Mnożą się pomysły na uatrakcyjnienie Dolnego Miasta. W rozstrzygniętym właśnie konkursie Galerii Zewnętrznej zwyciężył projekt "Zapach koloru", który zakłada przekształcenie fragmentu jezdni przy ul. Dolnej w nasycony kolorami, fantazyjny ogród.
Od kilku lat władze miasta Gdańska w porozumieniu w CSW Łaźnia starają się ożywić piękną, ale zaniedbaną i w powszechnej opinii uważaną za dość niebezpieczną dzielnicę Dolne Miasto. W rewitalizowaniu tego obszaru ma pomóc stworzenie Galerii Zewnętrznej Miasta Gdańska, której
idea zakłada wpisanie w przestrzeń publiczną obiektów sztuki nowoczesnej, w tym rzeźb, instalacji, malarstwa ściennego.
W trzeciej edycji konkursu Galerii Zewnętrznej wzięli udział artyści z całego świata, w tym m.in. z Finlandii, Portugalii, Bułgarii, USA, Hiszpanii i Szwajcarii. Swój projekt zgłosiła też trójmiejska grupa Agrest, jednak nie znalazł się on w gronie wyróżnionych.
Jurorzy najwyżej ocenili pracę "Zapach koloru" autorstwa
Carmen Einfinger. Ta mieszkająca i pracująca w USA artystka, znana z zamiłowania do wyrazistych barw, w swoim projekcie zamieniła Dolne Miasto w niezwykły, magiczny ogród.
-
Urzekło mnie to, że autorka wpisała w swoją bardzo wyrazistą wizję artystyczną istniejące już obiekty, takie jak kiosk czy przystanek autobusowy- wyjaśnia członkini jury
Julia Draganovic, dyrektorka artystyczna Palazzo delle Arti Napoli we Włoszech.
- Jej prezentacja tworzy specyficzną i magiczną atmosferę, czyni przestrzeń miejską bardziej atrakcyjną i przyjazną mieszkańcom.Projekt "Zapach koloru" wykorzystuje pas rozgraniczający jezdni
przy ul. Dolnej, łączący ul. Łąkową z Jaskółczą 
i pełniący funkcję pętli autobusu 121. Tą niełatwą do zagospodarowania przestrzeń Carmen Einfinger zanurza w kolorach rodem z dziecięcych bajek, dodając takie elementy jak ławeczki o wymyślnych kształtach czy nasycone żywymi barwami karmniki (swoją drogą, ciekawe, jak zareagują na nie okoliczne wróble i sikorki). Całość przywodzi na myśl rajski ogród utrzymany w pop-artowej stylistyce.
Wyróżniony został też projekt autorstwa
Fernando Sancheza Castillo "Leader Swing". To swoista "rzeźba w rzeźbie": pomnik nieznanego bohatera zostaje zamieniony w dziecięcą huśtawkę. Rzeźba stanie niedaleko budynku CSW Łaźnia, na skrzyżowaniu
ul. Śluzy i Łąkowej .
Na razie trudno powiedzieć, kiedy będziemy mogli cieszyć oczy nowymi aranżacjami przestrzeni Dolnego Miasta.
- W tej chwili kończymy dokumentację techniczną projektów Esther Stocker i Dominika Lejmana, które zwyciężyły w poprzedniej edycji konkursu- mówi
Jadwiga Charzyńska, dyrektorka CSW Łaźnia.-
Jesienią tego roku planujemy ukończenie lustrzanej instalacji "Invisible Gate" na wiadukcie przy ulicy Szopy, czyli projektu wyróżnionego w 2005 roku.Póki co, mieszkańcy mogą korzystać ze zwycięskiego projektu pierwszego konkursu Galerii Zewnętrznej- LKW Gallery, czyli zakleszczonej pod wiaduktem ciężarówki, służącej jako centrum artystyczno-edukacyjne. Przez całe wakacje odbywać się tam będą zajęcia pod hasłem AutoArt, skierowane do dzieci i młodzieży.
Wszystkie projekty, które brały udział w tegorocznym konkursie, będzie można obejrzeć na wystawie w CSW Łaźnia 21 sierpnia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
