-09-26 12:21
Czego wymagasz od analfabetów?
- 6 0
-
2023-09-26 13:03
Może miał zanieść.
- 3 0
-
2023-09-26 12:05
Wstyd! Powinien chodzić po mieście (6)
Z zawieszonym na szyi napisem:" Jeżdżę nietrzeźwy po ulicach Trójmiasta i narażam innych na utratę zdrowia i życia".
I tak przez kilka lat.- 88 30
-
2023-09-26 12:26
Już tak było (3)
Jestem żydem, gwiazdy Dawida na ubraniu,
- 13 17
-
2023-09-26 15:18
Jestem Polakiem -w niemieckich obozach koncentracyjnych. Tak bylo w 2 wojnie swiatowej.
- 5 2
-
2023-09-26 18:09
Porównujesz pijaka który zagraża swoim zachowaniem do prześladowań na tle narodowościowym? (1)
- 7 2
-
2023-09-27 07:18
Widać w szkole dodawał gruszki do śliwek
- 2 0
-
2023-09-26 16:50
wina magistratu,miasto pijakow,nawet na koronki pod wplywe jezdza.wstyd.
- 2 1
-
2023-09-28 04:19
Strach pomyslec
Co by się zaczęło dziać na ulicach jakby zalegalizowali tzw "trawke" i tak już dosyc dużo cymbałów jeździ pod wpływem tego specyfiku nawet gdy nie jest ogólnodostępny.
- 0 0
-
2023-09-26 12:11
Uwielbiam czytać takie informacje -
- pokazują, w jakim poczuciu bezkarności żyją nasi sąsiedzi i rodziny. Niestety odwrotnie proporcjonalnym do inteligencji i poszanowania prawa.
- 21 3
-
2023-09-26 12:12
Aż dziwne że mu nie zapewnili eskorty do kościoła... (1)
- 6 8
-
2023-09-26 13:32
Mam nadzieję
Że proboszcz dobrodziej za niego poręczy :)
- 1 1
-
2023-09-26 12:12
żeby zawieść żonę
No i zawiódł żonę.
3mpl nie umie w ortografię.- 11 0
-
2023-09-26 12:12
Czy wam tez wyświetla się na górze jakaś czerwona blondynka tleniona co chwali się, że uczyła dzieci angielskiego 20 lat, w tej samej szpalcie zachwala aborcję na życzenie. Iloraz rozwielitki czy gorzej?
- 5 0
-
2023-09-26 12:14
(3)
Jak na aborcję by wiózł, to by był usprawiedliwiony, a jak do kościoła to hejtujmy
- 12 10
-
2023-09-26 13:34
(2)
Jak dla mnie, to mógł wieźć żonę nawet do Lichenia, byle nie po pijaku.
- 5 2
-
2023-09-26 13:43
Dla autorki newsa najwyraźniej miejsce do którego jechali (1)
było na tyle ważne że nie omieszkała zaznaczyć tego w wielu punktach - łącznie z tytułem.
- 4 0
-
2023-09-26 13:54
Tytuł musi być klikalny
Fakt, ale opisała też inne przypadki. Ten kierowiec z tą typiarą, która mając 2,5 promila pojechała po gorzałę, mogliby sobie ręce podać. Dwoje bezmózgów.
- 0 0
-
2023-09-26 12:16
a teraz
do braci ślazaków . wasze pociechy otrzymają okrągły opłatek od tych ,co gmerali łapkami w spodniach ,kolegów . i oczywiscie się zgodzicie ,całować biskupa w łapki a byczki dokonają ceremoni tfu
- 5 5
-
2023-09-26 12:16
Sprawa zostanie umorzona w ciągu 48h z powodu czynników wyższych....
Ktoś miał potrzebę wiary więc trzeba było jechać. Inna decyzja będzie atakiem na wiarę w/g rządzących!
- 9 6
-
2023-09-26 12:20
Polska w pigułce. (2)
Polska to kraj nie tylko mlekiem i miodem płynący, wódką także.
- 9 7
-
2023-09-26 12:37
Przyklad idzie z gory PO. (1)
- 4 5
-
2023-09-26 23:07
PiS przy władzy od 8 lat
Terleczenko i ministrant edukacji twarzą i dowodem czym kraj płynie
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.