Czy można usprawnić ruch we Wrzeszczu i przy tym poprawić jego bezpieczeństwo? Kierowcy sugerują drogowcom, by ci ustawili dodatkowe sygnalizatory dla osób jadących w stronę Oliwy.
we Wrzeszczu to według wielu kierowców jedno z najtrudniejszych skrzyżowań w Gdańsku. O doświadczeniach kierowców w tym miejscu możemy poczytać m.in. na naszym forum. Wielu z nich, zwłaszcza tych mniej wprawionych, może poczuć się tam zagubionymi. Kolizje w tym miejscu nie są groźne, ale stosunkowo częste.
2011-05-20 22:25
zamiast sygnalizatora zróbcie rondo takie jak jest kolo galerii bo światła i tak nie pomoga.
2011-05-20 22:35
a może tak "kierowcy" zaczną myśleć za kierownicą a nie pie@dol#ć przez telefon lub myśleć o innych przyjemnościach.....
2011-05-20 22:48
Taki uklad sygnalizatrów juz tam kiedys byl i bylo wiadomo
ale niejaki Antoni Szczyt wymyslił kiedys ze to jest zbedne a teraz wielak dyskusja, oznakowanie trzeba tworzyc zeby kierowcom i pieszym pomagało a nie nakazywałoby sie domyslac
pzdr
2011-05-20 23:00
Często bywam w okolicy skrzyżowania Grunwaldzkiej-Miszewskiego i w ciągu ostatniego roku conajmniej 3 razy byłam tam świaidkiem wypadku. Samochód wpakował się pod tramwaj, innym razem samochód na "zielonej strzalce" potracil przechodnia na przejsciu. jak najbardziej przydalyboby sie wiecej sygnalizatorow! albo jak ktos nizej napisal, 1000zl za wjazd na skrzyzowanie gdy nie ma mozliwosci kontynuacji jazdy przez nie.
2011-05-21 02:38
na każdym skrzyżowaniu samochody stoją na przejściach dla pieszych
2011-05-26 11:18
nie ma w przepisach
2011-05-21 09:03
tam mieszkam i jezdze i nigdy nie mialam kolopotu z przejechaniem tego skrzyzowania, matoly nie umieja jezdzic i sygnalizatory nic nie pomoga
2011-05-21 09:48
2011-05-21 09:41
Usuncie najpierw buspasy, ktore tylko utrudniaja zycie. Zacznijcie budowac drogi tak jak nalezy, z podkladami, zeby drogi sie nie rozpadaly. Tniecie koszty a potem za same naprawy placi sie 5 razy wiecej. Naprawy ulic to kpina - 10 baranow gapi sie na dziure a jeden robi. Wycinanie dziur przewaznie przeciaga sie na co najmniej kilka dni! A jak jest dziura to co sie robi? Wstawia sie znak w srodek dziury - a co! A sygnalizacja robot drogowych, zeby czlowiek wczesniej mogl zjechac to tez jakas porazka! Cala ta ferajne pod sad za sprzeniewierzenie podatkow - i nic wiecej. I najlepiej niech sami zaczna zapierniczac. latac, budowac. Brak kompetencji w tym miescie to jakas paranoja - ale jaki prezydent taka reszta jelopow.
2011-05-23 13:33
I wszystko wina Tuska, a wystarczy pomyśleć... Ja dzisiaj przejechałem przez Wrzeszcz śpiewająco, a wy się żołądkujcie frajerzy :P
2013-02-10 16:06
Przejechałem przez to skrzyżowanie 1000 razy i nic się nie stało.Dzięki świadomości ze współuczestnikami ruchu jest kupa bezmyślnych pajaców których nie stać na odrobinę refleksji..
2011-05-21 09:54
Dla osob skręcających w strone Gdanska jadac z zaspy czekaja pasy i ludzie biegnacy na tramwaje. Tak czy inaczej wjedzie jeden drugi, zanim piesi sie zmyja rusza główna arteria, i juz mamy zator. Swiatla dla pieszych powinny byc z opoznieniem a nie na zasadzie tam zielone tu czerwone. Kto byl w UK zna rozwiazanie w stylu wsyscy ida wszystkie przejscia na calym skrzyzowaniu zielone, a dopiero potem ruch starowany sygnalizacja dla jadacych w jedna i druga strone... Proste skutecznebez potrzeby budowania nowych swiatel.
2011-05-21 10:54
WCZORAJ szłyśmy z przedszkolakami (3 grupy - ok.60 osób) do Teatru Miniatura. Miszewskiego w dół- jedno dwuetapowe przejście, i do Grunwaldzkiej- na stronę teatru- drugie dwuetapowe przejście. Na pierwszym jakaś paniusia ustawiła się centralnie na przejściu - bo przecież dwa metry w przód zmienią diametralnie jej życie- na moją uwagę wzruszyła tylko ramionami i dalej poprawiała makijaż. Na kolejnym -Grunwaldzka- kierowca autobusu za tramwaj-linia 6, wjechał na zielonym na przejście i przejechał- nawet okiem nie mrugnął.W drodze powrotnej kierowca ciężarówy chcący skręcić w Miszewskiego skutecznie zasłonił sygnalizator, więc najpierw jedna z nauczycielek musiała wykonać kombinację alpejską, aby sprawdzić, czy można iść. Jeden wielki chaos- żeby nie powiedzieć kolokwialnie- burdel.A brak wyobraźni kierowców sięga szczytów Tatr. W związku z tym, niech Pan Wawrzonek uprzejmie szybko zaprosi kolegów na kawę w celu podjęcia sensownych rozwiązań, zanim dojdzie do tragedii.
2011-05-23 09:28
Kochani kierowcy. Więcej myślenia na tego typu skrzyżowaniach. A sfrustrowanym proponuję PRZESIĄŚĆ SIĘ NA KOMUNIKACJĘ MIEJSKĄ!!!!!!!
Miłego dnia wszystkim kumatym!!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
